Starotestamentalne cytaty w Ewangelii Mateusza

ks. Józef Homerski

publikacja 14.07.2009 21:22

Jest to fragment książki Ewangelia według św. Mateusza. Wstęp. Przekład. Komentarz :. Wydawnictwa Pallotinum

Starotestamentalne cytaty w Ewangelii Mateusza

W tekstach NT, zwłaszcza w Ewangelii Mateusza, spotykamy się z przyto­czonymi fragmentami tekstu ST, czyli tzw. cytatami oraz z aluzjami, tj. takimi słowami lub sformułowaniami, które pozwalają się domyśleć lub skojarzyć sobie jakąś wypowiedź lub wydarzenie opisane w księgach ST[1]. Według indeksu cytatów i aluzji podanym na końcu podręcznikowego wydania NT w ję­zyku greckim[2] w Ewangelii Mateusza jest ich 323 i pochodzą z różnych ksiąg ST. Z tej liczby samych cytatów z Ksiąg Prorockich jest ok. 21; z innych zaś ksiąg ST ok. 70. Reszta to aluzje. Z wymienionej liczby cytatów ok. 20 pozycji stanowi wyłączną własność Mateusza, tzn. nie ma ich u pozostałych Synopty­ków. Podane liczby mają raczej charakter orientacyjny. Chcą mianowicie zwrócić uwagę, że na 1072 wiersze pierwszej Ewangelii dość pokaźną liczbę stanowi materiał zaczerpnięty z istniejącego już dużo wcześniej źródła objawio­nego. Mówi też, że w kwestii wzajemnej łączności ST z NT Ewangelia Mateusza zajmuje wyjątkowe miejsce. Ale te właśnie cytaty i aluzje ST stanowią w Ewangelii Mateusza (i w ogóle w NT) dość poważny problem i literacki i hermeneutyczny, a przede wszystkim teologiczny.

1. Cytaty ST jako problem literacki i hermeneutyczny

Zaraz na wstępie należy stwierdzić, iż rozważania na tematy literackie i hermeneutyczne są możliwe tylko w odniesieniu do cytatów. Te bowiem mają nie tylko dłuższy tekst, co ułatwia bardziej wszechstronną analizę, ale posia­dają również swój nowotestamentalny kontekst, z którym tworzą pewną całość literacką, mogącą z powodzeniem stanowić przedmiot badań. Jako przykład takiej właśnie jednostki można przytoczyć tekst Mt 27,3-10:
Wtedy Judasz, który Go wydał, widząc, że został skazany, żałując zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym mówiąc: Zgrzeszyłem wy­dawszy krew niewinną! Oni zaś odpowiedzieli: Co nas [to] obchodzi? To twoja sprawa. Rzuciwszy więc srebrniki w kierunku świątyni oddalił sią i poszedłszy powiesił sią. Arcykapłani wziąwszy srebrniki rzekli: Nie wolno ich deponować w skarbcu, bo są zapłatą za krew. Naradziwszy sią wiać kupili za nie Połę Garncarza na cmentarz dla cudzoziemców. Dlatego pole to aż do dziś nosi na­zwą: Pole Krwi. Wtedy spełniła sią wypowiedź Jeremiasza proroka, który po­wiedział: I wziąli trzydzieści srebrników, zapłatą oszacowanego, jaką wyznaczyli synowie Izraela i przeznaczyli ją na pole garncarza, jak mi polecił Pan.
Podchodząc do tej perykopy od strony interesującej nas problematyki na­leży zauważyć, iż posiada ona wszystkie elementy właściwe tekstom tego typu. Składa się mianowicie z dwóch części: narracyjnej, której treść stanowi drobny szczegół z życia Jezusa oraz z cytatu z ST, w tym przypadku z tekstu proroków: Za 11,13 i Jr 18,2 oraz 19,2. Część narracyjną z cytatem łączy tzw. formuła wprowadzająca: Wtedy spełniła sią wypowiedź...
Formuła wprowadzająca. Biorąc za podstawę wspomniane już wy­żej wydanie tekstu greckiego NT zauważmy, iż w Ewangelii Mateusza są 63 cytaty uwidocznione tłustym drukiem. W tej liczbie w 30 cytatach formuła wprowadzająca wcale się nie pojawia. Tam natomiast, gdzie występuje, ma 17 różnych wersji, które dadzą się sprowadzić do następujących trzech zasadni­czych:
1. To jest [do Niego się odnosi] słowo..., np. 3,3; 5,21; 15,4 itd.
2. Tak jest napisane u..., 2, 5; 21, 42 itd.
3. Stało się to, żeby [wtedy] się spełniło słowo..., 1,22; 12,17 itd.
Nie ulega wątpliwości, że drugie sformułowanie jest bardzo stare. Można je bowiem spotkać już w ST (np. Ps 40,8: 1 Krl 15,7 itd.) Natomiast sformu­łowania grupy pierwszej, a zwłaszcza trzeciej są właściwe dla ksiąg NT. Dysku­tuje się jedynie to, czy np. formuła wprowadzająca: I stało się, żeby spełniło się słowo... jest formułą wyłącznie Mateuszową, czy też formułą wczesno­chrześcijańską, którą sobie ewangelista Mateusz szczególnie upodobał.
Wszystkie trzy wyżej wymienione kategorie sformułowań suponują Boży autorytet cytowanego tekstu ST. Wprowadzają one słowo natchnione ST, już to żeby treści perykopy nowotestamentalnej nadać większą powagę, już to żeby zilustrować a raczej ściślej powiązać wydarzenie nowotestamentalne z tym co napisał ST. Tak czy inaczej, najgłębszym sensem tego rodzaju sformułowań jest ta sama idea, jaką zawiera trzecia formuła wprowadzająca: i stało się to, żeby się spełniło słowo Pańskie powiedziane przez... W tym to sformułowaniu istotną rolę odgrywają dwa słowa: τό ρηϑέν oraz (ἐ)πληρωϑῆ. Wyraz τό ρηϑεί, który ma to samo znaczenie co rabinacki termin ketub (= napisane) służy na określenie słowa Bożego nie w sensie przeciwstawienia słowa mówionego sło­wu przekazanemu na piśmie, ale w sensie słowa Bożego, które zawiera wolę Bożą w nim, a raczej za jego pośrednictwem wyrażoną. Grecki czasownik πληρόω (= wypełnić, urzeczywistnić, doprowadzić do pełni, czyli do doskona­łości) użyte w formie aorystu biernego (πληρωϑῆ) zwraca uwagę, iż przyto­czony tekst ST urzeczywistnił się (aoryst) i to dzięki ingerencji Bożej (strona bierna). A zatem cały sens formuły: i stało się to, żeby się spełniło słowo Pań­skie powiedziane przez... jest następujący: Ewangelista podając pewne szcze­góły z życia Jezusowego, czy też ilustrując Jego posłannictwo czynami i słowa­mi Jezusa chciał zwrócić uwagę, że istnieje ścisłe powiązanie między osobą Je­zusa, Jego czynami i nauką, a tym, co zapowiadała zbawcza ekonomia Boża ST, a zwłaszcza Prorocy.
W jego przekonaniu miało to powiązanie dwa aspekty: jeden, że spełnia się coś, o czym była kiedyś wzmianka choćby tylko w sposób niewyraźny, lub co pewne wydarzenia ST przedobrażały, i drugi, że przez przyjście Jezusa i Jego posłannictwo zbawcza ekonomia Boża ST doszła do pełni tej doskonałości, jaką miała osiągnąć w planach Bożych. Ewangelista włączając w opisane przez sie­bie wydarzenie z życia Jezusa cytat ST, poprzedza je stwierdzeniem, że spełniło się słowo. Daje on przez to do poznania, że w jego przekonaniu, owo powią­zanie rzeczywistości nowotestamentalnej z tym, co kiedyś zapowiadał ST, już się urzeczywistniło. To przekonanie jest wynikiem jego refleksji, która dla nas jest oczywiście refleksją natchnioną. Toteż egzegeci te właśnie cytaty w Ewan­gelii Mateusza nazywają cytatami refleksyjnymi [3].

