Biblia jest Księgą życia

publikacja 22.04.2012 18:09

Homilia Księdza Arcybiskupa Wiktora Skworca wygłoszona podczas Emaus Domowego Kościoła w Tychach, w Niedzielę Biblijną 22 kwietnia 2012 r.

Biblia jest Księgą życia Henryk Przondziono/ Agencja GN

Publikujemy pełną treść homilii:

Jesteśmy jak uczniowie opisani na kartach Ewangelii. Jest w naszym świętym zgromadzeniu – w naszym domowym Kościele Zmartwychwstały i pozdrawia nas słowami: „Pokój wam”. I przekonuje do prawdy zmartwychwstania poprzez właściwe człowiekowi poznanie zmysłami – popatrzcie – mówi Chrystus; dotknijcie się Mnie i przekonajcie; wreszcie prosi o coś do jedzenia!

Zmartwychwstały Jezus, przekonując do przyjęcia prawdy zmartwychwstania, używa też argumentu biblijnego, przypominając, iż „ musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżeszowym, u Proroków i w Psalmach”. A przecież o Nim – o Mesjaszu – tak wiele było w Pismach, w Psalmach i u Proroków. Przypominamy to sobie w Niedzielę Biblijną – my wierni słuchacze Bożego słowa we wspólnotach rodzinnych i w Kręgach Domowego Kościoła. Przypominamy sobie wszystkie słowa o Mesjaszu, jak i słowa Mesjasza; Tego, który jako Słowo Boga – przemówił do nas ludzkim słowem i dał nam słowo Życia.

Pochodzący z Tarnowa Roman Brandstaetter w „Kręgu biblijnym” przywołuje zwyczaj swojego dziadka, który na wewnętrznych stronach okładek Biblii zapisywał daty śmierci przodków i najbliższych. Gdy czynił to po raz kolejny, młody Roman zapytał go: „Dlaczego zapisujesz w Biblii imiona umarłych?”. Dziadek odparł: „Bo jest księgą żywych”.

Drodzy Bracia i Siostry!

O Biblii można powiedzieć jeszcze więcej: Biblia nie tylko jest Księgą żywych, ale jest Księgą życia! Biblia jest dla poszczególnych ludzi Księgą życia – życia wiecznego. Zawiera bowiem słowa prawdy prowadzącej ku życiu w domu Ojca w niebie. Jako potwierdzenie, wspomnijmy reakcję apostoła Piotra na pytanie Jezusa, który widząc odchodzących od Niego ludzi, zapytał uczniów: „czyż i wy chcecie odejść?” (J 6,67). Św. Piotr rzekł wówczas: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6,68). Biblia jest tabernakulum Bożego słowa – słowa życia wiecznego, z którego możemy czerpać pożywienie konieczne, by nie ustać w drodze do zjednoczenia z Bogiem. Wszak „nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Pwt 8,3).

Biblia jest także Księgą życia doczesnego. Zawiera bowiem na swoich kartach mądrość życiową. Daje odpowiedź na pytanie jak żyć, aby już w życiu ziemskim znaleźć radość, pokój, wiarę, nadzieję i miłość. Wszak Pan Jezus powiedział: „Błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je” (Łk 11,28) – błogosławieni, czyli szczęśliwi. Biblia zatem jest źródłem szczęśliwego – błogosławionego życia. Potwierdza to jeszcze raz Jezus, porównując słuchającego i zachowującego słowo Boże do człowieka, który swój dom zbudował na skale. Ani wichry, ani deszcze, ani żadne inne kataklizmy nie są w stanie go zniszczyć (por. Mt 7,24-25).

Biblia jest Księgą życia, gdyż uczy jak wznosić budowlę życia, by nie runęła pod wpływem różnych żywiołów, lecz stała się przybytkiem Boga samego. O znaczeniu słowa Bożego, a zatem i Biblii, przekonuje nas prorok Izajasz. Bóg przez proroka ogłasza: „Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi i nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które pochodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocnie” (Iz 55,10-11). Słowo Boże nigdy nie jest bezowocne dla ziemskiego i zarazem wiecznego życia człowieka.

Ponieważ słowo Boże jest żywe i skuteczne, dlatego tak bardzo potrzebna jest znajomość Pisma Świętego dla ludzi i ludzkich wspólnot oraz społeczeństw. Wszędzie konieczne są człowiekowi dobra duchowe i materialne oraz poczucie sensu i celu życia. Tego potrzebują dziś mieszkańcy Europy, jako nowej nadziei.

