Kanony Hipolita

oprac. ks. Adam Sekściński

publikacja 20.07.2011 16:03

O słuchaniu Słowa w kościele, o modlitwie w nim i w domu

Kanony Hipolita


Fragment Canones Patrum Grecorum:.
który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa WAM


26. O słuchaniu Słowa w kościele i o modlitwie w nim

Jeżeli w kościele odbywa się zebranie mające na celu słuchanie Słowa, niech każdy spieszy na nie i się przyłączy. Niech wszyscy wiedzą, że ko­rzystniejsze jest dla nich słuchanie Słowa Bożego, niż wszelka chwała tego świata. Niech uważają to za wielką stratę, gdy jakieś obowiązki uniemożli­wiają im słuchanie Słowa Bożego. Niech uwalniają się ilekroć to możliwe i udają się często do świątyni. Niech odpędzają od siebie wszelką nienawiść nieprzyjaciela, zwłaszcza gdy ktoś umie czytać, albowiem jest to dla nie­go pożyteczne, aby usłyszał to, czego nie wiedział. Pan jest w Przybytku, w którym uwielbiany jest Jego Majestat. Rozlewa Ducha swego w tych, którzy są tam zgromadzeni i udziela swej łaski wszystkim. W odniesieniu do niezdecydowanych, bądź utwierdzony, bo znasz ich udział w Duchu. Ci, których myśli są rozbiegane w domu, niech nie zapominają tego, co usły­szeli w świątyni. Dlatego niech każdy czyni starania, aby pójść do świątyni, każdego dnia, gdy są w niej modlitwy.

27. O tym, który nie chodzi do kościoła. Niech każdego dnia czyta Księgi. Za każdym razem, gdy się modlisz, obmyj ręce. I o modlitwie o północy i przy pianiu koguta

Każdego dnia, w którym nie modlicie się w świątyni, weź Księgę i czytaj ją. Niech słońce widzi Księgę na twych kolanach za każdym razem, gdy wschodzi. Niech chrześcijanin obmywa sobie ręce za każdym razem, gdy się modli. Ci zaś, którzy są związani węzłem małżeńskim, niech wstaną od swego współmałżonka i się modlą, albowiem małżeństwo nie jest nieczyste. Nie potrzebuje kąpieli w wodzie ten, kto narodził się drugi raz. Wystarczy obmycie rąk, albowiem Duch Święty naznacza ciało wierzącego i oczyszcza je całe.
Niech się każdy stara modlić o północy w wielkim skupieniu, albowiem Ojcowie nasi powiedzieli, że o tej porze całe stworzenie oddaje szczególną cześć Bogu: zastępy Aniołów i dusze sprawiedliwych błogosławią Boga. Sam Pan daje temu świadectwo, gdy mówi: „Lecz o północy rozległo się wołanie: Pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie! „Czas, w którym kogut pieje, niech też będzie czasem modlitwy w świątyniach, albowiem Pan powiedział: „Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie; z wieczora czy o północy, czy o pianiu koguta, czy rankiem” Znaczy to, że mamy pamiętać o Bogu w każdej godzinie. Człowiek, który leży w swym łóżku, niech modli się do Boga w swym sercu. Czyńmy to i nauczajmy siebie nawzajem wraz z katechumenami ku służbie Bożej. Szatani nie będą w stanie nas zasmucić, gdy będziemy wspo­minać Chrystusa o każdej porze.