I.3. Święty Florian

Tradycyjnie już - od I Niedzieli Adwentu zapraszamy do aktywnego udziału w kolejnej edycji Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel.

Stało się to prawdopodobnie 4 maja 304 r. Jego kult szybko rozpowszechnił się w Europie, najpierw wśród mnichów z Pasawy, którzy na przełomie VIII i IX wieku założyli tam klasztor, znany później jako opactwo Saint Florian. Kult męczennika Floriana szerzył się również w patriarchacie Akwilei, a stamtąd przeszczepiony został na ziemie polskie przez wspomnianego bpa Idziego (XII w.).

Tekst biblijny, który towarzyszy liturgicznemu wspomnieniu św. Floriana jest częścią mowy misyjnej Jezusa (Mt 10). Posłannictwo uczniów nie będzie pozbawione trudów i doświadczeń. „Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować (…). Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna… Będzie w nienawiści u wszystkich z powodu mojego imienia” – zapewnia Jezus (Mt 10,17-22). Krew męczenników będzie świadczyć o tajemnicy Baranka (Ap 16,6; por. 18,24; Ps 79,3; Iz 49,26; Jl 4,19; Hbr 13,12; KKK 2473n). „Krew męczenników jest posiewem chrześcijan” – pisał już w II w. Tertulian. Widział on w prześladowaniach chrześcijan jak gdyby wielkie żniwa: krew męczenników przelana za wiarę stanie się nasieniem, dzięki któremu Kościół będzie się rozrastał w świecie.

Istota martyri tkwi jednak nie tyle w ofierze z życia, co w tajemnicy nieśmiertelności, którą zapowiada. „Nie bójcie się tych, którzy zbijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą” (10,28). Prześladowcy mogą zabić ciało, ale ciało nie jest życiem: pochodzi z ziemi i wraca do niej (Rdz 3,19). „Życiem nie podlegającym śmierci jest Duch, miłość, której znana jest ofiara z życia” (S. Fausti). Początkiem i kresem naszego życia nie jest nicość, której się lękamy, lecz miłujący nas i przez nas umiłowany Ojciec. Doskonała miłość odrzuca wszelki strach (1 J 4,18). Wielokrotnie potwierdzili tę prawdę i wciąż ją potwierdzają męczennicy chrześcijańscy.

Autentyczna bojaźń Boga, Pana wszystkiego, jest początkiem mądrości (Ps 111,10), odpędza wszelki strach i jest zarzewiem życia wiecznego. Kto tak nie żyje, jest już umarły!

W epoce kolejnej fali prześladowań, porównywalnej do wielkich prześladowań z początków chrześcijaństwa, trzeba zapytać współczesnych wyznawców Chrystusa:

* Czy dzisiaj jesteśmy prześladowani za wiarę? Czy jesteśmy gotowi oddać życie za wiarę?
* W dobie nieuporządkowanego kultu ciała trzeba na nowo poznać podstawy „teologii ciała” (por. Jan Paweł II, Mężczyzną i niewiastą stworzył ich, Watykan 1986). Antropologia biblijna wyróżnia w człowieku nie tyle „ciało i duszę”, co „ciało i życie” (KKK 362-368). Co zatem sprawia, że człowiek jest w sposób najbardziej szczególny obrazem Boga?
* Dlaczego zawołanie Nie lękajcie się! okazało się zawołaniem tak bardzo aktualnym w naszych czasach?

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Ostatnio najczęściej czytane