Cytat biblijny. Przytaczane przez hagiografów NT teksty starotesta­mentalne nasuwają szereg bardzo złożonych problemów. Zagadnienia bowiem literackie i hermeneutyczne z problemami teologicznymi zazębiają się tu tak ściśle, że ich rozdzielenie jest możliwe właściwie tylko na platformie teoretycznej, jedynie dla wyraźniejszego zaakcentowania wieloaspektowości problemu, jaki stanowią. W Ewangelii Mateusza pojawiają się 4 cytaty w tzw. Ewangelii Dieciństwa, czyli w pierwszych dwóch rozdziałach. Piąty cytat ma charakter bardzo ogólny i trudno go uznać za cytat biblijny. W opisie męki Pańskiej (rozdz. 26-28) poza ogólnym stwierdzeniem, iż spełniły się zapowiedzi Proro­ków (26,54.56) istnieje tylko jeden cytat poprzedzony formułą wprowadzającą, a mianowicie: 27,9-10. Natomiast dwa inne, tj. 26,31 i 26, 64, to słowa tekstów starotestamentowych włożone w usta Jezusa na potwierdzenie, że w pewnych wydarzeniach Jego życia te właśnie zapowiedzi się spełniają. Reszta cytatów starotestamentowych mieści się w centralnej części Ewangelii, tj. w rozdz. 3-25, zawierających pięć mów i zgrupowane wokół nich opisy czynów Jezusowych. z czasów Jego publicznej działalności. Ale i tu nietrudno dostrzec charaktery­styczne rozmieszczenie owych cytatów refleksyjnych. W rozdz. 3-13, które noszą najwięcej śladów osobistej pracy redakcyjnej Mateusza, cytatów jest więcej aniżeli w części drugiej, tj. od rozdz. 14-25, gdzie Mateusz idzie dość wiernie za Markiem jako swoim pierwszym źródłem. Z tych kilku szczegółów dotyczących rozmieszczenia cytatów ST u Mateusza można wnosić, że ewange­lista Mateusz prawdopodobnie chciał bardziej podkreślić dzieło Jezusa-Mesjasza (założenie królestwa Bożego dla zbawienia Żydów i pogan), niż udowadniać Jego posłannictwo mesjańskie[4].
Pod względem językowym cytaty starotestamentalne pochodzą już to z LXX - rzecz charakterystyczna, przeważnie w tych partiach Ewangelii, które są wspólne z Ewangelią Marka - już to z tekstu hebrajskiego. Wiele z tych cy­tatów refleksyjnych ma również formę mieszaną, tzn. ani nie pochodzą z prze­kładu LXX, ani nie są tłumaczeniem TH. Badania wielu egzegetów starają się wykazać, że cytaty te są parafrazą targumiczną lub mają znamiona komen­tarza (peszer) Ewangelisty, który cytat ST starał się dostosować do kontekstu, tj. do opisywanego przez siebie wydarzenia z życia Jezusowego i Jego działal­ności nauczycielskiej[5].

Z formą językową owych cytatów bardzo ściśle łączy się zagadnienie hermeneutyczne. Dokonanie bowiem własnego przekładu z tekstu oryginalnego, posłużenie się istniejącym już przekładem greckim (LXX), lub stworzenie pa­rafrazy o charakterze targumicznym suponuje nie tylko jasno określony cel, dla którego Ewangelista tworzył swoje dzieło, ale również metodę, jaką obrał, reguły hermeneutyczne, którymi się posłużył, aby zamierzony cel osiągnąć[6]. Szczegółowa analiza owych cytatów w pierwszej Ewangelii prowadzi do wnio­sku, że Ewangelista, zanim wziął pod uwagę tekst ST, miał już w zasadzie uformowaną treść narracyjną zawierającą jakiś fragment z życia lub posłan­nictwa Jezusowego. Pochodziła ona tak z ustnego przekazu (katechezy środo­wiska Mateuszowego), jak również ze źródeł pisanych (np. Ewangelia Marka) i stanowiła materiał przeznaczony na użytek Mateuszowego środowiska. Przy redakcji swej Ewangelii wykorzystał on te teksty ST, które wiązały się z myślą przewodnią narracji (perykopy), jaką tworzył. Praca ta szła w dwóch kierunkach. Analizując bliżej pewne perykopy można zauważyć, iż niektóre szcze­góły narracyjne są adaptowane do cytowanego proroctwa. Widać to szczególnie wyraźnie przy zestawieniu tych perykop z paralelnymi tekstami Ewangelii Markowej. Opuszczenia, skróty z jednej, zaakcentowanie i dodanie innych szczegółów z drugiej strony świadczą o kunszcie redaktorskim zmierzającym do przybliżenia i upodobnienia narracji do proroctwa (cytatu). Pewna zaś swo­boda w posługiwaniu się cytatem, nieliczenie się z paralelizmem członów czy kontekstem, z którego brał cytowany tekst, noszą ślady takiego znów adapto­wania cytowanego tekstu proroctwa, żeby zaistniała maksymalna wzajemna zgodność narracji ewangelicznej z cytatem. Wszystko zaś w tym celu, aby opowiadany epizod z życia Jezusowego nabrał jak najbardziej oczywistej wy­mowy teologicznej. Należy jednak z naciskiem jeszcze raz podkreślić, że opo­wiadany epizod ewangeliczny uprzedzał cytat refleksyjny, a jego adaptacja do proroctwa dotyczyła tylko szczegółów drugorzędnych. Sam zaś cytat dostoso­wany do epizodu narracyjnego w istocie swej, tj. co do sensu wyrazowego nie został zmieniony. Jedynie jego sens mesjański został wyraźnie ukierunkowany w znaczeniu chrystologicznym. Tak więc Mateusz, który np. tak często opusz­cza mniej istotne szczegóły, jakie Marek ewangelista w paralelnych tekstach skrupulatnie notuje, właśnie z wyżej wymienionych powodów wspomina np. szczegół o 30 srebrnikach przy zdradzie Judasza (27,10), czy też o oślęciu i oślicy, t j. o dwóch zwierzętach przy uroczystym wjeździe do Jerozolimy (21,1-6), podczas gdy inni Synoptycy pierwszy szczegół w ogóle pomijają milcze­niem, w drugim zaś przypadku wspominają o jednym osiołku (Mk 11,2; Łk 19,30). Epizod zatem narracyjny i cytat starotestamentalny wpływały na sie­bie wzajemnie w .taki jednak sposób, że nie naruszały istotnie ani charakteru historycznego narracji, ani autentycznej wersji proroctwa. Ale miejsce cytatów refleksyjnych oraz ich rozmieszczenia w całej Ewangelii i korelacja narracji z cytatem wskazują na intencje Ewangelisty, który - jak się okazuje - był "bardziej teologiem niż apologetą[7].

2. Cytaty ST jako problem teologiczny

Głównym tematem Ewangelii Mateusza jest zbawienie i ustanowienie kró­lestwa niebieskiego na ziemi. Idea zbawienia obejmuje tak Żydów, jak i pogan. Toteż nic dziwnego, że tak cytaty włożone w usta Jezusa, jak również te, które Ewangelista przytacza jako swoją własną refleksję lub zdanie innych osób[8], dają się łatwo sprowadzić do dwóch zasadniczych tematów leżących u podstaw pierwszej Ewangelii: 1° Jezus, Syn Boży-Mesjasz a dawny i nowy Izrael, oraz: 2° bardziej typologiczny: Jezus-Syn Człowieczy, nowy Mojżesz. Na temat ge­nezy tego rodzaju teologicznej adaptacji tekstów starotestamentowych istnieje cały szereg hipotez. Można je sprowadzić do czterech zasadniczych poglądów. Nie przyjęły się wszystkie te hipotezy dotyczące powstania pierwszej Ewan­gelii, które cytaty starotestamentalne traktowały jako odrębną grupę tekstualną czy to jako kolekcję tekstów o tendencjach judeochrześcijańskich[9], czy to jako odrębne źródło mniej lub więcej związane z kontekstem ewangelicznym[10], czy wreszcie jako zbiór tekstów apologetycznych dotyczących Mesjasza na wzór tzw. testimoniów qumrańskich[11]. Do tej grupy należy również zaliczyć hipo­tezę tzw. Szkoły Mateusza, która rzekomo opracowywała teksty starotestamen­talne na wzór peszerów znanych z komentarza do proroka Habakuka z Qumran[12]. Wszystkie te hipotezy mają to do siebie, że Mateuszowe cytaty staro­testamentalne traktują w sposób wyizolowany od kontekstu i wcale nie tłu­maczą, skąd się wzięła owa różnorodność w korzystaniu z nich.
Do drugiej grupy należy zaliczyć te hipotezy, których zwolennicy idąc za tezą tradycyjną jeszcze z czasów św. Hieronima uważają, iż Mateusz był targumistą i dawał swoje własne opracowanie tekstu oryginalnego uwzględniając przy tym przekład LXX i inne tradycje tekstualne. Słowem, dla potrzeb swo­jej gminy posługiwał się Pismem św. ST tak, jak to było w zwyczaju w środo­wiskach synagogalnych Palestyny w w. I[13]. Wielka liczba targumów greckich nie opartych na tekście LXX, o jakich mówi P. Kahle[14], zdaje się to potwier­dzać. Hipotezy te jednak wskazując na prawdopodobieństwo rozwiązania, tego problemu mimo wszystko nie wyjaśniają, dlaczego Ewangelista przyjął tę właśnie metodę i stosując ją, co przez to chciał osiągnąć.
Hipoteza liturgiczno-homiletyczna z kolei, której twórcą jest G. D. Kilpatrick[15] pragnie zwrócić uwagę, że potrzeby związane z przepowiada­niem Ewangelii oraz liturgiczna służba Boża stanowiły rację, dla której Ewange­lista posłużył się metodą cytatów starotestametalnych. Tej formy przepowiadania trzeba szukać w środowisku ustnych tradycji homiletycznych i kaznodziejskich pierwotnego Kościoła, które opierały się na tekstach liturgicznych. Hipoteza ta jest o tyle trudna do przyjęcia, że nie ma przekonywających dowodów na to, iż księgi NT, a zwłaszcza Ewangelie wyrosły z potrzeb li tylko liturgicznych. Nie ma też powodu w tradycjach homiletycznych szukać źródła posługiwania się cytatami starotestamentalnymi, skoro mogą one według twórcy tej hipotezy równie dobrze pochodzić od samego Ewangelisty.
Wydaje się, że problem cytatów refleksyjnych w Ewangelii Mateusza naj­lepiej tłumaczy hipoteza interpretacji teologicznej. Według niej Mateusz sam dobierał i adaptował teksty ST mając na uwadze tak osobę Jezusa, jak i Jego posłannictwo. Chciał on ukazać, że całe życie Mistrza z Na­zaretu wraz z cudami i nauczaniem odpowiadało zbawczej woli Bożej. Ta zaś została wyrażona najpierw w słowie Bożym ST. Oczywiście hipoteza ta ma w szczegółach pewne odmienne ujęcia zależnie od stanowiska poszczególnych autorów. Tak więc R. S. McConnel[16] jest zdania, że w dobieraniu tekstów ST oraz ich przekładzie i adaptacji ważniejszą rolę odegrał moment apologetyczny niż czysto teologiczny. Jego zdaniem Ewangelista nie liczył się z kontekstem, z którego czerpał cytat, i nie miał zamiaru przedstawiać Jezusa jako Sługi Cierpiącego.
W. Rothfuchs[17] uważa, że aspekt egzegetyczno-teologiczny przy doborze cy­tatów był czynnikiem decydującym. Dowodzi tego rola formuły wprowadzającej, która łączy element narracyjny perykopy z cytatem. Jego zdaniem ta właśnie formuła wskazuje, że Ewangelista za pomocą cytatów chciał w prze­powiadaniu ewangelicznym wyeksponować myśl, iż mesjańskie posłannictwo Jezusa to prawda przekazana już przez Proroków.
W ujęciu R. Hummela[18] bliskość ostatecznej realizacji eschatologicznej rzeczy­wistości, o czym były przeświadczone pierwsze gminy chrześcijańskie, stanowiła rację, dlaczego uciekano się do cytatów starotestamentalnych przy opisie wy­darzeń z życia Jezusa, zwłaszcza tych, które były przyczyną zgorszenia i odrzu­cenia posłannictwa Jezusowego (niepowodzenia, słabość wobec przemocy, śmierć). Tekst ST, choćby najtrudniejszy, w momencie, gdy się spełnił, prze­stał być tajemnicą. Ewangelista przytoczył go opisując jakieś wydarzenie z życia Jezusowego, bo wydarzenie to było wynikiem wielkich zamiarów Bo­żych, spełniających się na osobie Jezusa i za pośrednictwem Jego osoby, a które zapowiedzieli Prorocy.
L. Hartman[19] sądzi, że posługiwanie się cytatami refleksyjnymi miało swe źródło w przyjętym przez chrześcijan żydowskich sposobie patrzenia na Pismo św. Na tekst św. patrzono jako na słowo Boże, skierowane do każdego człowieka z osobna i do wszystkich ludzi razem. Słowo to objawiło im wolę Bożą i Jej wymagania. Tu zatem tkwi racja, dlaczego Ewangelista mówiąc o Jezusie, o Jego czynach i słowach zestawiał je ze słowem Bożym ST. Ewan­gelista chcąc to starotestamentalne słowo Boże uczynić wymownym i ukazać jaśniej zbieżność, jaką zauważył między nim a opisywanym posłannictwem Jezusa, dostosowywał je i adaptował, nadając głębszą wymowę teologiczną.
Każda z wyżej przytoczonych opinii ma pewne elementy, które są słuszne i uzasadnione. Toteż w konkluzji można powiedzieć, że różnorodność form przy korzystaniu z tekstów starotestamentalnych w Ewangelii Mateusza ma swoje źródło rzeczywiście w racjach teologicznych.

Racje te jednak są złożone, wieloaspektowe. Mateusz w zasadzie daje własną wersję tekstu biblijnego. Z chwilą jednak, gdy np. przekład grecki LXX był bilższy jego myśli, wówczas bez wahania z niego korzystał. Gdy znów dosłowne brzmienie TH bardziej od­powiadało jego intencjom, dawał przekład dosłowny. Prawie zawsze posługi­wał się sensem wyrazowym W niektórych jednak przypadkach wolał uciekać się do sensu typicznego a nawet do akomodacji (np. 13,35). Był bowiem głę­boko przekonany o ścisłej łączności obydwóch Przymierzy i dlatego usiłował o ile możliwości zawsze zwrócić łlwagę, jakie wydarzenia ST przedobrażały życie i czyny zbawcze Jezusa[20]. Ta teologiczna praca redakcyjna Mateusza uwidoczniła się w całej jego Ewangelii, zarówno w Ewangelii Dzieciństwa, jak również w opisie męki Jezusowej. Przede wszystkim zaś w opisie czynów i na­uczania Jezusowego, czyli w tzw. części synoptycznej Ewangelii (rozdz. 3-25). U podstaw takiego właśnie redagowania narracji o Jezusie i Jego posłannictwie, tj. wkomponowania w tekst ewangeliczny tekstów ST tkwi niewątpliwie idea przepowiadania pojęta w sensie szerokim (por. Mt 28, 16-20; Mk 16, 15-18).
Bardzo dobitnie wyraził to Jan ewangelista w pierwszym zakończeniu swej Ewangelii: I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczy­nił Jezus wobec uczniów. Te zaś napisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Me­sjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego (20, 30-31).

-----------------------------------

Przypisy:

[1] Z bogatej bibliografii na ten temat należy wymienić następujące pozycje monograficzne: L. Venard, Citations de l'Ancien Testament dans le Nouveau Testament, DBS 2, 23-51; K. Stendahl, The School of St. Matthew and Its Use of the Old Testament (ASNU 20), Lund 1954 (19682); R.H. Gundry, The Use of the Old Testament in St. Matthew Gospel with Special Reference to the Messianic Hope (NovTestSupl 18), Leiden 1967; W. Rothfuchs, Die Erfüllungszitate des Matthäusevangeliums. Eine biblisch-theologische Untersuchung (BWANT 88), Stuttgart 1969; R.S. Mc Connell, Law and Prophecy in Matthew Gospel. The Authority and Use of the Old Testament in the Gospel of St. Matthew, Basel 1969; J.M. Efird, (ed), The Use of the Old Testament in the New and Other Essays. Studies in Honor of W. F. Stinespring, Durham 1972.
[2] Chodzi tu o wydanie krytyczne: The Greek New Testament, ed. by K. Aland, M. Black, B. M. Metzger. A. Wikgren, London 1966.
[3] Nazwa ta (Reflexionszitate) pochodzi od H. J. Holtzmanna (Die Synoptiker. Hand-Commentar zum Neuen Testament 1, Freiburg i. Br. 1889, 41). Egzegeta ten cytaty z inną formułą wprowadzającą niż: żeby się spełniło ... nazywa cy­tatami kontekstu (Contextzitate). Środowisko anglosaskie przyjęło od S.E. Johnsona (The Biblical Quotations in Matthew, HTR 36 [1943] 152) nazwą dla tych cy­tatów: formula quotationis. W. Rothfuchs (die Erfüllungszitate... dz. cyt. 20n) wprowadził nazwę: cytaty wypełnienia się (Erfüllungszitate). Podobnie F. van Segbroeck (Le scandal de l'incroyance. La signification de Mt. XIII, 35, EThL 41 [1965] 349).
[4] Por. F. van Segbroeck, Les citations d'accomplissement dans l'evangile selon Matthieu d'apres trois ouwaaes recents, w: Didier... 125-128; R.T. France, Jesus and the Old Testament. His Applications of OT Passages to Himself and His Mission, London 1971.
[5] Por. J.A. Fitzmyer, The Use of Explicit Old Testament Quotations in Qumran literature and in the New Testament, NTS 7 (1961) 299-305.
[6] Por. J.J. O'Rourke, The Fulfillment Text in Matthew, CBQ 24 (1962) 400-403; A. Baumstark, Die Zitate des Matthaus-Evangeliums aus dem Zwolfprophetenbuch, Bb 37 (1956) 296-313; N. Hi11yer, Matthew's Use of the Old Testament, EvQ 36 (1964) 12-25; R. Pesch, Eine alttestamentliche Ausführungsformel im Matthaus-Evangelium. Redaktionsgeschitliche und exegetische Beobachtungen, BZ 10 (1966) 220-245; 11 (1967) 79-85.
[7] Por. G. Danieli, L'inlfusso reciproco di tradizioni narratine e commenti profetici nel Vangelo di Mateo, DThP 71 (1968) 169-209.
[8] Zebrał je i omówił H. A. Kent, Matthew's Use of the Old Testament, BSc 121 (1964) 34-43.
[9] Por. W. Sollau, Unsere Evangelien, Leipzig 1901, 55-56; tenże, Zur Entstehung des I. Evangeliums, ZNW 1 (1900) 219-248.
[10] Por. B.W. Bacon, Studies in Mastthew, London 1930, 156-164. 470-476; Der Weg der Gerechtigkeit. Untersuchung zur Theologie des Matthäus (FRLANT 82), Göttingen 1962, 82-85.
[11] Por. R.H. Gundry, The Use..., dz. cyt. 163-166.
[12] Por. B. Lindars, New Testament Apologetic. The Doctrinal Significance of the Old Testament Quotations, Philadelphia 1961, 148-159. 251-259: K. Stendahl, The School..., dz. cyt. 182-202.
[13] Por. R.H. Gundry, The Use..., dz. cyt. 172-178; J.A. Fitzmyer, The Languages of Palestine in the First Century A. D., CBQ 32 (1970) 501-531.
[14] Die Kairoer Genisa, Berlin 1962, 263-266.
[15] The Origins of the Gospel According to St. Matthew, Oxford 1946, 52-57. 93-95; zob. także: R.H. Gundry, The Use..., dz. cyt 153-155.
[16] Law and Prophecy..., dz. cyt. 101-143; zob. także F. van Segboroeck, Les citations..., art. cyt. 115-120.
[17] Die Erfüllungszitate..., dz. cyt. 27-56. 110-133: F. van Segbroeck, Les citations..., art. cyt. 120-128.
[18] Die Auseinandersetzung zwischen Kirche und Judentum im Matthäusevangelium (BEvTh 33), München 1963, 128-135.
[19] Scriptural Exegesis in the Gospel of St. Matthew and the Problem of Communication, w: Didier... 131-152.
[20] Por. H.A. Kent, art cyt. BSc 121 (1964) 34-43. Zob. także: M. Black, The Christological Use of the Old Testament in the New Testament, NTS 18 (1971) 1-14; J.A.E. van Dodewaard, La force evocatrice de la citation mise en lumiere en prenant pour base l'evangile de saint Matthieu, Bb 36 (1955) 482-491; E. Kutsch, Von der aktualität alttestamentlicher Aussagen für das Verständnis des Neuen Testaments, ZThK 74 (1977) 273-290; A. Sand, Das Gesetz und die Propheten: Untersuchungen zur Theologie des Evangehums nach Matthäus (Biblische Untersuchungen 11), Regensburg 1974.