Najlepiej byłoby chyba rozpocząć krajową nowennę za wszystkich tych zagubionych, nieszczęsne zmanipulowane kobiety i tchórzliwych oraz agresywnych(lecz często wewnętrznie cierpiących) mężczyzn.
Mam nadzieję, że masz na myśli narodowców, zwłaszcza tych biednych, znerwicowanych ludzi, którzy zablokowali Marsz Równości. To musi być straszne, żyć z taką nienawiścią w sercu do swoich bliźnich, z taką zatwardziałą ślepotą na ich potrzeby i prawa.