III. Błogosławieni Ślązacy

Kontynuujemy kolejną edycję Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel. Zapraszamy do aktywnego udziału

Benedykt XVI w adhortacji o Słowie Bożym w życiu i misji Kościoła zachęcił nas do ponownego spojrzenia na świętych i błogosławionych przez pryzmat słowa Bożego. Papież przekonuje, że nasza interpretacja i aktualizacja Pisma Świętego nie byłaby pełna, gdybyśmy „nie wysłuchali również tych, którzy naprawdę żyli słowem Bożym…” (VD 48).
Ojciec Kościoła – św. Grzegorz Wielki († 604) przekonywał: viva lectio est vita bonorum, czyli „najlepsza interpretacja Pisma pochodzi od tych, którzy pozwolili się kształtować słowu Bożemu przez słuchanie go, czytanie i wytrwałe rozważanie”. Każdy święty czy błogosławiony zrealizował w swoim życiu – w stopniu doskonałym – jakiś fragment Biblii. Odpowiedział w pełni na zawarte tam wyzwanie. Pociągnęło ich Słowo tak, że musieli świadczyć o „tym, co [słyszeli i widzieli] na własne oczy, co [oglądali i dotykali] własnymi rękami – o Słowie życia” (1 J 1, 1). Słowo przyjęte zaowocowało w ich życiu – przemówiło do innych. Ono nadal przemawia i przyciąga, o czym świadczy żywy kult pięknych i mądrych błogosławionych z różnych okresów dziejów Kościoła. W tej części naszych mediacji w rytmie pragniemy przyjrzeć się pierwszej grupie błogosławionych Ślązaków: od bł. Bronisławy, Czesława i Hermana (XIII w.), poprzez bł. Marię Luizę (XIX w.), po prawie nam współczesnych błogosławionych kapłanów: ks. Bernard Lichtenberga i ks. Gerhard Hirschfelder (XX w.).
Niech ich życie będzie dla nas jasnym płomieniem światła wychodzącym ze słowa Bożego!

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama