Portret Maryi

Leszek Śliwa

Gość Niedzielny 42/2016 |

publikacja 13.10.2016 00:00

Święty Łukasz nie tylko napisał Ewangelię. Według tradycji potrafił również malować.

Marten de Vos
Św. Łukasz malujący Madonnę 
olej na desce, 1602
Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych, Antwerpia Marten de Vos Św. Łukasz malujący Madonnę olej na desce, 1602 Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych, Antwerpia

Teodor Lektor (VI wiek) podaje, że ewangelista namalował obraz przedstawiający Matkę Bożą, który zabrała potem z Jerozolimy Eudoksja, żona cesarza Teodozjusza II. Od tego czasu autorstwo św. Łukasza przypisywano wielu ikonom. Dlatego często przedstawiano na obrazach świętego, jak maluje pozującą mu Madonnę.

Portret Maryi powstaje w mieszkaniu Świętej Rodziny. Z lewej strony widzimy pracującego świętego Józefa, który z zainteresowaniem spogląda na malarza i pozującą mu małżonkę. Łukaszowi towarzyszy widoczny przy sztalugach wół – jego atrybut jako ewangelisty. Zarówno Matka Boża, jak i Dzieciątko mają w rękach winogrona – symboliczną zapowiedź późniejszego ustanowienia Eucharystii. Jezus podaje winogrona świętemu malarzowi, co podkreśla fakt, że Eucharystia jest Jego darem dla ludzi. Z prawej strony, za plecami Maryi, znajduje się otwarta księga Pisma Świętego. To sugestia artysty, że malowany przez ewangelistę portret jest przedstawieniem w innej formie tego, co napisał w Ewangelii. Obok stoi globus, symbolizujący panowanie Chrystusa nad światem. Z góry całej scenie przyglądają się pląsające w chmurze aniołki, trzymające kwiatki o maryjnej symbolice.

Twórca tego obrazu, Marten de Vos, był w młodości luteraninem. Nawrócił się jednak na katolicyzm i stał się gorliwym czcicielem zarówno Maryi, jak i św. Łukasza. W bractwie św. Łukasza w Antwerpii od 1571 roku pełnił nawet funkcję diakona. Obraz „Św. Łukasz malujący Madonnę” jest jego ostatnim wielkim dziełem, stworzonym na rok przed śmiercią.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

TAGI: