Z pomocą aniołów

Leszek Śliwa

GN 01/2014 |

publikacja 02.01.2014 00:15

Święta Rodzina szykuje się do podróży. Maryja, trzymająca na rękach małego Jezusa, siedzi już na osiołku, a św. Józef podpiera się kijem pielgrzyma.

Alessandro Turchi „Ucieczka do Egiptu” olej na płótnie, 1633 Muzeum Prado, Madryt Alessandro Turchi „Ucieczka do Egiptu” olej na płótnie, 1633 Muzeum Prado, Madryt

Na obrazie widzimy jednak jeszcze dwie osoby. To aniołowie, którzy opiekują się Świętą Rodziną.

Jeden z nich trzyma za uzdę osiołka, a drugi pokazuje św. Józefowi drogę ucieczki. Ucieczki – bo Jezus, Maryja i Józef muszą uciekać przed Herodem Wielkim, królem Judei. Herod dowiedział się bowiem od Mędrców, którzy przyjechali ze Wschodu, że w Betlejem narodził się nowy król żydowski.

Podejrzliwy i obawiający się utraty władzy tyran postanowił jak najszybciej zgładzić Jezusa. Wysłał więc do Betlejem morderców, którzy zabili wszystkie dzieci płci męskiej do lat dwóch. Sądził, że w ten sposób pozbył się „konkurenta” do tronu. Nie wiedział, że Święta Rodzina zdołała wcześniej wyjechać z Betlejem do Egiptu, gdzie władza Heroda nie sięgała.

O tych wydarzeniach mówi Ewangelia według św. Mateusza:

„(…) oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: »Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić«. On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego” (Mt 2,13-15).

Namalowany z prawej strony anioł w białych szatach jest rozświetlony nadnaturalnym światłem. Józef nie patrzy na niego, tylko przechyla głowę w jego kierunku, tak, jakby go słyszał, lecz nie widział. To wyraźne nawiązanie do snu, w którym anioł ostrzegł opiekuna Jezusa i Maryi przed grożącym niebezpieczeństwem. Drugi anioł, prowadzący osiołka, niesie białe lilie, symbolizujące czystość Świętej Rodziny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.