Dlaczego Polacy nie zostali narodem wybranym?

Łukasz Żygadło

publikacja 26.02.2013 06:36

Ks. Waldemar Chrostowski - legenda polskiej biblistyki - zdradził dlaczego.

 Rzadko kiedy w diecezji legnickiej można słuchać tak znamienitych prelegentów Łukasz Żygadło Rzadko kiedy w diecezji legnickiej można słuchać tak znamienitych prelegentów

Jeden z najwybitniejszych polskich znawców Pisma Świętego wystąpił z wykładem w ramach XVI Wieczoru Biblijnego w diecezji legnickiej. Tytuł referatu, z jakim został zaproszony do Legnicy, brzmiał „Chrześcijaństwo a judaizm rabiniczny”. By móc zrozumieć, co łączy ze sobą te dwie religie, znany biblista rozpoczął od przedstawienia historii Izraela.

– Początek wszystkiemu dał Abraham, który dzięki swej wierności Bogu stał się ojcem narodu izraelskiego, a ostatecznie wszystkich wierzących – mówił ks. Chrostowski. Z kolei 10 przykazań dane przez Boga Mojżeszowi nie tylko wskazało Izraelitom, jak mają postępować, ale dzięki nim naród zyskał godność i tożsamość. Dlaczego jednak Bóg właśnie Izraelitów namaścił na naród wybrany, a nie np. Asyryjczyków czy Polaków, pytał przewrotnie ks. prof. Chrostowski.

– Bóg, dokonując tego wyboru, nie kierował się wyjątkowymi cechami Izraela, mądrością czy roztropnością. Ten wybór dokonany był bezwarunkowo, na mocy Bożej miłości – wyjaśniał. Dodał także, że choć w teologii używa się określenia naród wybrany, to właściwszym jest pojęcie „lud Bożego wybrania”. – Czy Izraelici zdali egzamin z wierności Bogu? Tak. Dowodem są księgi Biblii – mówił ks. profesor.

Po przedstawieniu historii Izraela prelegent wyjaśniał co wspólnego mają chrześcijanie z judaizmem rabinicznym.

– Stary Testament był początkiem tego, co Bóg ostatecznie przygotował. Prorocy i królowie nie wyczerpywali Bożych planów. Tym idealnym królem miał stać się Mesjasz – tłumaczył ks. Chrostowski. O cierpiącym Mesjaszu napisał prorok Izajasz, którego księga nazywana jest Ewangelią Starego Testamentu. Kiedy już Jezus Chrystus pojawił się na Ziemi, nie wszyscy Żydzi uznali go za wyczekiwanego Mesjasza.

– Oni mieli własne wyobrażenie tego, jak Bóg ma działać. Nie mogli pogodzić się z tym, że Bóg miałby cierpieć – wyjaśniał biblista. Judaizm rabiniczny, podobnie jak chrześcijaństwo, rozwinął się po zmartwychwstaniu Jezusa. – W przeciwieństwie jednak do chrześcijan, jego wyznawcy powiedzieli Jezusowi „nie”. Dziś judaizm rabiniczny różni się tym od biblijnego, że zamiast składania ofiar, zajmuje się rozważaniem Tory – powiedział na zakończenie ks. Waldemar Chrostowski. W wykładzie, który odbył się w Centrum Spotkań im. Jana Pawła II przy legnickiej parafii p.w. Matki Bożej Królowej Polski, uczestniczyło około 200 osób.