• wariatka
    06.05.2011 00:31
    Postawić wszystko w swoim życiu na jedną kartę – Jego kartę – jest może ryzykowne, ciut szalone, wymaga wytrwałości i hartu ducha. »A jednak do tego właśnie zostaliśmy wezwani, o to prosi Jezus i o to w życiu – i w tym, i w przyszłym – przecież chodzi. MAM NADZIEJĘ ,ŻE O TO WŁAŚNIE CHODZI, JEZU
  • gość
    06.05.2011 08:26
    Postawić wszystko w swoim życiu na jedną kartę – Jego kartę – jest może ryzykowne, ciut szalone, wymaga wytrwałości i hartu ducha. »
    Niezupełnie.Jest bardzo ryzykowne i bardzo szalone,pod prąd.Ale WARTO.
  • Bożena
    06.05.2011 08:44
    "Postawić wszystko w życiu na Jezusa" - a tak często zasłaniamy go sobą...
  • Estera
    06.05.2011 18:23
    "...bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię”.

    J 14,6-14

    Przepiękna nić wiążąca Ojca z Synem i Syna z ludzkością.

    Nie mam wątpliwości,że więź w miłości Ducha, napełnia nas widzeniem nieba, które sprowadzamy na Ziemię, dzięki mocy Bożej.

    Dziękuje Ci Boże, za tych co nie myślą tylko o sobie.

    Chwała Ci Boże!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg