ODPOWIEDZI

OMÓWIENIE TURY IV - ETAP II


Pytanie 1 [50] - (7 pkt.)

W Piśmie Świętym znajduje się fragment mówiący o dziwnej sytuacji, kiedy to Bóg chce pozbawić życia (jest to wyraźnie i wprost stwierdzone) jednego ze szczególnie wybranych przez siebie ludzi. Nie ma przy tym żadnej informacji, co było tego powodem. Proszę podać gdzie to zostało opisane (księga i rozdział) oraz o którego człowieka chodzi. ODPOWIEDŹ : Wspomniany fragment to Wj 4,20-26 (a zwłaszcza wyróżniony w. 24): Pan powiedział do Mojżesza w Madian: Wracajże do Egiptu, gdyż umarli wszyscy ci, którzy czyhali na twe życie. Wziął Mojżesz swą żonę i synów, wsadził ich na osła i powracał do ziemi egipskiej. Wziął też Mojżesz ze sobą laskę Boga. Pan rzekł do Mojżesza: Gdy będziesz zbliżał się do Egiptu, pamiętaj o władzy czynienia wszelkich cudów, jaką ci dałem do ręki, i okaż ją przed faraonem. Ja zaś uczynię upartym jego serce, że nie zechce zezwolić na wyjście ludu. A ty wtedy powiesz do faraona: To mówi Pan: Synem moim pierworodnym jest Izrael. Mówię ci: Wypuść mojego syna, aby mi cześć oddawał; bo jeśli zwlekać będziesz z wypuszczeniem go, to Ja ześlę śmierć na twego syna pierworodnego. W czasie podróży w miejscu noclegu spotkał Pan Mojżesza i chciał go zabić. Sefora wzięła ostry kamień i odcięła napletek syna swego i dotknęła nim nóg Mojżesza, mówiąc: Oblubieńcem krwi jesteś ty dla mnie. I odstąpił od niego Pan. Wtedy rzekła: Oblubieńcem krwi jesteś przez obrzezanie. Tekst ten różnie jest interpretowany. Jedno ze spotykanych wyjaśnień: Mojżesz pożegnał teścia, wziął swą żonę Seforę i dwóch synów i udał się do Egiptu. W czasie podróży Pan spotkał Mojżesza i ,,chciał go zabić” (Wj 4:18-23). Przyczyną temu było to, że syn Mojżesza nie był obrzezany, jak było przykazane jeszcze Abrahamowi. Sefora wzięła ostry kamień i odcięła napletek syna swego i dotknęła nim nóg Mojżesza [Katolicki Komentarz Biblijny podaje, że Sefora pomazała członek męża krwią pochodzącą z obrzezania syna, a „nogi” w w. 25 są eufemizmem] (Wj 4:24-26). Być może rozgniewała się ona na Mojżesza i na tym etapie swojej drogi on wysłał ją z dziećmi do domu, ponieważ dalej widzimy go idącym do Egiptu tylko ze swoim bratem Aaronem. Inne odpowiedzi podawane przez Uczestników: 1. Izaak 2. Jakub 3. Ezechiasz Jednakże: Ad. 1 – podany jest powód: wystawienie na próbę Abrahama Ad. 2 i 3 – jest to wyraźnie i wprost stwierdzone że Bóg chciał pozbawić ich życia Podobnie w przypadku innych osób, albo jest podany powód, albo brakuje wyraźnego stwierdzenia o chęci pozbawienia życia. W związku z tym odpowiedzi takie nie spełniają warunków podanych w pytaniu, a co za tym idzie nie mogą zostać uznane za prawidłowe.


Pytanie 2 [51] - (6 pkt.)

W mitologii greckiej byli nierozłącznymi bliźniakami, braćmi Heleny trojańskiej. Gdzie i pod jaką nazwą zostali wymienieni w Piśmie Świętym? ODPOWIEDŹ : Byli to Kastor i Polluks (łac. Castor, Sollux z gr. Kástōr, Polydeukēs, zwani również Dioskurami (gr. Dióskuroi „synowie Zeusa”). Uznawano ich za opiekunów żeglarzy, a na niebie umieszczano jako gwiazdozbiór Bliźniąt (gr. Dídymoi). Zapewne w wyniku tego ostatniego faktu niektóre odpowiedzi kojarzyły ich z Tomaszem zwanym Didymos, co jest niestety błędne. W Piśmie Świętym bowiem wspomniani są w Dz 28,11: Po trzech miesiącach odpłynęliśmy na okręcie aleksandryjskim z godłem Dioskurów, który przezimował na wyspie. (BT) (w Biblii Brzeskiej natomiast zdanie to brzmi: ”A tak po trzech miesiącach jechalichmy w okręcie Aleksandryjskim, który zimował na wyspie, na którym był herb Kastor i Polluks.”) Nieprawidłowe są również odpowiedzi: - Jakub i Ezaw z Księgi Rodzaju 25,19-34 - Peres i Zerach z Księgi Rodzaju 38,29n - Sikkut i Kijjun z Księgi. Amosa 5,25-26


Pytanie 3 [52] - (5 pkt.)

Jaka jest różnica między egzegetą, a ejzegetą (eisegetą) ? ODPOWIEDŹ : W wielkim skrócie można powiedzieć, że: Egzegeta zajmuje się interpretacją treści Biblii. Jest osobą wyjaśniającą rzeczywisty przekaz Biblii. Dąży do zrozumienia tekstu Biblii, próbując wyjaśnić, co autor natchniony chciał w danym fragmencie czy księdze wyrazić, co przekazywał ludziom, dla których pisał. Ejzegeta (eisegeta) natomiast wychodzi od własnej teorii interpretacyjnej i do niej próbuje nagiąć fragmenty Biblii, czyli udowadnia, że Biblia popiera jego stanowisko. Więcej TUTAJ :. I tak nawiasem mówiąc w Google wystarczyło wpisać „eisegeza”.


Pytanie 4 [53] - (4 pkt.)

W Księdze Rodzaju czytamy: "A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. " (1,26) Dlaczego została użyta tutaj liczba mnoga? ODPOWIEDŹ : Różnie interpretowano to stwierdzenie - trudność egzegetyczną stanowi bowiem forma czasownika liczby mnogiej: na‘ăśeh – uczyńmy. Obecnie za większością biblistów przyjmuje się, że jest to tzw. pluralis deliberativus lub pluralis psychologicus. Jest to pewien rodzaj liczby mnogiej - liczba mnoga namysłu (zob. też Wj 3, 22; 11, 7; Iz 6, 8) czyli forma stylistyczna wyrażająca naradę z samym sobą, zjawisko psychologiczne, które polega na tym, że mówiący niejako dzieli się na dwie osoby, z których jedna udziela drugiej rady lub zachęty. Uwydatnia to czynność Bożego rozumu decydującego się na powołanie do bytu najdoskonalszego i najszlachetniejszego dzieła na ziemi — człowieka. Bóg niejako zastanawia się, rozmawia z sobą, rozważa stworzenie człowieka. Ten namysł Boży przypomina trochę tekst babil. epopei Enuma elisz, w której bóg Marduk naradza się jakoby z bogiem Ea, mówiąc do niego: Chcę połączyć krew, chcę, żeby zaistniały kości; chcę, żeby powstał Lilu — to znaczy człowiek. Inne koncepcje: 1. Trójca Święta Ojcowie Kościoła, m.in. św. Ireneusz (Adversus Haereses 4,20), Hilary (De Trinitate, 4,17-18), św. Bazyli (De Spiritu Sancto, 16,38), św. Jan Chryzostom (Homilia in Gen., 8), św. Augustyn (De civtitate Dei, 16, 6), a także św. Tomasz i późniejsi teologowie chrześcijańscy, niesłusznie dopatrywali się w liczbie mnogiej aluzji do Trójcy Św. Jednakże to postępowanie Ojców tłumaczy się ich wiedzą nowotestamentalną, w świetle której rzeczywiście najłatwiej znika trudność. Wszelako Stary Testament nie znał jeszcze prawdy o troistości Osób w Bogu. Tajemnica Trójcy Świętej została bowiem objawiona dopiero w Nowym Przymierzu. W teologii autora „Heksaemeronu” nie było na nią miejsca. Myśl o wielości osób w Bogu w jego odczuciu stanowiłaby zagrożenie dla monoteizmu, który – jak wiadomo – czci tylko jednego Boga i wyklucza istnienie innych bóstw. Zresztą mimo formy liczby mnogiej znaczenie wyrażenia faciamus jest jednostkowe: Bóg chce stworzyć człowieka! 2. Pozostałość politeizmu Niektórzy egzegeci sądzili, że uczyńmy jest śladem dawnych wyobrażeń politeistycznych, w których obok boga-stwórcy istniały inne bóstwa. Także to stanowisko nie wydaje się uzasadnione. Jako wyznawca monoteizmu autor Rdz 1, 1-2, 4a nie zostawiłby w swoim dziele wyrażenia, które jego czytelnikom, żyjącym przecież wśród politeistów, mogłoby nasunąć myśl, że obok Boga istnieją inne bóstwa. Z chwilą gdy opowiadanie o stworzeniu człowieka znalazło się w Biblii, nabrało charakteru monoteistycznego, zgodnie z treścią całej Biblii, w naszym wypadku zgodnie z pierwszym rozdziałem Księgi Początków. Także tradycja żydowska nie dopatrywała się czegoś niewłaściwego w liczbie mnogiej uczyńmy, gdyż w przeciwnym razie usunęłaby po prostu tę trudność. Zresztą wiersz 1, 27 wyraźnie mówi, że idzie o jednego Boga: ‘elohîm stworzył bārā’ ludzi na obraz swój - be-calmô. Por. także 5, 1 i 9, 6. 