Wiecie o tym dobrze z własnego doświadczenia, kiedy jako Domowy Kościół wypełniacie zobowiązania – dary:
- codziennej modlitwy osobistej, połączonej z lekturą Pisma świętego i spotkaniem ze słowem Bożym;
- codziennej modlitwy małżeńskiej, pojmowanej jako wspólne stawanie przed Panem;
- codziennej modlitwy rodziny, jako wspólnoty zanurzonej w Bogu;
- comiesięcznego dialogu małżeńskiego.

Bracia i Siostry!

Biblia jest Księgą życia dla Kościoła Domowego. Kościół bowiem rodził się i wciąż się rodzi ze słowa Bożego. To właśnie słowo Boże – jego głoszenie, słuchanie i zachowywanie – decyduje o żywotności i dynamizmie Kościoła.

Znany nam św. Augustyn, w dziele „De doctrina christiana” (cz. IV) dzieli się uwagami, które pomimo upływu wieków wciąż wydają się być aktualne i ważne. Św. Augustyn mocno przeżywał fakt, iż mówcy przekazujący fałszywe nauki zdobywali uwagę i życzliwość wielu słuchaczy, podczas gdy głosiciele prawdy ewangelicznej spotykali się z nikłym zainteresowaniem. Jak to jest możliwe, pytał, że jedni popychają i pociągają słuchaczy ku błędowi, a drudzy usypiają ich i czynią oziębłymi w służbie prawdy? Nie mógł się z tym pogodzić, jak i my się nie godzimy na rosnące wpływy fałszywych proroków.

Jakie widział wyjście z tej sytuacji Biskup Hippony? Po pierwsze – uważał, że należy wzmocnić przepowiadanie prawdy, czyli głoszenie słowa Bożego. Pisał: „Zgoda, że prawda nie jest łatwa do przyjęcia, nie tak bardzo uwodzicielska, nie tak wzruszająca, ale mimo to należy ją  głosić”. Po drugie – wzywał do przemawiania opartego na mądrości, która zawarta jest na kartach Biblii. Podkreślał, że „człowiek przemawia mniej lub bardziej mądrze w zależności od postępu w znajomości Pisma Świętego”. Tak rozumiana mądrość winna być podstawą wszelkich form głoszenia Ewangelii.

Recepta św. Augustyna wciąż jest na czasie. Jan Paweł II wielokrotnie stwierdzał, iż sprawą fundamentalną, gdyż decydującą o życiu Kościoła jest ewangelizacja, czyli głoszenie słowem i życiem Dobrej Nowiny. Trzeba zatem, jak podkreśla Ojciec Święty, głosić nieustannie słowo Boże, ułatwiać dostęp do Pisma Świętego, dbać o należyte sprawowanie Liturgii Słowa, rozwijać apostolat biblijny oraz popierać instytucje promujące znajomość Biblii (por. EA 57,58).

To właśnie dziś w naszej archidiecezji startuje Biblicum Śląskie – multimedialne studium Biblii; zachęcam was wszystkich do wypłynięcia na głębię w poznawaniu Pisma Świętego i skorzystania z oferty Biblicum. Tego rodzaju biblijne pogłębienie jest nieodzowne, by Kościół żył i działał zgodnie z wolą swego Założyciela; by zachowywał Jego naukę, aby „miłość Boża- była w nas - doskonała”, jak nas pouczał apostoł Jan a drugim czytaniu.

Moi Drodzy!

Niedawno w GN był artykuł o działalności Stowarzyszenia Filipa Neri w Rudzie Śląskiej. Tam świeccy katolicy i duchowni idą razem w przestrzeń familoków i bloków niosąc światło słowa Bożego. Ono uzdrawia i sprawia duchowe zmartwychwstanie człowieka. W ten sposób w naszych czasach spełniają się słowa proroka Izajasza: „słowo, które pochodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocnie”.

Biblia jako Księga słowa Bożego jest Księgą życia! I dlatego trzeba, aby Pismo Święte znalazło swoje właściwe miejsce w każdym domu, w każdej rodzinie, razem z krzyżem. Niech przy tym znaku wiary i zbawienia gromadzi się rodzinna wspólnota na modlitwie.
Poprzez modlitwę odnajdziemy w Biblii „żywe słowo, które stawia pytania, wskazuje kierunek, kształtuje życie” (NMI 39); nasze indywidualne, rodziny, społeczeństwa i całego Kościoła.

Módlmy się zatem wspólnie słowami aklamacji przed Ewangelią:

Panie Jezu daj nam zrozumieć Pisma,
niech pała nasze serce, gdy do nas mówisz
”.

Amen.