Kto jest wśród nas pierwszy, najważniejszy? Pytanie prawie retoryczne, przynajmniej biorąc pod uwagę nasze deklaracje, dobre chęci, głębokie pragnienia... Pierwszy i najważniejszy jest On, Bóg. Jezus, który służy, Bóg niewolnik wszystkich – brzmi to jednak paradoksalnie, obrazoburczo niemal. Jeszcze się żeśmy nie przyzwyczaili, jeszcze nie rozumiemy – i trudno się temu dziwić nawet dziś, po dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa. Bóg Stwórca, niewyobrażalna Moc – który troszczy się o każdego z nas, ogarnia nas miłosierdziem, stara się o nasze dobro.
Nie mieści się to ani w naszej głowie, ani w naszym sercu. Mieści się jednak doskonale w naszym doświadczeniu – bo takiego Boga spotykamy. A chcąc być blisko Niego, jak Jakub i Jan, otrzymujemy zaskakującą odpowiedź: „Będziesz pić Mój kielich, okażesz się podobny do Mnie. Twoje życie jest ważne, będzie okupem za wielu. Jeśli chcesz...”.
Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka
Garść uwag do czytań na IV niedzielę wielkanocną roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.