2. Kobieta świadek – SAMARYTANKA

Wiara.pl

publikacja 09.05.2005 20:39

Czy spotkałem już w swoim życiu Jezusa? Czy podjąłem z Nim dialog – rozmowę, jak Samarytanka przy studni Jakuba?

Chrystus i Samarytanka HENRYK PRZONDZIONO /FOTO GOŚĆ Chrystus i Samarytanka
Ikona z kościoła w Nablus. We wnętrzu tej świątyni znajduje się historyczna studnia Jakuba

Czytaj!
Ps 45,10-18

Córki królewskie wychodzą na spotkanie z tobą, *
królowa w złocie z Ofiru stoi po twojej prawicy.
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, *
zapomnij o swym ludzie, o domu swego ojca.
Król pragnie twego piękna, *
on twoim panem, oddaj mu pokłon.
Oto córa Tyru zbliża się z darami, *
możni narodów szukają twych względów.
Córa królewska wchodzi pełna chwały, *
w złotogłów odziana.
W szacie wzorzystej do króla ją prowadzą, *
za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.
Wiodą je z radością i w uniesieniu, *
wkraczają do królewskiego pałacu.
Synowie twoi zajmą miejsce twych ojców, *
ustanowisz ich książętami na całej ziemi.
Przez wszystkie pokolenia upamiętnię twe imię, *
dlatego na wiek sławić cię będą narody.
Chwała Ojcu i Synowi
i Duchowi Świętemu...

* Krótka cisza.

Słowa Ewangelii według św. Jana (J 4,23-30.39-42)
23 Jezus powiedział do Samarytanki: Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. 24 Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie. 25 Rzekła do Niego kobieta: Wiem, że przyjdzie Mesjasz, zwany Chrystusem. A kiedy On przyjdzie, objawi nam wszystko. 26 Powiedział do niej Jezus: Jestem Nim Ja, który z tobą mówię. 27 Na to przyszli Jego uczniowie i dziwili się, że rozmawiał z kobietą. Jednakże żaden nie powiedział: Czego od niej chcesz? - lub: - Czemu z nią rozmawiasz? 28 Kobieta zaś zostawiła swój dzban i odeszła do miasta. I mówiła tam ludziom: 29 Pójdźcie, zobaczcie człowieka, który mi powiedział wszystko, co uczyniłam: Czyż On nie jest Mesjaszem? 30 Wyszli z miasta i szli do Niego. [...] 39 Wielu Samarytan z owego miasta zaczęło w Niego wierzyć dzięki słowu kobiety świadczącej: Powiedział mi wszystko, co uczyniłam. 40 Kiedy więc Samarytanie przybyli do Niego, prosili Go, aby u nich pozostał. Pozostał tam zatem dwa dni. 41 I o wiele więcej ich uwierzyło na Jego słowo, 42 a do tej kobiety mówili: Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata.

 

 

Rozważ!
Studnia Jakuba to symboliczne miejsce wielu spotkań w biblijnej historii zbawienia. Tym razem Jezus wybrał to miejsce, by objawić miłość Ojca do wszystkich odtrąconych.

Mesjasz, nie uznany przez swoich, spotyka się tu z przedstawicielką Samarytan, uznanych przez Żydów za głupich i niewiernych (por. Syr 50,26). Na tym tle historycznym Jezus rozpoczyna dialog, który prowadzi do wyznania i uleczenia urazów przeszłości. Dialog przy studni prowadzi Samarytankę od gorzkiej ironii, poprzez oczyszczenie wspomnień aż do spotkania z Prawdą wcieloną, źródłem wody żywej.

Druga część narracji ukazuje wewnętrzną przemianę kobiety, która paradoksalnie staje się świadkiem Miłości. Chociaż w ówczesnej kulturze kobieta nie mogła świadczyć w sądzie jako niewiarygodna, to Chrystus odmienia jej pozycję. Miłość uzdrawia, przemienia na powrót "zwodniczą cysternę" w życiodajną studnię (por. Jr 2,13). Uzdrowiona na duszy Samarytanka staje się z kolei zwiastunką dobrej nowiny wobec swoich rodaków, prowadząc ich do Jezusa.

Dzban zapomniany u studni jest już zbędny; ona sama staje się "naczyniem duchowym", które poniesie dobrą nowinę dalej. Samarytanka, nie wiedząc nawet o tym, wypełnia jako pierwsza nakaz misyjny Jezusa: "Będziecie moimi świadkami... w Samarii" (Dz 1,8).

• Czy spotkałem już w swoim życiu Jezusa? Czy podjąłem z Nim dialog – rozmowę, jak Samarytanka przy studni Jakuba?
• Co pragnę "ukryć" przed Bogiem, przed kapłanem w sakramencie pokuty i pojednania?
• Czy potrafię świadczyć – mówić o Jezusie w swoim mieście, w miejscu pracy, nauki, w codzienności swojego życia?

Przyślij swój komentarz

Módl się!
Dziękujemy Ci, Panie, że pozwoliłeś nam rozpoznać Oblicze Chrystusa [Oblubieńca]. Spraw, abyśmy w Nim odkryli Ciebie, Ojca, który Go posłał. Pozwól nam w naszym codziennym życiu, do którego się przygotowujemy i które znowu podejmujemy, odkrywać nade wszystko w rzeczach małych Oblicze Twego Syna, a w Nim Twoje światło, Ojcze, który zsyłasz Ducha Świętego na nas i na cały świat, teraz i po wszystkie wieki wieków. Amen.
kard. Martini

Dodaj modlitwę

Żyj Słowem!
BANK DOBRYCH NOWIN: Przyślij dobrą nowinę

***

Tekst z cyklu "Świadkowie Miłości"

Strona Główna Materiałów Szkoły Słowa Bożego :.