7. Zacheusz

publikacja 09.05.2005 19:18



Czytaj!

Ps 38, 14-23

A ja nie słucham, tak jak człowiek głuchy, *
Jestem jak niemy, co ust nie otwiera.
Stałem się jak człowiek, który nie słyszy *
i brak mu w ustach odpowiedzi.
Bo Tobie ufam, Panie, *
Ty, Panie, Boże mój, odpowiesz.
Mówię bowiem: "Niech się ze mną nie cieszą, *
Gdy chwieje się moja noga, niech się nade mnie nie wynoszą".
Bo jestem bardzo bliski upadku, *
a ból mój zawsze jest przy mnie.
Ja przecież wyznaję moją winę, *
a grzech mój przejmuje mnie trwogą.
Silni są ci, którzy są mi przeciwni bez powodu, *
i liczni, którzy mnie niesłusznie nienawidzą.
Ci, którzy za dobro złem odpłacają, *
za to mi grożą, że za dobrem idę.
Panie, Ty mnie nie opuszczaj, *
Boże mój, nie oddalaj się ode mnie!
Śpiesz mi na pomoc, *
Panie, zbawienie moje.
Chwała Ojcu i Synowi *
i Duchowi Świętemu...

* Krótka cisza.

Słowa Ewangelii według św. Łukasza
Łk 19,1-10

1 Potem wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. 2 A [był tam] pewien człowiek, imieniem Zacheusz, zwierzchnik celników i bardzo bogaty. 3 Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. 4 Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. 5 Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: "Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu". 6 Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. 7 A wszyscy, widząc to, szemrali: "Do grzesznika poszedł w gościnę". 8 Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: "Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie". 9 Na to Jezus rzekł do niego: "Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. 10 Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło".

Rozważ!

"Zwierzchnik celników i bardzo bogaty", duchowo daleki od Jezusa, pragnął jednak Go widzieć. Jego spotkanie ze słowem zbawczym wywołuje wdzięczność, wiarę i nawrócenie. Zacheusz jest typem grzesznika otwartego na działanie łaski. Jezus objawia się tu jako przyjaciel i zbawca grzeszników. Pragnieniu grzesznika odpowiada jeszcze większe pragnienie Zbawiciela: "dziś muszę się zatrzymać w twoim domu". Rozpoczęło się już zbawcze "dziś", które u Łukasza ma wymiar eschatologiczny (por. 2,11; 3,22; 4,21; 23,43). Wielka radość Zacheusza świadczy o tym, że dokonała się w nim radykalna przemiana. W odróżnieniu od bogatego młodzieńca, Zacheusz jest wolny w stosunku do posiadanych bogactw. Jego deklaracja rozdania majątku i naprawy krzywd dowodzi, że u kresu swej ziemskiej drogi Jezus "odszukał i zbawił to, co zginęło". W osobie Zacheusza znalazł wiernego naśladowcę.
Obraz nakreślony przez Łukasza przypomina Janową alegorię dobrego Pasterza (J 10), a zwłaszcza przypowieść o zgubionej owcy i synu marnotrawnym (Łk 15). Jak zwykle, Łukasz podkreśla dobroć i miłosierdzie Boże wobec wszystkich ludzi, a szczególnie grzeszników.



Jezusowe słowa kończące perykopę wskazują na istotę naśladowania: wejście na drogę Jezusa jest nie tyle zasługą człowieka, co raczej uprzedzającą łaską dobrego Boga. To Syn Człowieczy odszukuje z miłością zbłąkane owce i na własnych ramionach niesie do domu Ojca. "Na ramiona swoje weź, o Panie, tych, co sami wrócić już nie mogą..." Tę wzruszającą prawdę najlepiej zilustruje ostatnia z naszych medytacji.
W kontekście radykalnej decyzji Zacheusza warto poszukać odpowiedzi na kilka pytań:
• Kard. Martini zauważa, że "Zacheusz zmienia się w momencie, gdy ten, o którym myślał, że go nie ceni – Zacheusz, jest grzesznikiem i wykluczonym ze wspólnoty – okazuje mu osobiście szacunek". Jakie są moje sądy o drugim człowieku? Co stanowi kryterium oceny ("aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie" – 2 Kor 12,6)?
• Właściwe rozeznanie duchowe, które ułatwia podjęcie życiowej decyzji, powinno mieć miejsce w czasie modlitwy opartej na lekturze Pisma Świętego (lectio divina). Czy podjęliśmy trud rozeznania duchowego?
• Czego uczy Zacheusza, który "sam proponuje" formę pokuty za swoje złe postępowanie (por. Łk 19,8)? Dlaczego autor Apokalipsy ostrzega wiernych Kościoła w Efezie: "Mam przeciw tobie to, że odstąpiłeś od pierwszej miłości. Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się, i pierwsze czyny podejmij!" (Ap 2,4-5)?

Przyślij swój komentarz

Módl się!

Jezu, pozwalamy wszystkim Twym słowom przeniknąć do naszych serc, pragnąc otrzymać od Ciebie łaskę (radosnego zakończenia drugiego tysiąclecia): z bólem z powodu naszych win, win Kościoła i ludzkości, lecz także z wielką ufnością w Ciebie, który odnawiasz i czynisz nową, jak dwa tysiące lat temu, tę ludzkość, ten Kościół i każdego z nas.
Panie Jezu, daj nam łaskę pocieszenia i łaskę, aby zacząć od nowa.

Kard. Carlo Maria Martini

Modlitwa przysłana przez internautkę

Panie, czyż ja sama nie mogę nazwać się Zacheuszem, człowiekiem grzesznym, który oddalił się od Ciebie przez grzech i trwał w nim latami, a Ty cierpliwie na mnie czekałeś. Dawałeś mi różne znaki, ale ja ich nie widziałam, bo byłam wówczas ślepa, aż przyszedł rok 80 i zstąpił Duch Twój i odnowił oblicze tej ziemi, a przy okazji i moje. To była moja Sykomora w której ujrzałam Ciebie i do Ciebie przylgnęłam i teraz czuję się szczęśliwa, kiedy codziennie wzywam Ciebie słowami "przyjdź Królestwo Twoje" i proszę abym była ziarenkiem, który ma udział w jego budowaniu.
Nie szczędzisz trosk i cierpień i czasami jest mi bardzo trudno, jak na przykład dzisiaj, gdy bliska mi osoba choruje, ale zdaję się na Twoją wolę, przyjmuję Twój zamysł w stosunku do mojego życia bo Ty wiesz lepiej co dla nas jest dobre.
Szczęśliwa dusza, która prawdziwie Cię miłuje i ma Cię zawsze przy sobie! (Św. Teresa od Jezusa: Życie 22, 3–7).

Wanda


Dodaj modlitwę

Żyj Słowem!

BANK DOBRYCH NOWIN: Przyślij dobrą nowinę

Strona Główna Materiałów Szkoły Słowa Bożego :.