• studentka
    10.07.2011 22:38
    Zaciekawił mnie już sam tytuł tego artykułu. Bardzo przyjemnie mi się czytało, marzy mi się, że kiedyś i ja będę miała takiego męża, który będzie chciał się ze mną modlić sam z siebie, a nie przez namawianie, że będzie bardzo kochał Boga. Ale jak na razie to ja modlę się za niego, bo marnie z tym u mnie. ;p
    (oczywiście tak z przymrużeniem oka to piszę, czekam cierpliwie, na szybkiego i byle jak - nie) Ostatnio ktoś mi "powiedział', że może mam za dużo zasad. Już samo to słowo zasady mnie ruszyło. Pomyślałam sobie: jakie zasady, przecież to takie moje życie. Jestem wierząca i bardzo się z tego cieszę. ;) Modlę się, by tej wiary starczyło mi na całe życie. I takiego też pragnę męża. :)
    Pozdrawiam serdecznie, Wiola.
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg