II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

publikacja 29.12.2008 10:44

Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.

II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM Autor z XIX w. (PD) Chrystus został ogłoszony narodom, znalazł wiarę w świecie, Jemu chwała na wieki

Dzięki uprzejmości Oficyny Wydawniczej „Vocatio” i Księgarni św. Wojciecha (www.mojeksiazki.pl), które wyraziły zgodę na publikację fragmentów wydawanych przez nie pozycji, przedstawiamy czytelnikom cykl: „Zrozumieć Słowo”. Będziemy starali się ukazywać w nim fragmenty Pisma Świętego przewidziane w Liturgii w kontekście historycznym, kulturowym i teologicznym.
Mamy nadzieję, że pomoże to czytelnikom w pełniejszym przeżywaniu spotkania z Chrystusem podczas Eucharystii oraz w coraz lepszym odczytywaniu skierowanego do nas Słowa Bożego i wprowadzaniu go w życie. Zapraszamy do lektury i refleksji.

II Niedziela po Narodzeniu Pańskim
Czytania mszalne

PIERWSZE CZYTANIE
Mądrość Boża mieszka w Jego ludzie

Czytanie z Księgi Syracydesa

Mądrość wychwala sama siebie,
chlubi się pośród swego ludu.
Otwiera swe usta na zgromadzeniu Najwyższego
i ukazuje się dumnie przed Jego potęgą:
Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego,
Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie
i rzekł: „W Jakubie rozbij namiot
i w Izraelu obejmij dziedzictwo”.
Przed wiekami, na samym początku mię stworzył
i już nigdy istnieć nie przestanę.
W świętym przybytku, w Jego obecności,
zaczęłam pełnić świętą służbę
i przez to na Syjonie mocno stanęłam.
Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek,
w Jeruzalem jest moja władza.
Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie,
w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie.
Syr 24,1-2.8-12

1-2. "po­śród swego ludu": Izraelitów; wg syr: „Pośród ludu Boga",

"zgromadzeniu Najwyższego": Aniołowie służący wokół Bożego tronu (por. Ps 82,1), gdzie zasiada Mądrość.


8-12. Jakub, czyli Izrael, na polecenie Boga stał się szczególnym miejscem za­mieszkania Mądrości.
 

Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

PSALM RESPONSORYJNY

Refren: Słowo Wcielone wśród nas zamieszkało.

Chwal, Jerozolimo, Pana,
wysławiaj twego Boga, Syjonie.
Umacnia bowiem zawory bram twoich
i błogosławi synom twoim w tobie.
Refren.
Zapewnia pokój twoim granicom
i wyborną pszenicą hojnie ciebie darzy.
Śle swe polecenia na krańce ziemi
i szybko mknie Jego słowo.
Refren.
Oznajmił swoje słowo Jakubowi,
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów.
Nie oznajmił im swoich wyroków.
Refren.

Ps 147,12-13,14-15,19-20

Ps 147. Hymn wspólnoty, powszechnie datowany na okres po niewoli; dowód na takie datowanie dostarczają zwłaszcza ww. 2-3, zawierające późne tematy odbudowy Jerozolimy przez Jahwe (Ez 40-48) i zgromadzenia wygnańców (Iz 56,8; Ne 1,9). Struktura:
trzy części Ps 147 zawierają wspólny temat – argument za jednością utworu:
ww. 1-6 (zaproszenie do wielbienia Boga, Stwórcy, który troszczy się o uciśnionych);
ww. 7-11 (zaproszenie do wielbienia Boga, który odnawia każdego roku swoje dzieło stworzenia zsyłając deszcz);
ww. 12-20 (zaproszenie do wielbienia Boga, którego stwórcze słowo można dostrzec w świecie przyrody i którego słowo objawienia zostało dane Izraelowi).

 

1. ”dobrze… wdzięcznie”: Dwa zdania rozpoczynające Ps l47 są rozumiane jako wykrzykniki, podobnie w Ps 133,1

2. ”Pan (od)budujeJeruzalem”: Por. Ps 102,17 (co większość komentatorów uważa za element z okresu niewoli lub po niewoli); 51,20-21; 69,31-32.

4-5. Ten, który odbudowuje i uzdrawia jest także Stwórcą. Nawiązanie do Iz 40,26-28; por. Ps 136,5; Prz 3,19-20; 8,22-31.

8. Bóg jako Stwórca zaspokaja potrzeby swojego stworzenia, zwłaszcza przez deszcze zimowe, które zapewniają plony.

13-14. Tematy zawarte w tych wersetach występują także w Ps 127-28: bezpieczeństwo miasta chronionego przez Jahwe (127,1), zapewnienie pożywienia (127,2; 128,2), błogosławieństwo dzieci (127,3-5; 128,3-4.6) oraz pomyślność i pokój Jeruzalem (128,5-6).

15-18. Stwórcze słowo Boga działające w przyrodzie, od chłodu zimy do wiosennych roztopów. Por. Ps 33,6.

17. ”od Jego mrozu ścinają się wody”: Tłumaczenie sugeruje kontekst i zostało dokonane dzięki niewielkiemu dodaniu tekstu.

19. Paralelą stwórczego słowa w przyrodzie (w. 15.18) jest Boże słowo dla Izraela.

20. ”Żadnemu narodowi tak nie uczynił”: Por. Pwt 4,8; 7,6-7; 2 Sm 7,23.

”o swoich wyrokach ich nie pouczył”: Tłumaczenie oparte o nieznaczne uzupełnienie tekstu masoreckiego na podstawie sugestii innych wersji.

Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

147,4. Nazwy gwiazd.
W Mezopotamii konstelacje gwiazd kojarzono z: postaciami zwierzęcymi, np. kozła (= Lira) i węża (= Hydra); przedmiotami, np. łuk (= Syriusz) i wóz (= Wielki Wóz) oraz oso­bami bogów, np. Anu (Orion). Do najbardziej po­pularnych gwiazdozbiorów należały Plejady, często przedstawiane na pieczęciach pochodzących nawet z obszaru Palestyny i Syrii. Zachowały się neoasy-ryjskie rysunki konstelacji gwiazd. Na temat dodat­kowych informacji zob. komentarz do Ps 8,3.

Komentarz Historyczno-Kulturowy do Biblii Hebrajskiej, John H. Walton,
Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2005
:.

DRUGIE CZYTANIE
Bóg przeznaczył nas na przybrane dzieci

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec
Pana naszego Jezusa Chrystusa,
który napełnił nas
wszelkim błogosławieństwem duchowym
na wyżynach niebieskich w Chrystusie.
W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata,
abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem.
Z miłości przeznaczył nas dla siebie
jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa,
według postanowienia swej woli,
ku chwale majestatu swej łaski,
którą obdarzył nas w Umiłowanym.
Przeto i ja usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca, tak byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych.

Ef 1,3-6.15-18

Błogosławieństwo (1,3-14).
Wielkie błogosławieństwo (por. 1 Kor 1,3-7) poprzedza dziękczynienie. Błogosławieństwo jest dziełem autora, powtarzającym frazy echem z Kol oraz zapowiadającym tematy, które zostaną rozwinięte w pierwszej części Ef. Próby odkrycia formalnego uporządkowania strof błogosławieństwa nie zostały uwieńczone sukcesem. Bardziej owocne było porównanie tekstu błogosławieństwa z qumrańskimi Hôdāyôt, które wykazało podobieństwa w języku, treści i strukturze.


3. ”Niech będzie błogosławiony”: Błogosławieństwo rozpoczyna się formułą znaną ze ST i powszechnie stosowaną w żydowskich i wczesnochrześcijańskich modlitwach (por. Tob 13,1; 1QH 7,20; 10,14; 1 P 1,3).

”wszelkim błogosławieństwem duchowym”: Por. 1QSb 1,5.

”na wyżynach niebieskich”: Grecki zwrot en tois apouraniois można również tłumaczyć jako „wśród istot niebieskich"; przestrzenne znaczenie, które posiada on w innych fragmentach Ef (1,20; 2,6; 3,10; 6,12) sugeruje, że i tutaj wskazano na pewną lokalizację. Fraza ta jest charakterystyczna dla Ef, wprowadzając temat jedności dwóch światów: niebieskiego i ziemskiego,

”w Chrystusie”: Ta ważna fraza wielokrotnie powraca w liście (w różnych formach - en autō, en hō), w kontekstach odnoszących się do jedności Żydów i pogan (np. 2,15; 3,11). J.Allan argumentował, że w Ef wyrażenie en christō powinno być rozumiane instrumentalnie, nie zaś w typowo Pawiowym rozumieniu „włączenia w Chrystusa".


4. ”wybrał nas”: Łącznik porównawczy kathōs został użyty w znaczeniu przyczynowym, na samym początku wyliczania powodów błogosławienia Boga. Motyw ludu wybranego przez Boga został zaczerpnięty ze ST (np. Pwt 14,2) i szeroko rozwinięty w przedchrześcijańskim judaizmie (1QH 13,10; 15,23; 1QS 1,4; 11,7; 1QSb 1,2; 1QM 10,9).

”święci i nieskalani”: Por. Kol 1,22. Ta sama fraza pojawia się w 5,27, w opisie nieskalanej Oblubienicy Chrystusa, Kościoła, oczyszczonej przez chrzest. Terminy użyte w Ef odnoszą się do cech moralnych - świętości i czystości - wymaganych od Bożych wybranych. We wspólnocie z Qumran wymaganie braku wszelkiej fizycznej skazy motywowano następująco: „z powodu obecności aniołów w zgromadzeniu" (1 QSa 2,8-9). Takie myślenie jest pokrewne myśli Ef, gdzie również podkreśla się zaangażowanie Kościoła w rzeczywistość niebieską (2,6; 3,10).


4-5. ”Z miłości przeznaczył nas”: Zwrot en agapē można również odczytywać razem z „święci i nieskalani przed Jego obliczem" pod koniec w. 4. W połączeniu z „przeznaczył nas" odnosi się do miłości Bożej i tworzy formalną paralelę dla frazy „szczodrze ją na nas wylał w postaci wszelkiej mądrości i zrozumienia" z w. 8. Idea przeznaczenia nie jest obca myśli Pawiowej (zob. Rz 8,28-29 i komentarz), występuje również w Qumran (np. 1QH 15,14-17; por. 1QS 3,15-18, w którym pojawia się idea, że Boży nieodwołalny plan wyznacza los wszystkim ludziom),

”jako przybranych synów”: Poprzez swój związek z Chrystusem i Kościołem chrześcijanie stają się członkami Bożej rodziny (zob. Rz 8,14-17 i komentarz),


6. ”w Umiłowanym”: Określenie Chrystusa jako Umiłowanego Bożego przypomina scenę chrztu przedstawioną w Ewangeliach, w której głos z nieba nazywa Jezusa ho agapētos (Mk 1,11 par.). Zwrócić należy uwagę na użycie słowa eudokeō („mam upodobanie") w scenie chrztu oraz jego pochodnej eudokia w w. 4.

15-16. Podobnie jak pobożni Żydzi, pobożni chrześcijanie mieli wyznaczony czas na codzienną modlitwę. Wielu religijnych Żydów modliło się kilka godzin dziennie; jeśli Paweł podtrzymywał ten zwyczaj, to nic dziwnego, że mógł się modlić za Kościoły, które założył.

17-18. Żydzi często modlili się o „światłe oczy" otwarte na Boże Słowo (Ps 119,18) lub inne sprawy natury duchowej (2 Krl 6,17). Niektóre źródła żydowskie nazywają Ducha Bożego „Duchem mądrości" (podkreśla to szczególnie Stary Testament; np. Wj 28,3; 31,3; 35,31; Iz 11,2; por. Pwt 34,9).
Pisarze biegli w retoryce często sygnalizowali główne tematy we wprowadzeniu, Paweł nie jest pod tym względem wyjątkiem. Niebawem wyjaśni te rzeczy, które pragnie, by Efezjanie „wiedzieli".

”wśród świętych”: W Ef słowo hagioi może odnosić się do ziemskiego zgromadzenia wierzących (1,1.15) lub do zgromadzenia w niebie, do aniołów. Tutaj słowa te odnoszą się do aniołów, z którymi w Chrystusie zostało zjednoczone ziemskie zgromadzenie. Myśl ta ma bliskie paralele w Qumran (lQSb 3,25-4,26; 1QH 3,21-23).

Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu
Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000
:.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Chrystus został ogłoszony narodom,
znalazł wiarę w świecie, Jemu chwała na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Por. 1 Tm 3,16

EWANGELIA
Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Pojawił się człowiek posłany przez Boga,
Jan mu było na imię.
Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o Światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
Nie był on światłością,
lecz posłanym, aby zaświadczyć o Światłości.
Była Światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo,
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego,
którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili.
Słowo stało się ciałem
i zamieszkało między nami.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: „Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.

J 1,1-18

Prolog:
Słowo przychodzi na świat (1,1-18). Paralelny układ zdań prologu J, posługiwanie się wyrazem logos, „słowo”, które nie pojawia się w dalszej części księgi, wtrącenia narratora (ww. 6-8,9[?] 13,15) oraz użycie w w. 11 wyrażenia „swoi” w znaczeniu przeciwnym do tego, jakie posiada w J 13,1, wskazuje, że tekst ten został zaadaptowany z materiału należącego do wcześniejszej tradycji. Tradycja wykorzystana przez ewangelistę przypomina układ chrystologicznego hymnu Istnieją rozmaite rekonstrukcje przed-Janowego hymnu chociaż powszechnie przyjmowany jest następujący jego schemat:

w. 1 [w. 2], ww. 3-4 [w. 5], [w. 9ab], [w. 10ab], w 10c-11, w. 12ab, w. 14a[b]c, w. 16.

Hymn opiewa przedwiecznie istniejące Słowo oraz jego udział w stworzeniu (Ww. 1-5); działanie, Słowa polegające na prowadzeniu i oświecaniu ludzi często odrzucających Bożą mądrość (ww. 9ab, 10-12), pozwala im uczestniczyć w Boskiej pełni.

Grecki wyraz przetłumaczony jako „Słowo” był używany przez wielu starożytnych filozofów na oznaczenie „rozumu”, siły która stworzyła kosmiczny porządek. Filon połączył to wyobrażenie z żydowskimi koncepcjami „Słowa”. W Starym Testamencie pojawia się personifikacja Mądrości (Prz 8), natomiast starożytny judaizm utożsamiał uosobioną Mądrość, Słowo i Prawo (Torę). Nazywając Jezusa „Słowem”, Jan widzi w Nim ucieleśnienie całego Bożego objawienia i oznajmia w ten sposób, że jedynie ci, którzy przyjmują Jezusa, w pełni przestrzegają Prawa (J 1,17). Żydzi uważali Mądrość/Słowo za boskie, odrębne jednak w stosunku do Boga Ojca, był to więc najbliższy możliwy termin, jakiego Jan mógł użyć do opisania Jezusa.


1-2. Rozpoczynając swoją Ewangelię w sposób nawiązujący do początku Księgi Rodzaju (Rdz 1,1), Jan czyni aluzję do Starego Testamentu i żydowskiego obrazu Boga, który stworzył świat swoją odwieczną mądrością lub słowem. Zgodnie z ówczesną tradycyjną nauką żydowską, mądrość ta istniała zanim powstała reszta stworzenia. Oznajmiając, że Słów Słowo „było” na początku, a szczególnie nazywając je „Bogiem” (w. 1; także w najbardziej prawdopodobnym odczytaniu J 1,18), Jan wykracza poza powszechną żydowską koncepcję, by dać do zrozumienia, że Jezus nie został stworzony (por. Iz 43,10-11).

”Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga”: Wersety przypominają Rdz 1,1 oraz tradycje o Mądrości towarzyszącej Bogu w dziele stworzenia (Prz 8,30; Mdr 7,25). W hellenistycznej grece słowo pros było używane w znaczeniu wyrazu towarzyszącego, bez żadnego odcienia znaczeniowego sugerującego ruch "ku czemuś", chociaż niektórzy egzegeci odnajdują w nim wskazówkę dynamicznej więzi łączącej Słowo i Boga. Wyraz theos, ,.Bóg”, użyty bez przedimka pełni rolę orzecznika. Ewangelia Jana wykracza poza starannie dobrane sformułowania tradycji mądrościowej, która nigdy nie sugerowała, że Mądrość jest równa Bogu.


3-4. Rozwijając myśl Starego Testamentu (np. Ps 33,6; Prz 8,30), nauczyciele żydowscy podkreślali, że Bóg stworzył wszystkie rzeczy za pośrednictwem swojej Mądrości/Słowa/Prawa i podtrzymywał ich istnienie, ponieważ sprawiedliwi praktykowali Prawo. (Niektórzy wskazywali nawet na to, że w opisie stwarzania Rdz 1 dziesięciokrotnie oznajmia „i Bóg powiedział”, co miało znaczyć, iż stworzył wszystko posługując się Dziesięciorgiem przykazań.) Starożytni nauczyciele żydowscy zgodziliby się z wersetem 3.
Nawiązując do starotestamentowych obietnic długiego życia na ziemi, jeśli tylko Izrael będzie posłuszny Bogu (np. Wj 20,12; Pwt 5,16; 8,1; 11,9), żydowscy nauczyciele podkreślali, że nagrodą za okazywanie posłuszeństwa Bożemu Słowu jest życie wieczne. Jan oznajmia, że życie to było zawsze dostępne za pośrednictwem Bożego Słowa, to zaś Słowo utożsamia on z Jezusem. Żydowscy myśliciele nazywali wiele rzeczy „światłością” (np. sprawiedliwych, patriarchów, Izraela, Boga), lecz termin ten był najczęściej stosowany w odniesieniu do Bożego Prawa (metafora stosowana także w Starym Testamencie, np. Ps 119,105).

”Wszystko przez Nie się stało”: Nie jest pewne, czy słowa te należy łączyć z zakończeniem w. 3 czy też tworzą one początek w. 4.Umieszczone na początku w. 4 mogą być rozumiane jako przejaw wpływu gnostyckiego poglądu o eonach zawartych w Słowie (zob. Tri. Trac 76,2-104,3 gdzie znaleźć można szerszą relację o sferach bytu, które zaistniały w logosie). Połączenie tej frazy z w. 3 upodabnia ją do tekstu lQS 11,11: ,.przez Jego mądrość wszystko się stało. Jego myśl kieruje wszystkim, co istnieje bez Niego zaś nic się nie stało". Zarówno życie (J 11.25; 14.6), jak i światłość (J 8,12; 9.5; 12,46) nabierają soteriologicznego znaczenia w J, gdy łączone są z postacią Jezusa.


5. Stwierdzenie, że ciemność „nie ogarnęła” światłości może być grą słów (słowo to może oznaczać także „pojęła” lub "przyłoczyła"). Podobnie w Zwojach znad Morza Martwego siły światłości i ciemności toczyły śmiertelne zmagania, w których ostatecznie miała zatriumfować światłość.

”a światłość w ciemności świeci”: Niektórzy egzegeci sądzą, że wyrażenie to zostało dodane przez ewangelistę jako zapowiedź późniejszej ciemności – niewiary (J 8,12; 3,19; 12,35.46). Fragment Mdr 7,29-30 opowiada o pięknie przewyższającym piękno i gwiazd; grzech nie może pokonać Mądrości.


6-8. "Świadectwo" było szczególnym pojęciem prawnym w świecie grecko-rzymskim oraz w kręgach żydowskich. Prorok Izajasz posługiwał się nim w odniesieniu do końca świata, gdy lud Boży zostanie wybawiony, aby złożyć o Nim świadectwo narodom przed Jego trybunałem (Iz 43,10: 44,8). Obraz ten powraca w całej Janowej Ewangelii. Na temat samego Jana Chrzciciela zob. J 1,15.

„człowiek posłany przez Boga”: Pierwszy z serii fragmentów poświęconych roli Jana Chrzciciela; nie jest on postacią mesjańską, lecz świadkiem. Wtrącenie dodane w tym miejscu do hymnu przesuwa uwagę czytelnika z działalności Logosu w historii zbawienia na wydarzenie wcielenia.


9-10. Tradycja żydowska głosiła, że Bóg zaproponował przyjęcie Prawa wszystkim siedemdziesięciu narodom na Górze Synaj, z żalem jednak stwierdził, że wszystkie narody odrzuciły Jego Słowo, tylko Izrael je przyjął. Podobnie świat za dni Jana nie rozpoznał Bożego Słowa, które przebywało pośród ludzi.

9. ”światłość prawdziwa”: Tekst może być dodatkiem ewangelisty łączącym następne słowa z wcieleniem. Słowo alēthinos, „prawdziwy”, używane jest w znaczeniu „prawdziwego, rzeczywistego” (= rzeczywistość pochodząca od Boga): czciciela Boga (J 4,23), chleba z nieba (J 6,32), krzewu winnego (J 15,1) i samego Boga (J 17,3; por. 7,28).

10-11. Jan zrywa tutaj z wyobrażeniem właściwym żydowskiej tradycji, zgodnie z którym jedynie Izrael, przeciwnie do wszystkich narodów, przyjął Prawo. Żydzi oczekiwali, że wierni spośród Izraela podobnie przyjmą objawienie, gdy Bóg ponownie nada Prawo w czasach ostatecznych (Iz 2,3; Jr 31,31-34). (Według większości tradycji żydowskich w przyszłym świecie Prawo - gdyby w ogóle się zmieniało - byłoby jeszcze bardziej rygorystyczne.)

”swoi Go nie przyjęli”: Odrzucenie Słowa/światłości, które przyszło do swojej własności (ta idia) i swoich ludzi (hoi idioi) przypomina odrzucenie Mądrości w 1 Hen 42,2: „Mądrość przyszła, by zamieszkać wśród ludzi, lecz nie znalazła miejsca dla siebie; (dlatego) Mądrość powróciła na swoje miejsce i zamieszkała wśród aniołów”.


12-13. Akcent pada nie na pochodzenie etniczne (w. 11), lecz na powtórne duchowe narodzenie. Na temat szczegółów dotyczących rozumienia powtórnych narodzin w starożytnym judaizmie zob. komentarz do J 3,3.5.

”dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi”: Słowa te mogły się pierwotnie odnosić do Mądrości, która zamieszkała w duszach sprawiedliwych (np. Syr 1,9-10). Później zostały odpowiednio zmodyfikowane, by pasowały do soteriologii Ewangelii.

”z Boga się narodzili”: We fragmencie J 3,3-8 „powtórne narodziny” z Boga przypisane zostały działaniu Ducha. Według Mdr 7,2 człowiek, który narodził się „krwi”, „nasienia męskiego” i „rozkoszy ze snem złączonej” jest taki, jak inne istoty śmiertelne i musi prosić Boga o Mądrość (Mdr 7,7).


14. Ani greccy filozofowie, ani żydowscy nauczyciele nie mogliby pomyśleć o Słowie, które staje się ciałem. Od czasów Platona greccy filozofowie podkreślali, że idee były niewidzialne i wieczne. Większość Żydów tak silnie broniła stanowiska, że istota ludzka nie może stać się bogiem, że nigdy nie przyszłoby im do głowy, iż Bóg może stać się człowiekiem.
Kiedy Bóg objawił swoją chwałę Mojżeszowi w Wj 33-34,Jego chwała była "bogata w łaskę i wierność" (Wj 34,6), co można było także przetłumaczyć "pełen łaski i prawdy". Podobnie jak Mojżesz w czasach Starego Testamentu (zob. 2 Kor 3,6-18), uczniowie oglądali Bożą chwałę, która teraz objawiła się w Jezusie. W miarę rozwijania się ewangelicznej opowieści, chwała Jezusa zostaje objawiona w Jego znakach (np. J 2,11), szczególnie jednak na krzyżu, który jest aktem miłości (J 12,23-33). Żydzi oczekiwali, że Bóg objawi swoją chwałę na sposób przypominający kosmiczny spektakl pełen fajerwerków. Przychodząc jednak po raz pierwszy, Jezus ujawnił ten sam rys Bożej logiki zbawienia, który został ukazany Mojżeszowi - Jego miłość wyrażającą się w przymierzu. Słowo „zamieszkało”, które zostało tutaj użyte oznacza dosłownie „ustawiło przybytek”, to znaczy, że podobnie jak niegdyś Bóg rozbił swój namiot pośród Izraelitów, tak teraz Słowo zbudowało w Jezusie swój przybytek między ludźmi

”Słowo stało się ciałem”: Aluzja do Słowa, które staje się ciałem (sarx) wykracza poza starotestamentowy obraz Bożej chwały i Mądrości zamieszkującej w Izraelu (Wj 25,8-9; Jl 4,17; Za 2,9; Ez 43,7, „imię” Boże miało zamieszkać w Izraelu na zawsze; Syr 24,4.8.10). Słowa te przeciwstawiają się wszelkim twierdzeniom doketystycznej chrystologii. Wyraz monogenēs odpowiada hebr. yard, „jedyny, drogocenny, wyjątkowy”

”i oglądaliśmy”: Słowa te nawiązują do świadków ze wspólnoty Janowej. W Czwartej Ewangelii „chwała” oznacza chwałę Bożą objawioną w Jezusie; również chwałę, jaką Jezus miał u Ojca przed powstaniem świata (J 17,5.24).

”pełen łaski i prawdy”: Ta, pierwotnie dołączona do w. 14a, fraza odpowiada przypuszczalnie hesed we`ěmet przymierza – miłosierdziu i przychylności okazywanych przez Boga jego ludowi.


15. ”Jan daje o Nim świadectwo”:Aluzja do świadectwa Jana Chrzciciela nawiązuje do słów J 1,30

16-17. Łaska i prawda były zwłaszcza obecne w Prawie (Wj 34,6), lecz ich ostatecznym wyrazem miało być Słowo/Prawo, które stało się Ciałem.

„z jego pełności wszyscyśmy otrzymali”: Ten jedyny przypadek użycia w J słowa plērōma, „pełnia”, przypuszczalnie nawiązuje do pojęcia pełni Bożej łaski (Ps 5,8; 106,45) lub miłosierdzia (Ps 51,3) - Por. 1QS 4,4, „pełnia Jego łaski”. Wyrażenie charin anti chariotos, „łaskę po łasce”, może stanowić odmianę pierwszego wyrażenia lub sugerować, że łaska starego przymierza została zastąpiona łaską nowego.

”łaska i prawda przyszły przez Jezusa”: Porównanie Jezusa do Mojżesza wskazuje, że ewangelista traktuje w. 16 jako nawiązanie do zastąpienia „dawnego” objawienia przez Jezusa.


18. Nawet Mojżesz mógł oglądać jedynie część Bożej chwały (Wj 33,20), lecz w osobie Jezusa Boże serce w pełni stało się ciałem, by świat mógł je zobaczyć. Wyrażenie „w łonie Ojca” znaczy, że Jezus pozostawał w szczególnej bliskości z Ojcem (por. J 13,23). Starożytni autorzy często tworzyli ramy dla swojej narracji, rozpoczynając i kończąc ją taką samą frazą lub stwierdzeniem. Nazywamy to inkluzją. W J 1,1 i 1,18 Jan nazywa Jezusa „Bogiem”

”Boga nikt nigdy nie widział”: Wyższość Jezusa opiera się na Jego związku z Ojcem. Jan konsekwentnie odrzuca roszczenia innych, powołujących się na swe poznanie Boga (J 5,37; 6,46; 8,55).

Katolicki Komentarz Biblijny
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu
Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000
:.

Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004

DRUGIE CZYTANIE

Pochwalony niech będzie Adonai, Ojciec Pana naszego Jeszui Mesjasza, który w Me­sjaszu pobłogosławił nas wszelkim duchowym błogosławieństwem w niebie. W Mesjaszu wybrał nas On w miłości przed stworzeniem wszechświata, abyśmy byli święci i bez skazy przed Jego obliczem. Z góry postanowił, że przez Jeszuę Mesjasza będziemy Je­go synami - tak jak Mu się spodobało i jak zamierzył - abyśmy przynieśli Mu chlubę współmierną do chwały łaski, jaką nam dał w swym Umiłowanym.
Toteż odkąd tylko usłyszałem o waszej ufności złożonej w Panu Jeszui i o waszej mi­łości do całego ludu Bożego, nie przestaję za was dziękować. W modlitwach ciągle proszę Boga naszego Pana Jeszui Mesjasza, chwalebnego Ojca, aby wam dał ducha mądrości i objawienia, abyście mieli pełne poznanie Jego. Modlę się, aby dał światło oczom wa­szych serc, abyście rozumieli nadzieję, do której was wezwał, bogactwo chwały dziedzictwa, które obiecał swemu ludowi.

(Ef 1,3-6.15-18)

3. Słowa Pochwalony niech będzie Adonai, Ojciec Pana naszego Jeszui Mesja­sza, są echem początkowych słów 'Amidy, głównej modlitwy liturgii synagogalnej, odma­wianej trzy razy dziennie: Baruch atta, Adonai, Eloheinu w'Elohei-awoteinu, Elohei-Awraham, Elohei-Jic'chak, w'Elohei-Ja'akow[...] („Pochwa­lony bądź, Adonai, Boże nasz i Boże ojców na­szych, Boże Abrahama, Boże Izaaka i Boże Ja­kuba [...]").

Adonai. Gr. theos - „Bóg" - jest tu użyte w roli imienia własnego Boga, hebr. jud-he-waw-he, które zapisuje się jako JHWH, po angielsku Yahweh albo Jehowah [po polsku „Jahwe" lub „Jehowa"], ale na głos wymawia się jako Adonai. W Septuagincie JHWH tłuma­czy się jako theos ponad 250 razy.

4. Zwrot wybrał nas On w miłości również przypomina mo­dlitwę synagogalną - zakończenie błogosławieństwa Ahawa, bezpośrednio poprzedzające recytowanie Sz'ma: „Pochwalony bądź, Adonai, który wybrałeś swój lud Izraela w miłości"

6. Łaska. Gr. charis (od czego pochodzi np. nasze słowo „charytatywny", a także „chary­zmat"), odpowiadające zwykle w Tanach hebr. chen („przychylność", „łaska"), a czasami chesed („łaskawość").

17. Bogiem naszego Pana Jeszui Mesjasza jest chwalebny Ojciec, a nie sam Jeszua. Sza'ul roz­różnia między Bogiem a Jeszuą, nie przecząc zarazem swojemu przekonaniu, że w Jeszui „na sposób cielesny mieszka pełnia wszystkiego, czym jest Bóg" (Kol 2,9zK).

Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004

EWANGELIA

Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga
i Słowo było Bogiem.
Było Ono u Boga na początku.
Wszystkie rzeczy nastały poprzez Nie,
a bez Niego nic, co uczynione, nie miało istnienia.
W Nim było życie,
a to życie było światłością ludzkości.
Światłość świeci w ciemności,
i ciemność jej nie stłamsiła.
Był pewien człowiek posłany od Boga, któremu było na imię Jochanan. Przyszedł, aby być świadectwem, ażeby składać świadectwo o światłości, tak aby przez niego każdy mógł złożyć swą ufność w Bogu i być Mu wiernym. Nie on sam był tą światłością; nie - on przyszedł, aby świadczyć o światłości.
Była to prawdziwa światłość,
która daje światło każdemu, kto przychodzi na świat.
Było Ono na świecie - świat przez Nie powstał, a jednak świat Go nie znał.
Przyszło do swojej ojczyzny, lecz Jego własny lud Go nie przyjął.
Ale tym wszystkim, którzy Je przyjęli, tym, którzy pokładają ufność w Jego osobie i mocy, dało Ono prawo, by stali się dziećmi Boga, nie z powodu więzów krwi, fizyczne­go popędu czy ludzkiego zamysłu, lecz z powodu Boga.
Słowo stało się człowiekiem i mieszkało wśród nas,
a my widzieliśmy Jego Sz'chinę,
Sz'chinę jedynego Syna Ojca,
pełnego łaski i prawdy.
Jochanan zaświadczył o Nim, kiedy wołał: „Oto człowiek, o którego mi chodziło, gdy mówiłem: »Ten, który nadchodzi za mną, przyszedł, aby górować nade mną godno­ścią, bo istniał przede mną«".
Wszyscy otrzymaliśmy z Jego pełni, tak, łaskę za łaską.
Bo Tora została dana za pośrednictwem Moszego; łaska i prawda przyszły przez Jeszuę Mesjasza.
Nikt nigdy Boga nie widział; lecz jedyny i niepowtarzalny w swoim rodzaju Syn, który jest tym samym co Bóg i jest u boku Ojca - On Go objawił.

(J 1,1-18)

1-18. W prologu do Dobrej Nowiny Jochanan przedstawia zarówno Boskie, jak i ludzkie po­chodzenie i naturę Mesjasza. Wbrew współcze­snej opinii żydowskiej, według której Mesjasz miał być tylko człowiekiem, liczne źródła ży­dowskie mówią o Jego nadprzyrodzonych ce­chach; zob. niżej - komentarze do poszczegól­nych wersetów tego prologu oraz 17.5K.
Ustęp ten składa się z grup dwuwierszy po­przedzielanych wyjaśnieniami prozą. Pliniusz Młodszy, jedno z pierwszych źródeł pogańskich wspominających o chrześcijanach, napisał, że mieli oni zwyczaj spotykać się w określo­ne dni przed świtem „i recytować na zmianę pewną formę słów" (albo: „śpiewać antyfonalnie") „Chrystusowi jako Bogu" (List do cesarza Trajana, ok. 112 n.e.; Epistulae, X,96).
Poza prologiem do Ewangelii Jochanana inne fragmenty Nowego Testamentu, nadające się do „śpiewu antyfonicznego" bądź innego rodzaju użytku liturgicznego, to np. Łukasz 1-2 oraz Rz 11,33-36; Flp 2,6-11; 1 Tm 3,16 i 2 Tm 2,11-13. Hebrajski paralelizm w Psalmach oraz w innych księgach Tanach zrodził się być może również z myślą o śpiewie antyfonalnym.

1a. Na początku było Słowo. Język przywołuje na myśl pierwszy rozdział Księgi Rodzaju: „Na początku Bóg stworzył niebiosa i ziemię". Słowo, które było u Boga i było Bogiem, nie zostaje expressis verbis wymienione w Księdze Rodza­ju, ale pozwala od razu ujrzeć się w działaniu: „I rzekł Bóg: »Niech będzie światłość«" (Ro­dzaju 1,3). „I nazwał Bóg światłość Dniem" (Rodzaju 1,5). I tak dalej przez całą Księgę Ro­dzaju, a nawet przez cały Tanach. Boże wyra­żanie się, rozkazywanie, nazywanie i stwarza­nie to jeden z dwóch głównych wątków całej Biblii (wątek drugi to Boża sprawiedliwość i miłosierdzie oraz ich przejawianie się w dzie­le zbawienia ludzi). To wyrażanie się, to mó­wienie, to słowo jest Bogiem - Bóg, który nie mówi, Bóg bez-Słowny, nie jest Bogiem. Słowo zaś, które nie jest Bogiem, niczego nie dokonuje. W Tanach sam Bóg ujmuje to w ten sposób:

Bo jak spada deszcz i śnieg z nieba i nie powraca, aż na­wodni ziemię i sprawi, że wyda ona plon i zakiełkuje, aby dać ziarno siewcy i chleb jedzącemu, tak będzie z moim słowem, które wychodzi z moich ust: nie powróci do mnie bezowocne, ale dokona tego, co mi się podoba, i powiedzie mu się w tym, do czego je posłałem (Izajasz 55,11).

W ten sposób Tanach tworzy fundament dla słów Jochanana - że Słowo było u Boga i że było Bogiem. W w. 14 dowiadujemy się, że tym Słowem jest sam Jeszua Mesjasz; co wię­cej, w Ap 19,13 Jeszua zostaje nazwany wprost Słowem Bożym.
„Słowo" jest tłumaczeniem greckiego logos. Choć pojęcie logos odegrało pewną rolę w pogań­skim gnostycyzmie jako jeden z kroków służą­cych ludziom do samodzielnego przedzierania się do Boga i w tym znaczeniu znalazło zastoso­wanie w wielu herezjach żydowskich i chrześci­jańskich, to tutaj nie stanowi ono pogańskiego wtrętu do Nowego Testamentu, jak są skłonni przypuszczać niektórzy. Jest ono raczej odpo­wiednikiem aramejskiego memra (także „sło­wo"), technicznego terminu teologicznego, uży­wanego przez rabinów wieki przed Jeszua i wie­ki po Nim na określenie wyrażania się przez Boga. W Septuagincie logos jest tłumaczeniem hebrajskiego dawar, które może oznaczać nie tylko „słowo", ale i „rzecz" lub „sprawę". Dlatego Żyd mesjaniczny Richard Wurmbrand zapropo­nował taką midraszową interpretację począt­kowego wyrażenia tego wersetu: „Na początku była Rzecz Prawdziwa".
A zatem Mesjasz istniał przed wszelkim stwo­rzeniem (por. 17,5). Był On w istocie zaanga­żowany w dzieło stworzenia (Kol 1,15-17; Żm 1,2-3). Talmud także głosi preegzystencję Mesjasza. Według pewnej baraity (baraita to anonimowe nauczanie rabinów z okresu misznaickiego, którzy są określani mianem Tanna'im):

Nauczano, że siedem rzeczy było stworzonych, zanim świat został stworzony. Są to Tora, nawrócenie, ogród Eden, Gei-Hinnom, Tron Chwały, Świątynia i imię Mesjasza. [... ] Imię Mesjasza, jak napisano: „Niech imię jego [tutaj - imię Mesjasza] trwa na wieki, niech jego imię wyda potomstwo przed słońcem" (Psalm 72,17) (Pesachim 54a; N'darim 39a; także Midrasz do Psalmu 93,3).

Zob. 19.17K.

1b-3. Czy Jochanan mówi tu o dwóch (Słowo było u Boga), czy o kimś jednym (Słowo było Bogiem)? Odpowiedź Jochanana jest wyrazem myślenia raczej hebrajskiego niż grec­kiego: jest to kwestia typu „jedno i drugie, i - i", nie zaś „albo - albo". Z tych wersetów dowia­dujemy się, że to Słowo nie było bytem stworzo­nym, jak nauczał w IV wieku heretyk Ariusz i jak nauczają dziś świadkowie Jehowy.

4-9. Jeszua jako prawdziwa światłość dla świata to główny wątek u Jochanana. Zob. 8,23zK.

6. Jochanan Zanurzyciel. Zob. Mt 3,1K.

11. Swoja ojczyzna [...] Jego własny lud, dosłow­nie „Jego własne rzeczy [w grece rodzaj nijaki] [...] Jego własny lud [rodzaj męski]". Jego własną ojczyzną i ludem mógł być albo świat i cała ludz­kość, albo też Ziemia Izraelska i naród żydowski. Ta druga możliwość wydaje się rozsądniejsza, bo przecież spędził On całe swoje życie na zie­mi w Erec-Isra'el. Interpretacja jeszcze węższa, czyli Naceret i Jego tamtejsi znajomi, może znaj­dować uzasadnienie w Łk 4,16-30 i Mk 6,1-6, ale w tym miejscu nie pasuje do kontekstu. Tak czy inaczej, większość tych, do których dotarł ze swą nauką, nie została Jego uczniami.

12. Pokładają ufność w Jego osobie i mocy, do­słownie: „pokładają ufność w Jego imieniu". Po­jęcie „imię" na starożytnym Bliskim Wschodzie oznaczało to wszystko, co składa się na daną osobę. Takie rozumienie jest nam dziś w pew­nym sensie znane w postaci wyrażenia „prze­mawiać w czyimś imieniu", czyli z czyimś auto­rytetem i wyrażając jego poglądy. „Pokładanie ufności w imieniu Jeszui Mesjasza" nie polega, rzecz jasna, na przypisywaniu samemu imieniu jakichś magicznych właściwości.
Prawo, by stali się dziećmi Boga. Czyż każ­dy człowiek nie jest dzieckiem Boga? W pew­nym sensie - tak (Dz 17,28), bo rzeczywiście wszyscy jesteśmy stworzeni „na Jego obraz" (Rodzaju 1,26-27; Jk 3,9). W wielu miejscach Pisma Bóg objawia siebie jako Ojca (a w przy­najmniej jednym miejscu - Izajasz 49,14-15 - także jako Matkę) Isra'ela. Ale w tym miej­scu być dzieckiem Boga oznacza posiadać intymną, osobistą więź z Nim, taką, jaką mogli się poszczycić Awraham, Jicchak, Ja'akow, Mosze czy Dawid. Bóg przemawiał do nich osobiście, a oni mówili do Niego. Dokładnie tak samo jest z każdym, kto dochodzi do ufności w Mesjasza, spełniając warunki Nowego Przymierza: wie­rzący jest w stanie cieszyć się więzią z Bogiem, swoim Ojcem; zob. rozdz. 15-17 oraz liczne miejsca w listach Sza'ula.

14. Słowo stało się człowiekiem, dosłownie „Słowo stało się ciałem". Nie było tak, że pe­wien człowiek imieniem Jeszua, który wychował się w Naceret, postanowił pewnego dnia, że jest Bogiem. Ale było to tak, że Słowo, które „było u Boga" i „było Bogiem", porzuciło „chwałę, którą miało u [Ojca], zanim powstał świat" (17,5) i „ogo­łociło siebie, przybierając postać niewolnika, stawszy się takim jak ludzie" (Flp 2,7). Innymi słowy, Bóg posłał „własnego Syna jako człowieka, o naturze podobnej do naszej grzesznej natury" (Rz 8,3), tak że „pod każdym względem był ku­szony tak jak my, różnica w tym jedynie, że nie grzeszył" (Żm 4,15). To zatem Bóg-Słowo posta­nowił stać się człowiekiem, a nie odwrotnie.
Lecz czy jedyny Bóg, którego drogi są tak wy­soko ponad naszymi drogami, jak niebiosa są nad ziemią (Izajasz 55,8-9), może „stać się człowie­kiem" i nadal pozostać Bogiem? Czy założenie, że Stwórca staje się stworzeniem, nie przeczy samej istocie tego, co oznacza słowo „Bóg"? Autorzy No­wego Testamentu byli świadomi tego, że pojecie Boga stającego się człowiekiem wymaga jedyne­go w swym rodzaju potraktowania. Na przykład Sza'ul pisze, że w Jeszui Mesjaszu „na sposób cie­lesny mieszka pełnia wszystkiego, czym jest Bóg" (w Kol 2,9); podobnie zob. w. 18zK. Tak ostroż­nie dobierane słowa wskazują na wyjątkowość tej idei. Mattitjahu pisze, że o tym, kiedy przyjdzie Syn Człowieczy, „nie wie nikt — ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec" (Mt 24,36). Bóg jest wszechwiedzący, a zarazem jest coś takiego, czego Syn nie wie. Zamiast odrzucać Wcielenie, bo przeczy ono jego z góry przyjętym poglądom na temat Boga, człowiek o otwartym umyśle stara się odkryć, co oznacza to pojęcie według Nowego Te­stamentu. Jego autorzy ukazują i starają się opisać tajemnicę, którą Bóg ujawnił w pewnym zakresie, jednakże nie w całej pełni - „teraz znam częścio­wo; wtedy poznam w pełni" (1 Kor 13,12).
Tanach notuje wiele wypadków objawiania się Boga w postaci człowieka - Awrahamowi (Rodzaju 18), Ja'akowowi (Rodzaju 32,25-33), Moszemu (Wyjścia 3), J'hoszui (Jozuego 5,13-6,5), ludowi izraelskiemu (Sędziów 2,1-5), Gid'onowi (Sędziów 6,11 -24) oraz Manoachowi i je­go żonie, rodzicom Szimszona (Sędziów 13,2-23). We wszystkich tych fragmentach określenia "Adonai" oraz „anioł Adonai" (bądź też „Elohim" i „anioł Elohim") są używane zamiennie, a w nie­których z nich o aniele Adonai (lub Elohim) mówi się jak o człowieku. Sam zatem Tanach naucza, że wszechmocny Bóg ma moc, aby jeśli zechce, ukazać się wśród ludzi jako człowiek. Nowy Te­stament rozwija tę żydowską ideę jeszcze bar­dziej : Bóg nie tylko może ukazywać się w postaci ludzkiej, ale Słowo Boże może stać się człowie­kiem - i tak uczyniło.
Judaizm niemesjaniczny generalnie zajmo­wał defensywną pozycję teologiczną względem chrześcijaństwa i jego pojęcia Wcielenia. Np. trzynastopunktowe wyznanie wiary Rambama zawiera taki oto artykuł trzeci:

Wierzę pełnią wiary, że Stwórca, błogosławione jest Jego Imię, nie ma ciała i że nie odnosi się do niego żaden fizycz­ny atrybut i że niczego w ogóle nie można z Nim porównać (Trzynaście zasad wiary według Komentarza RaMBaMa do Miszny, Sanhedrin 10,1, tłum. Henryk Halkowski).

Majmonides nie chciał na pewno zaprzeczyć opisom zawartym w Tanach, gdzie Bóg ma cechy fizyczne, takie jak twarz, plecy („tył": w. 18K) czy wyciągnięte ramię, chciał natomiast wykluczyć możliwość Wcielenia. W świetle Nowego Testa­mentu Żyd mesjaniczny może bez obaw stwier­dzić, że Majmonides się mylił. Gdyby jednak chciał zachować tradycyjny tekst żydowski bez uszczerbku, mógłby zachować jego brzmienie, ale nadać mu interpretację przeciwną zamysłowi Majmonidesa. Na przykład: nowotestamentowy wierzący może zgodzić się, że natura Boża nie jest fizyczna czy materialna, ale będzie utrzy­mywał, że artykuł trzeci nie wyklucza wcielenia Słowa jako Jeszui, jeśli jest ono rozumiane jako wyjątkowy raczej niż podstawowy przymiot Bo­ga, wypadek wymuszony przez pojawienie się grzechu w dziejach człowieka.
Z drugiej strony, Malbim (Meir Loeb Ben-Jechiel Michael), piszący w połowie XIX wieku, choć zawzięcie bronił judaizmu ortodoksyjnego przed reformowanym, wyznawał koncepcję hitgalmut („wcielenie") zdumiewająco bliską chrze­ścijańskiemu pojęciu wcielenia. Znajdziemy ją w jego komentarzu do rozdz. 18 Księgi Rodzaju, gdzie Adonai objawia się Awrahamowi. (Słowo hitgalmut jest spokrewnione ze słowem golem, nazwą tworu z ludowej opowieści, o ciele ulepio­nym z gliny, które jego twórca ożywił).

16. Łaska. Gr. charis jest odpowiednikiem hebr. chen („łaska, życzliwość") albo chesed („wierna miłość i dobroć").

17. Inny fragment porównujący Moszego i Torę z Jeszuą i Nowym Przymierzem to 2 Kor 2,6-16. Czasami uwa­ża się, że niniejszy werset umniejsza znacze­nie Moszego, ale tak nie jest. Przeciwnie, to, że zwykły człowiek, któremu nikt nigdy nie przy­pisywał cech boskich, jest tutaj zestawiany z wcielonym Słowem Bożym, wskazuje, jak wy­soko Jochanan ceni Moszego.
Zestawienie z łaską i prawdą nie jest również umniejszeniem Tory, wiecznej nauki, jaką Bóg dał o samym sobie Israelowi. W innym miejscu sam Jeszuą mówi, że nie przyszedł, aby unieważ­nić Torę, ale aby nadać pełnię (Mt 5,17-20zKK), po czym zajął się interpretowaniem Tory w taki sposób, że jej sens i nakazy stały się jeszcze jaś­niejsze (Mt 5,21-48).
Łaska i prawda to osobiste przymioty Boga, które Jeszuą podczas swego krótkiego życia na ziemi nie tylko objawił w wyjątkowy sposób, ale i w swej wiekuistej mocy jako Słowo Boże nieustannie obdarzał nimi ludzkość od zara­nia stworzenia. Wszystkie one - łaska, praw­da i Tora - pochodzą od Boga jako najdosko­nalsze sposoby wyrażenia Jego istoty; zob. Ap 19,11K.

18. Nikt nigdy Boga nie widział. A jednak wielu, którzy widzieli Adonai, widziało w ten sposób Boga (w. 14K). Poza tym Mosze widział „Boga od tyłu" (Wyjścia 33,19-23), Izajasz wi­dział „Adonai siedzącego na tronie, wysokim i wyniosłym" (Izajasz 6,1), a 70 starszych Isra'ela widziało „Boga Isra'ela [...] i jadło, i piło" (Wyjścia 24,9-11). Fragment ten należy więc rozumieć tak, że ostateczna, rzeczywista chwała i natura Boga są zakryte przed grzeszną ludz­kością. Jak to ujmuje Wyjścia 33,20: „I [Bóg] rzekł: »Nie możesz ujrzeć mojej twarzy, bo nikt nie może ujrzeć mnie i żyć«".
Jedyny i niepowtarzalny w swoim ro­dzaju Syn, który jest tym samym co Bóg. Gr. monogenes theos to dla Żyda sformułowa­nie szokujące i problematyczne. Theos znaczy „Bóg", a monogenes może oznaczać albo „jednorodzony", albo „jedyny, niepowtarzalny w swoim rodzaju". Jeśli monogenes jest przymiotnikiem, to wyrażenie to można oddać jako „jednorodzony Bóg" bądź też jako „jedyny i niepowtarzalny w swoim rodzaju Bóg". To pierwsze pojęcie jest czymś obcym dla Tanach oraz reszty Nowego Testamentu, kłóci się także z resztą Ewangelii Jochananowej; to drugie tymczasem nie ma sensu w kontekście tego zdania.
NTPŻ traktuje monogenes jako rzeczownik, theos („Bóg") zaś pełni funkcję przydawki, opi­sując go. W takim wypadku wyrażenie to ozna­cza albo: „Jednorodzony, który jest Bogiem", al­bo: „Jedyny i Niepowtarzalny w swoim rodzaju, który jest Bogiem". Słowo „Syn" dodano, a nie ma go w tekście greckim stanowiącym podsta­wę NTPŻ, choć w niektórych manuskryptach pojawia się hyios („syn") zamiast theos.
Co zatem oznacza nazwanie jedynego i nie­powtarzalnego w swoim rodzaju Syna „Bo­giem", zwłaszcza że ów Syn, który jest Bogiem, objawił Go, Ojca, który też jest Bogiem? Czy jest więcej niż jeden Bóg? Znów odwołajmy się do 1,1K: ten „Jedyny i Niepowtarzalny w swo­im rodzaju" jest w pełni utożsamiony z Bogiem, nie w taki jednak sposób, aby podważyć pod­stawową prawdę Sz'ma, że „Adonai jest jeden" (Powtórzonego Prawa 6,4; Rz 3,30). Dlatego dodałem tutaj słowa: który jest tym samym co, aby oddać misterność pojęcia „wcielenie" (zob. 1,14zK), zaś słowo Bóg zostaje odniesio­ne do jedynego i niepowtarzalnego w swoim rodzaju Syna: przez całą swoją Ewangelię Jo­chanan naucza, że Ojciec jest Bogiem i Syn jest Bogiem, a jednak rozróżnia on Syna i Ojca, tak że nie da się powiedzieć, że Syn jest Ojcem. Wy­daje mi się, że główna trudność w zrozumieniu tego nie tkwi ani w tekście greckim, ani w mo­im sposobie jego przełożenia, ale w naturze samego Boga.

-----------------------------------

b'mcha - błogosławieństwo
Jeruszalaim - Jerozolima, Jeruzalem
Jochanan - Jan, Joanan
Mosze - Mojżesz
Sz'china - pełne chwały objawienie obecności Boga
Tora - Nauka, Prawo, Pięcioksiąg Mojżesza