• Gość
    05.08.2016 15:41
    Łał. Jaki tekst tendencyjny. Z niego odnosi się wrażenie ,że nie wolno oceniać krzywdziciela bo nuż go się ,,źle" oceni - zaszufladkuje. Autor jak empatycznie staje po stronie kata a nie ofiary. Podobnie jak we Francji ,żeby przypadkiem nie obrazić cudzych uczuć religijnych to nie ma nawet choinki bożonarodzeniowej. Jaki biedny ten krzywdziciel ,że krzywdzi a ta ofiara taka niedobra ,że go ocenia. Tylko ,że autor zapomniał ,że sam Jezus oceniał innych nazywając ich: Węże, plemię żmijowe, pobielane groby a nawet Piotra nazwał szatanem itd. A Paweł Apostoł nazwał tego który go uderzył pobielaną ścianą . Święty Paweł Apostoł Narodów nie znał Pisma Świętego?!(ŁaŁ). Andrzej Macura lepiej zna Pismo święte niż Święty. Pozdrawiam Pana Macura.
  • Andrzej_Macura
    05.08.2016 17:40
    Andrzej_Macura
    Zdaję sobie sprawę, że ten nakaz Jezusa mocno uwiera. Zresztą to napisałem:

    „Nie sądźcie” – mówi Jezus. Trudno to wskazanie Jezusa zachować, gdy w obawie przed byciem naiwnym wszędzie węszy się zło, złą wolę, podstęp i manipulację. Oczywiście, jakżeby inaczej, w słusznej sprawie! Przecież trzeba mówić prawdę! Trzeba zło piętnować! Pozostaje wtedy tylko jakoś „objaśnić” to Jezusowe wezwanie do niesądzenia. Albo o nim „zapomnieć”.

    Kpiną pod moim adresem nie zmieni Pan sensu tego, co Pan Jezus powiedział...
  • Gość
    09.08.2016 16:25
    A co zrobić gdy Słowo Boże jest zmieniane, podważane? Mamy się przyglądać czy informować? Szczęść Boże
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Ostatnio najczęściej czytane