26.11.2010

Tęsknota dopada nas zazwyczaj wtedy, gdy pojawiają się trudności. Brak akceptacji wzmaga tęsknotę za przyjaciółmi.

Tęsknota dopada nas zazwyczaj wtedy, gdy pojawiają się trudności. Brak akceptacji wzmaga tęsknotę za przyjaciółmi. Brzydota rodzi tęsknotę za miejscami, gdzie tak po prostu jest pięknie. Kiepska muzyka sprawia, że chcemy jechać na dobry koncert. Rodzice tęsknią za mieszkającymi gdzieś daleko dziećmi. Nawet wiersze tęsknią, przywołując chociażby Norwida.

Kiedyś dopadła mnie tęsknota za górami. Usiadłem w fotelu i zamknąłem oczy. Wyobraźnia podsuwała znane widoki, w myślach wędrowałem do ukochanych miejsc. Na Gorc i Turbacz, Doliną Kamienicy, z Zalesia na Mogielicę. Przebudzenie było nagłe. Nie związane ani z dzwonkiem do drzwi, ani z telefonem, ani z burczącym z głodu żołądkiem. Przebudziło pytanie. (Kto pytał?)

Dlaczego nie tęsknisz za niebem?

 

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski