Każdy z nas stoi „na środku” - inni ludzie przyglądają się nam i nieustannie oceniają nasze postępowanie. Każdy z nas wezwany jest do dobrych uczynków: błogosławienia innych...
Na różne okoliczności naszego życia, i te radosne, i te trudne – my jedną odpowiedź: Boga i zaufanie Jego łasce...
Wiara w Boga to właśnie wymusza na nas: nową jakość życia.
Chrześcijanin to ten, kto bardziej umiłował światło. Doskonale go widać...
Pustynia to miejsce błogosławione, bo tylko tam Bóg mówi do ludzkiego serca. Tylko tam poślubia człowieka na wieki.
Bóg przedstawiany przez węża staje się kimś dalekim, niezainteresowanym bezpośrednio losem człowieka.
Skupiam się na sobie tak bardzo, że nawet nie zauważam, że stawiam „swój dom” bez fundamentu.
Świat też choruje. Nie, nie tylko na ogólnie znane choroby. Często na głupotę, pseudonaukowe przesądy i modne ideologie.
Słowa Jezusa mają o wiele większą moc, a jednak tak wielu ludzi je odrzuciło. Czy dziś nie dzieje się podobnie?
Choć dziś nie patrzymy na skutki zła, jako karę Bożą, to jednak warto pamiętać, że nie pozostaje ono bez konsekwencji. Ranię grzechem Boga, ranię innych ludzi, ale również samą siebie.
Nie jest prawdą, że idą dla prezentów. Idą, bo kochają Jezusa. Pragną z Nim przyjaźni. To dorośli później coś psują...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.