Dwa światy

Leszek Śliwa

GN 18/2017 |

publikacja 04.05.2017 00:00

Religijne treści w malarstwie holenderskim są zwykle przekazywane w otoczce codzienności.

Marten van Valckenborch
Chrystus Dobry Pasterz
olej na płótnie, 1580–1590
Kunsthistorisches Museum Wiedeń Marten van Valckenborch Chrystus Dobry Pasterz olej na płótnie, 1580–1590 Kunsthistorisches Museum Wiedeń

Próżno szukać w tych obrazach aniołów, aureoli, nadnaturalnego światła. Gdyby nie tytuł tego dzieła, mogłoby się wydawać, że jesteśmy świadkami zupełnie świeckiej sceny.

Na pierwszym planie z lewej strony widzimy pasterzy opiekujących się owcami. Myją je w rzece, strzygą specjalnymi nożycami. Przez rzekę przerzucony jest mostek, za którym znajduje się inna pasterska chata. Przed nią stoi pasterz otoczony owcami.

Ten podpierający się długą laską pasterz to Chrystus. Religijna interpretacja obrazu skłania do refleksji, że to, co znajduje się za mostem z prawej strony, należy do królestwa niebieskiego, a nasz, ziemski świat widzimy na lewym brzegu rzeki. Obraz pasterzy zajmujących się owcami jest w tej metaforze symbolem Kościoła na ziemi, księży i wiernych. Wszystko to, co dzieje się na ziemi, jest uważnie obserwowane przez Chrystusa. Mostek jest w takim razie symbolem śmierci, którą wierni muszą pokonać w drodze do domu Pana, widocznego na tym obrazie na drugim brzegu. Nieprzypadkowo więc mostek znajduje się na środku tej kompozycji ukazującej dwa światy.

Uważni widzowie zauważą zapewne, że na widocznym na niebie słońcu artysta namalował... sylwetkę raka. Nie należy się doszukiwać w tym dodatkowych symboli związanych z wymową dzieła. Obraz „Chrystus Dobry Pasterz” jest po prostu częścią czegoś w rodzaju renesansowego kalendarza, przygotowanego przez artystę. Na każdy miesiąc namalował on niezwiązaną z nim biblijną scenę, umieszczając tylko na płótnie zodiakalny symbol miesiąca. W czerwcu słońce wchodzi w znak raka, stąd właśnie takie „ozdobienie” słońca. Całą kalendarzową serię obrazów van Valckenborcha przechowuje wiedeńskie Kunsthistorisches Museum. Artysta dodatkowo na mostku umieścił swoją sygnaturę: „mvv”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.