publikacja 19.05.2016 00:00
Obraz jest ilustracją początku 18 rozdziału Księgi Rodzaju.
Bartolomé Esteban Murillo
Abraham i trzej aniołowie
olej na płótnie, 1667
Narodowa Galeria
Kanady, Ottawa
„Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia. Abraham spojrzawszy, dostrzegł trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich, podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie” (Rdz 18,1-2).
Trójca Święta ukazała się Abrahamowi pod postaciami trzech aniołów. Murillo zrezygnował jednak z malowania skrzydeł czy aureoli. Widzimy trzech podobnych do siebie młodzieńców, trzymających w rękach pątnicze kije. Symbolizują one berła, oznaczające władzę nad światem. Nie jesteśmy w stanie rozróżnić Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego, co podkreśla jedność i równość osób Trójcy Świętej. Patriarcha pada przed przybyszami na kolana i gestem zaprasza ich do siebie. Na drzewie z prawej strony artysta namalował kosz z posiłkiem, którym Abraham poczęstuje dostojnych gości. Za chwilę Trójca Święta zapowie Abrahamowi i jego żonie Sarze cudowne poczęcie ich syna Izaaka.
Dzieło jest jednym z ośmiu obrazów, które Bartolomé Esteban Murillo namalował na zamówienie zajmującego się dobroczynnością Bractwa Miłosierdzia z Sewilli. Dlatego artysta położył w swym dziele nacisk na zachowanie patriarchy Abrahama i jego bezwarunkową gościnność. Miała ona symbolizować jeden z uczynków miłosierdzia względem ciała – podróżnych w dom przyjąć. Dlatego zapewne w tle zamiast namiotu Abrahama znajduje się jego murowane, choć skromne domostwo. Jest ono podobne do gospód, którymi dysponowało Bractwo z Sewilli. Obraz pierwotnie dekorował ufundowany przez Bractwo kościół w tym mieście.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.