3. Skutek tego, że rzeczownik ‘Elohîm jest w liczbie mnogiej Jednakże rzeczownik ten jest w tekście traktowany jako rzeczownik w l. poj. rzekł Bóg (‘Elohîm)… Można więc powiedzieć, że czytając ‘ĕlōhîm Izraelici uświadamiali sobie, iż przemawia do nich istota potężna, najważniejsza. Jak wspomnieliśmy, rzeczownik ‘ĕlōhîm jest liczbą mnogą, ściśle biorąc należałoby go zatem przetłumaczyć nie słowem Bóg, lecz słowem bogowie. W takim znaczeniu występuje on w wypowiedziach pisarzy biblijnych o bogach pogańskich. Najczęściej jest jednak używany na określenie jednego Boga, czczonego przez Izraelitów, z orzeczeniami w liczbie pojedynczej. W zdaniu: A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. oznacza on niewątpliwie jednego Boga, nie bogów Zastanawiającą jest rzeczą, dlaczego pisarze biblijni na określenie jednego Boga używali rzeczownika w liczbie mnogiej. Niektórzy badacze „Pisma Świętego” sądzili, że mamy ta do czynienia z pozostałością politeistycznych wierzeń przodków Izraela, dalekim ich śladem. Pogląd ten trzeba uznać za błędny. Pisarze biblijni zwalczali bowiem politeizm i stąd trudno przypuszczać, by uważali za stosowne oznaczać Boga rzeczownikiem w liczbie mnogiej, gdyby ten miał jakikolwiek wydźwięk politeistyczny. Dużo światła rzuciły na to zagadnienie nowoczesne odkrycia archeologiczne. Z tekstów klinowych, które znaleziono w Boghazköy koło Ankary, w miejscu Hattusas, dawnej stolicy państwa Chetytów wynika mianowicie, że istniał tam zwyczaj określania jednego króla rzeczownikiem bogowie. W tekstach z Tell El-Amamy faraon otrzymuje miano moi bogowie. W tym ostatnim wypadku kananejski wasal faraona, kierując się najwyraźniej pochlebstwem, chce według wszelkiego prawdopodobieństwa wyrazić myśl, że uważa swego zwierzchnika za wcielenie doskonałości właściwych bogom. Warto przy tym podkreślić, że zwyczaj określania pojedynczych bóstw rzeczownikiem w liczbie mnogiej stwierdzono także poza Izraelem. W legendzie o Danelu, odkrytej w Ras Szamra, tytuł ilm, czyli bogowie, nosi bóstwo zwane także Panem Egiptu. W innych tekstach z tego samego środowiska Mot, bóg śmierci, uważany za syna Ela, nazwany jest Motem, synem bogów. Fenicjanie zaś tytuł elim, czyli bogowie, nadawali bogu Nergalowi. Przypuszcza się, że Izraelici oznaczali jednego Boga rzeczownikiem w liczbie mnogiej, by zaznaczyć, że posiada On wszelkie doskonałości i zastępuje im liczne bóstwa czczone przez narody pogańskie. 4. Forma pluralis maiestatis (maiestaticus) Czyli forma podobną do tej, którą stosowali królowie i papieże, gdy w swoich przemówieniach i pismach używali zaimka my z czasownikami w pierwszej osobie liczby mnogiej. Jest to pogląd błędny ponieważ nie udowodniono istnienia tego rodzaju liczby mnogiej w języku hebrajskim. [Pluralis maiestatis seu dignitatis pojawia się w Biblii dopiero bardzo późno, w czasach perskich i greckich. Por. Ezd 4, 18; 1 Mch 10, 19; 15, 9.] 5. Narada Boga z dworem aniołów Pogląd ten (głoszony m.in. przez Filona) sugeruje, że liczba mnoga w. 26, a także liczba mnoga w wypowiedziach Boga w Rdz 3, 22; 11, 7 i Iz 6, 8, odzwierciedla wyobrażenie, iż Jahwe zwracał się do istot niebieskich, stanowiących Jego dwór, podobny do dworów królewskich. Trzeba przyznać, że w „Starym Testamencie me brak tekstów mówiących o dworze Boga (np. 1 Krl 22, 19; Hi 1, 6-12; 2,1-6), a Hi 38, 7 wspomina nawet o synach bożych, czyli aniołach, którzy wydawali radosne okrzyki, gdy Jahwe kładł podwaliny ziemi. Znamienną jednak jest rzeczą, że ani „Heksaemeron”, ani Rdz 3, 22 i 11,7 o dworze Jahwe nie czynią najmniejszej wzmianki. Przy założeniu, że te same teksty mówią o Bogu zwracającym się do swoich dworzan, to ich milczenie o dworze bożym byłoby niewytłumaczalne. Iz 6 wspomina serafy, które na pewno należą do dworu bożego (w.2n), ale w w. 8 tego tekstu pytanie Jahwe: Kto nam pójdzie? najwyraźniej zawiera tę samą myśl co Jego wcześniejsze pytanie: Kogo mam posłać? W obydwu wypadkach Jahwe pyta więc samego siebie. Podobnie jest w 2Sm 24, 14, gdzie Dawid z myślą o samym sobie raz stwierdza: Wpadnijmy raczej w ręce Jahwe…., a zaraz potem wyjaśnia: Ale w ręce ludzi nie chciałbym wpaść. W Pnp 1,11 oblubieniec w następujących słowach wyraża swój zamiar sporządzenia złotych plecionek dla ukochanej: Niechże ci uczynimy plecionki złote. Na podstawie: Michał Peter, Prehistoria biblijna, Papieski Wydział Teologiczny, Poznań 1994 Józef St. Synowiec, Początki świata i ludzkości według Księgi Rodzaju, Bratni Zew, Kraków 2001 Józef St. Synowiec, Dekalog. Dziesięć ważnych przykazań, Bratni Zew, Kraków 2004 Zobacz także TUTAJ:.


Pytanie 5 [54] - (3 pkt.)

Jak nazywało się prawo, któremu przeciwstawia się Pan Jezus mówiąc o "nadstawianiu policzka" i "odstępowaniu szaty"? Gdzie możemy spotkać się z tym prawem w Starym Testamencie? - proszę podać 2 przykłady. ODPOWIEDŹ : Było to tzw. „prawo odwetu” czyli inaczej „lex talionis” lub „prawo talionu” Mowa o nim m.in. w: Wj 21,23-25; Pwt 19,19-21; Kpł 24,17-22.


Pytanie 6 [55] - (2 pkt.)

Zażądała głowy Jana Chrzciciela na misie. Kim była dla Heroda ta dziewczyna? (proszę podać trzy różne stopnie najbliższych powiązań rozdzinnych istniejących między nimi) ODPOWIEDŹ : Herod Wielki, syn Atypatra Idumejczyka i Kypros, księżniczki nabatejskiej, miał 10 żon i 15 dzieci. Wśród nich byli między innymi: Arystobul I Herod Antypas Herod Filip I Herod Filip II Mieli oni różne matki, więc byli braćmi przyrodnimi Herodiada była: - córką Arystobula I - żoną Heroda Filipa I i matką jego córki Salome - drugą żoną Heroda Antypasa W związku z powyższym Salome była (w chwili, gdy zażądała głowy Jana Chrzciciela) dla Heroda Antypasat jednocześnie: - córką bratanicy (czyli wnuczką brata – Arystobula I) - bratanicą (czyli córką brata – Heroda Filipa I) - pasierbicą (czyli przybraną córką – jako rodzona córka Herodiady) Później, po poślubieniu Heroda Filipa II stała się również jego bratową. UWAGA: Encyklopedia Biblijna w haśle „Herod Antypas” błędnie podaje, że „Panowanie Heroda Antypasa, łączy się z postacią Herodiady, którą poślubił, mimo, że była jego siostrzenicą i żoną jego przyrodniego brata”. Jak wspomniano wyżej Herodiada była córką brata – Arystobula I, a nie siostry Antypasa. W związku z tym, odpowiedź taka – mimo, że nieprawidłowa – również zostanie zaliczona.


Pytanie 7 [56] - (1 pkt.)

Jak według Pisma Świętego miała na imię dziewczyna z poprzedniego pytania? ODPOWIEDŹ : Pismo Święte nie podaje jej imienia. (Józef Flawiusz podaje, iż miała na imię Salome.)


«« | « | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg