ŚWIĘTO PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO

oprac. ks. Adam Sekściński

publikacja 12.09.2011 12:30

Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.

ŚWIĘTO PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO Henryk Przondziono /Foto Gość A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne

Dzięki uprzejmości Oficyny Wydawniczej „Vocatio” i Księgarni św. Wojciecha (www.mojeksiazki.pl), które wyraziły zgodę na publikację fragmentów wydawanych przez nie pozycji, przedstawiamy czytelnikom cykl: „Zrozumieć Słowo”. Będziemy starali się ukazywać w nim fragmenty Pisma Świętego przewidziane w Liturgii w kontekście historycznym, kulturowym i teologicznym.
Mamy nadzieję, że pomoże to czytelnikom w pełniejszym przeżywaniu spotkania z Chrystusem podczas Eucharystii oraz w coraz lepszym odczytywaniu skierowanego do nas Słowa Bożego i wprowadzaniu go w życie. Zapraszamy do lektury i refleksji.

ŚWIĘTO PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO

Czytania mszalne

PIERWSZE CZYTANIE
Wąż z brązu znakiem ocalenia

Czytanie z Księgi Liczb

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: „Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny”.
Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli zatem ludzie do Mojżesza, mówiąc: „Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże”. I wstawił się Mojżesz za ludem.
Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: „Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu”. Sporządził więc Mojżesz węża z brązu i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża z brązu, zostawał przy życiu.
Lb 21,4b-9

Poza wzmianką o kolejnym etapie podróży (w. 4a) nie ma żadnych śladów wskazujących, że zawarty tutaj materiał pochodzi z tradycji P. Większość uczonych łączy tę opowieść ze źródłem J, chociaż wielu dostrzega w niej również elementy tradycji E. Opowieść dostarcza etiologicznego wyjaśnienia wykonanego z brązu węża, który znajdował się w świątyni w Jerozolimie i któremu składano ofiary z kadzidła. Z 2 Krl 18,4 wynika, że ten przedmiot kultu został zniszczony w czasie reform Ezechiasza, wraz z innymi przedmiotami, które nie harmonizowały z religią jahwistyczną. Autor tego fragment wydaje się nie mieć obiekcji co do węża z brązu, chociaż przypuszczalnie jego celem jest opisanie właściwego sposobu wykorzystania tego przedmiotu, przy świadomym pominięciu wzmianki o ofiarach z kadzidła (zob. Bud, Numbers 233-235).

5. Jawne narzekanie na mannę (por. 11,6).

6. ”węże o jadzie palącym”: Termin śerāpîm znajduje się w apozycji do słowa oznaczającego węże. Jeśli słuszne jest, łączenie go z rdzeniem śrp, „palić się", opis może odnosić się do piekącego bólu spowodowanego przez ukąszenie węża tego gatunku. W wizji Izajasza to samo słowo śerāpîm zostało użyte w lp. (Iz 6,2.6)

Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

21,6. Węże. Nie określono wyraźnie, o jaki gatunek węża chodzi, być może o żmiję pustynną. Ich "palący" lub "uskrzydlony" charakter może wskazywać na związek z kobrą i jej szybkim atakiem (Pwt 8,15). Na temat ogólnych informacji zob. komentarz do Rdz 3,1.

21,8-9. Wąż miedziany na wysokim palu. W tekście hebrajskim jest "miedziany" wąż. Brąz, stop miedzi i cyny, wytwarzano w rejonie Timna, gdzie wydarzenie to miało miejsce. Tłumaczenie "brąz" ma więc pewne podstawy materialne. Prace archeologiczne prowadzone w tym rejonie doprowadziły do odkrycia świątyni egipskiej bogini Hator (bogini nieba i uosobienie Wielkiej Macierzy, przyp. tłum.). W okresie biblijnych sędziów świątynia Hator została zaadaptowana przez Madianitów mieszkających na tym obszarze. Uczynili oni z niej sanktuarium otoczone zasłonami. W środkowej komnacie sanktuarium odnaleziono miedzianą rzeźbę węża o dł. 1,25 m. Na Bliskim Wschodzie wierzono, że obraz chroni przed rzeczą, którą przedstawia. Z tego względu Egipcjanie (żywi i umarli) mieli czasami amulety w kształcie węża, w celu ochrony przed tymi gadami. Interesujące, że na pochodzącej z Niniwy znanej misie z brązu z hebrajskimi napisami przedstawiono również skrzydlatego węża na palu.

Komentarz Historyczno-Kulturowy do Biblii Hebrajskiej, John H. Walton,
Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Oficyna Wydawnicza "Vocatio", Warszawa 2005
:.

PSALM RESPONSORYJNY

Refren: Wielkich dzieł Boga nie zapominajmy.

Słuchaj, mój ludu, nauki mojej,
nakłońcie wasze uszy na słowa ust moich,
Do przypowieści otworzę me usta,
wyjawię tajemnice zamierzchłego czasu.
Refren.
Gdy ich zabijał, wtedy Go szukali,
nawróceni garnęli się do Boga.
Przypominali sobie, że Bóg jest ich opoką,
że Bóg najwyższy jest ich Zbawicielem.
Refren.
Lecz oszukiwali Go swymi ustami
i kłamali Mu swoim językiem.
Ich serce nie było Mu wierne,
w przymierzu z Nim nie byli stali.
Refren.
On jednak będąc miłosierny
odpuszczał im winę i nie zatracał,
gniew swój często powściągał
i powstrzymywał swoje wzburzenie.
Refren.

Ps 78,1-2.34-35.36-37.38

Psalm historyczny, opowiadający historię Izraela od czasów Wyjścia do wczesnej monarchii. Celem jest nauczanie wierności i usprawiedliwienie odrzucenia przez Boga kultu w Królestwie Północnym (w. 67) oraz jego wyboru Judy jako miejsca zamieszkania (ww. 68-69).

Struktura:
psalm składa się z pouczającego wstępu (ww. 1-11), po którym następują dwa paralalne opisy historii zbawienia: ww. 12-32 i 40-64, każdy opis ma dalszy ciąg (ww. 33-39 i 65-72).

1-8. Wstęp przypomina pouczenia z psalmów mądrościowych (por. Ps 49,2-5). Ten fragment wprowadza główne tematy psalmu: pamiętanie/niezapominanie (ww. 7.11.35.39.42), Boże dzieła zbawcze (ww. 4.7.11-12.32.43), zachowywanie Bożych przykazań/Prawa (ww. 7.10.56).

2. Hebr. māšāl ma szersze znaczenie niż „przypowieść": tutaj znaczy „mądre pouczenie". Por. cytowanie tego wersetu przez Jezusa odnośnie do jego nauczania (Mt 13,35).

8. ”duch nie dochowuje Bogu wierności”: Por. podobieństwo w. 37 i etymologicznie pokrewny zwrot „uwierzyli" w ww. 22.32. 117-18 Terminy „grzech", „bunt", „próba" powtarzają się w psalmie jako pewnego rodzaju refren o niewierności: ww. 32.40-41.56.

25. ”żywności”: Odniesienie do manny (por. Wj 16,21). 27-31. Por. Lb 11,16-34. Jahwe rozgniewał się na swój lud, gdyż domaganie się mięsa było wyrazem braku zaufania.

43-51. Plagi przeciw Egiptowi. Chociaż ich liczba wynosi dziesięć, podobnie jak w Wj 7-12, ich kolejność różni się w zależności od opisu i nie wszystkie teksty wymieniają jednakowe plagi (por. Ps 105,28-36).

59-66. Odniesienie do przechwycenia Arki przez wrogów i do jej dalszych losów (1 Sm 4-5) tutaj stanowi zapowiedź odrzucenia przez Jahwe Królestwa Północnego jako swego miejsca zamieszkania (ww. 59.67).

67-72. Jahwe wybiera Judę, nie „Efraima" (Królestwo Północne) na miejsce swego zamieszkania wśród ludzi.

Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

78,2. Przypowieści. Hebrajski wyraz, który przetłu­maczono tutaj jako „przypowieści", to mashal. Po­siada on szeroki zakres znaczeniowy - oznacza „alegorię" (Ez 17,2), „pieśń" (Lb 27,17) i „wyrocz­nię" (Lb 23,7). W tym przypadku, podobnie jak w Prz 10,1, odnosi się do „pouczenia", którego Bóg udziela ludziom. Ostrzega on Izraelitów, a jedno­cześnie odwołuje się do uniwersalnego tematu mądrościowego, by przemówić do „wszystkich ludów", nie zaś wyłącznie do Izraela. Wyrażenie to można również porównać do „mrocznej wypowiedzi" z Ha 2,6, w której asyryjscy agresorzy zostali wyszydzeni z powodu utraty zrabowanego bogactwa.

78,9. Synowie Efraima poszli w rozsypkę. Nie po­dano wystarczającej liczby szczegółów, by można było określić, o jaką bitwę chodzi. Efraim często oznacza całe Północne Królestwo Izraela. Wzmian­ka ta może dotyczyć jednej z bitew, które rozegrały się we wczesnych dziejach Izraela, np. klęski do­znanej od Filistynów, w której wyniku utracono Arkę Przymierza. Przypuszczenie to uzasadnia fakt, że wymienienie problemów kończy wzmianka o tym właśnie incydencie (w. 60-64). Inni komenta­torzy nie cofają się tak daleko, lecz wskazują na upadek Północnego Królestwa pod naporem Asyryjczyków w 722 przed Chr.

78,12. Soan. Soan to nazwa egipskiego miasta Dja-'net, które Grecy nazywali Tanis. Soan stał się sto­licą obszaru Delty Nilu w okresie XXI dynastii (XII w. przed Chr.). Tam właśnie zamieszkiwali Izraelici w czasach Mojżesza.

78,14. Obłok i ogień. Jest to nawiązanie do słupa obłoku i ognia towarzyszącego Izraelitom podczas ich wędrówki na pustyni. Na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do Wj 13,21-22.

78,24. Manna. Na temat informacji dotyczących manny zob. komentarz do Wj 17 i Lb 20.

78,27. Przepiórki/ptaki skrzydlate. Na temat infor­macji dotyczących przepiórek zob. komentarz do Wj 16.

78,44-51. Plagi. Na temat informacji dotyczących plag zob. komentarz do Wj 7-11.

78.60. Porzucił mieszkanie w Szilo. Szilo (obecnie Chirbet Seilun) znajdowało się w samym centrum wzgórz Efraima. Tam też Izraelici odbywali święte zgromadzenia przed przeniesieniem głównego ośrodka kultu religijnego do Jerozolimy. W wyniku prowadzonych tam prac wykopaliskowych odkryto ślady dużych budowli pochodzących z XI w. przed Chr. Miejsce to było zasiedlone przez cały okres żelaza, lecz święta budowla, która się w nim znaj­dowała, stanowiła przykład sanktuariów podpa­dających pod Boży sąd. Uczeni sądzą, że miasto zostało zdobyte przez Filistynów po zwycięstwie w bitwie pod Afek (l Sm 14).

78.61. Pojmanie Arki Przymierza [BT: „oddał swo­ją moc w niewolę"]. Na temat informacji dotyczą­cych wspomnianego incydentu zob. komentarz do 1 Sm 4-6.

Komentarz Historyczno-Kulturowy do Biblii Hebrajskiej, John H. Walton,
Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Oficyna Wydawnicza "Vocatio", Warszawa 2005
:.

DRUGIE CZYTANIE
Chrystus uniżył samego siebie, dlatego Bóg Go wywyższył

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Filipian

Chrystus Jezus, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych, i aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca.
Flp 2,6-11

Hymn na cześć Chrystusa (ww. 6-11).

Począwszy od E. Lohmeyera, charakterystyczne cechy tego fragmentu - rytmiczność, paralelizmy (podobnie jak w psalmach i poezji ST), rzadki i nietypowy język - skłoniły wielu badaczy do przeprowadzenia szczegółowych badań. Przyczyniły się one do rozpowszechnienia poglądu, że Paweł wspiera swoje wezwanie do bezinteresowności przez zacytowanie hymnu powstałego niezależnie od Flp (być może pierwotnie napisanego po aram.). Hymn ten odznacza się dwuczęściową budową: ww. 6-8 opisują uniżenie Chrystusa; ww. 9-11 jego wywyższenie. Oprócz tego fundamentalnego podziału naukowcy przeprowadzili wiele bardziej szczegółowych analiz. Zamieszczona niżej analiza skłania się ku poglądom Lohmeyera. Przyjmuje hipotezę, że hymn składał się z sześciu strof, z których każda zawierała trzy wersy i podsumowywała odrębne stadium dramatu. Strofy 1-3 (ww. 6-8) zgrupowane są wokół jednego głównego czasownika i bliżej określone przez zwroty imiesłowowe. W strofach 4-6 (ww. 9-11) schemat czasownikowy ulega zmianie tak, by wyrażał cel lub konsekwencje Bożego działania.


I (6)
On, istniejąc w postaci Bożej,
nie skorzystał ze sposobności,
aby na równi być z Bogiem,
Pierwotna
pozycja
i postawa

II (7)
lecz ogolocił samego siebie,
przyjąwszy postać Sługi,
stawszy się podobnym do ludzi.
Uniżenie 1

III (8)
A w zewnętrznym przejawie,
uznany za człowieka
uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym, aż do śmierci -
[i to śmierci krzyżowej].
Uniżenie 2

IV (9)
Dlatego też Bóg nad wszystko
Go wywyższył
i darował Mu imię,
ponad wszelkie imię.
Wywyższenie 1

V (10)
aby na imię Jezusa zgięło się
każde kolano istot niebieskich
i ziemskich. i podziemnych.
Hołd 1

VI (11)
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest Panem -
ku chwale Boga Ojca.
Hołd 2

6. Niektórzy uczeni sądzą, że stwierdzenie, iż Chrystus był "w postaci Bożej" stanowi nawiązanie do stworzenia Adama na obraz Boga (Rdz 1,26). W przeciwieństwie jednak do Adama, który będąc człowiekiem dążył do Boskości (Rdz 3,5), Jezus-Bóg, zrezygnował z należnej sobie zaszczytnej pozycji. Ważniejsze wydaje się tutaj, nawiązanie do tradycji żydowskiej, która przedstawia Bożą Mądrość jako doskonały, archetypiczny obraz Boga ("postać", "forma" może tutaj oznaczać raczej "rolę", niż "obraz"; por. Flp 2,7b, "postać sługi", chociaż odnosi się w sposób paralelny do "podobieństwa" z Flp 2,7c).

”On, istniejąc w postaci Bożej”: Dosłownie .,mając formę (morphē) Boga". Słowo morphē oznacza formę istnienia lub przejaw, z którego wnioskować można istotne elementy natury lub pozycję czegoś. Paweł stwierdza, że Chrystus istniał na sposób Boży Wyrażenie en morphē theou przypomina opis godności i pozycji człowieka w relacji Rdz 1,26-27 (por. 2,15), od jej brzmienia odbiega jednak wersja LXX (kat' eikona theou).

”nie skorzystał ze sposobności”: Rzadko używane słowo harpagmos - innych tekstach posiada znaczenie akrywne, "rabunek”, które w tym kontekście nie ma sensu. Przez analogię do pokrewnego i częściej używanego słowa harpagma, które w znaczeniu biernym byłoby tutaj bardziej odpowiednie, można by je rozumieć jako "coś pochwyconego" (res rapta) lub „coś do pochwycenia” (res rapienda). Kontekst wskazuje raczej na pierwsze znaczenie: "coś pochwyconego", "coś uchwyconego kurczowo" (res rapta et retinenda). Za drugim znaczeniem (res rapienda) opowiadają się ci, którzy w tekście dostrzegają porównanie postawy Chrystusa do postawy Adama. Cóż jednak Chrystus, istniejący "w postaci Bożej", mógł jeszcze "pochwycić”? Cała fraza (łącznie z "nie skorzystał") stanowi przypuszczalnie odzwierciedlenie przysłowia oznaczającego "wykorzystanie czegoś dla własnej (egoistycznej) korzyści". Oznaczałaby zatem, że ten, który był w postaci Bożej, nie wykorzystał swojej pozycji dla czysto egoistycznych celów. Trudno w takim przypadku wykazać, że ukazuje kontrast Chrystusa i Adama

”na równi być z Bogiem”: Słowa użyte w gr. oryginale (przysłówek isa zamiast ison) wskazują raczej na podobieństwo do Boga niż na identyczność i równość w ścisłym tego słowa znaczeniu. W tradycji żydowskiej bycie podobnym Bogu mogło oznaczać niepodleganie śmierci (Mdr 2,23)


7. "Sługa" z Iz 53 także został "ogołocił samego siebie", chociaż nie dzięki wcieleniu, lecz śmierci (Iz 53,12; por Flp 2,8). (Paweł posługuje się jednak bardziej dosadnym greckim słowem na oznaczenie "sługi" [dosł. "niewolnika"], niż w tłumaczeniu LXX Księgi Izajasza.)

”ogołocił samego siebie”: Sformułowanie to przyczyniło się do rozwoju „kenotycznych” chrystologii, tutaj jednak przypuszczalnie posiada znaczenie metaforyczne; Paweł używał tego samego czasownika (kenoun) w formie biernej w znaczeniu "bez mocy, bez skutku” (por. Rz 4,14). Sens fragmentu byłby zatem następujący: Chrystus dobrowolnie zrezygnował z władzy stając się podobnym do pozbawionego władzy niewolnika.

”przyjąwszy postać sługi”: Zgodnie z przedstawionym w hymnie poglądem (por. Ga 4,1-11; 4,21-5,1; Rz 8,15), życie człowieka, który nie został odkupiony przez Boga, jest życiem w niewoli, w więzach duchowych władz, którego kresem jest śmierć. Niektórzy tłumaczą użyte tutaj słowo doulos, "niewolnik", jako "sługa", dopatrując się w poprzedniej frazie aluzji do postaci Izajaszowego "Sługi" (Iz 53,12: "Siebie na śmierć ofiarował"). Chociaż jest to uzasadnione, językowo, zakłóca jednak porządek fragmentu, jaki stwierdzenie to zapoczątkowuje, opisując ciąg wydarzeń od przyjęcia przez Chrystusa postaci człowieka, o którym czytamy w następnym wersecie: usuwa również kontrast między najwyższym panowaniem (ww. 9-11) a niewolnictwem

”stawszy się podobnym do ludzi”: Słowo homoiōma może oznaczać zarówno „identyczną kopię” jak i ,,(dalekie) podobieństwo". Chodzi tutaj raczej o znaczenie pierwsze, wprowadzające paradoks Chrystusa - istniejącego na podobieństwo Boże i nieśmiertelnego - który przyjmuje pełne człowieczeństwo wraz z jego przeznaczeniem - śmiercią. Konsekwencje tego wydarzenia są wyraźnie widoczne w kolejnym wersecie: Podobny Bogu "przyjął" ludzką postać "z zewnątrz” - stwierdzenie to stwarza poważną trudność dla teologów, którzy uważają, że hymn dotyczy wyłącznie ziemskiego życia Jezusa.

”w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka”: Słowa, które zostały tutaj użyte (heurētheis, "został uznany", " "forma, postać") podkreślają, że teraz, zarówno w oczach Boga, jak i ludzi, jawi się jako człowiek.


8. Judaizm wychwalał posłuszeństwo aż do śmierci w opowieściach o swych męczennikach. Ukrzyżowanie było najbardziej poniżającą formą egzekucji, przeznaczoną dla przestępców kryminalnych, którzy nie mieli rzymskiego obywatelstwa, niewolników lub ludzi wolnych o najniższej pozycji w hierarchii społecznej.

”uniżył samego siebie”: Bezinteresowna postawa Chrystusa, zamanifestowana w jego pierwotnym postanowieniu przyjęcia niewolniczej, śmiertelnej ludzkiej kondycji, cechuje również dalszy ciąg jego ziemskich dziejów.

”stawszy się posłusznym aż do śmierci”: W ciągu całego swego ziemskiego życia Chrystus w doskonały sposób przestrzegał wymagań dotyczących postępowania przed Bogiem. Śmierć nie była jedynie ostatnim aktem posłuszeństwa Chrystusa - stanowiła nieuniknioną konsekwencję pełnego człowieczeństwa i całkowitego posłuszeństwa Bogu w świecie oddzielonym od niego

”i to śmierci krzyżowej”: Słowa te, które wydają się datkiem obcym pierwotnemu tekstowi hymnu zostały przypuszczalnie dodane przez Pawła. Ukrzyżowanie, forma egzekucji niewolników i ludzi pozbawionych wszelkich praw publicznych, było formą najgorszego poniżenia.


9.Niektórzy komentatorzy dopatrywali się w słownictwie tego wersetu aluzji do wywyższenia, o którym czytamy w Iz 52,13. Jeśli werset ten - co wydaje się najbardziej prawdopodobne - mówi raczej o cierpieniu, niż o chwale (Iz 52,14-53,11), to Paweł albo pomija motyw cierpienia, albo przeciwstawia wywyższenie Jezusa męce, jakiej doświadczył On wśród ludu.

”Dlatego też Bóg”: Czyn Chrystusa, stanowiący wyraz całkowitego zaparcia się siebie, spotkał się z działaniem ze strony Boga. Posłuszeństwo zostało "nagrodzone" nie dlatego, że skłoniło Boga do czynu, lecz dlatego, że w swojej wierności postanowił On "usprawiedliwić" Jezusa, który całkowicie oddał siebie do Bożej dyspozycji

”nad wszystko wywyższył”: Chrystus został wywyższony ponad wszystkich sprawiedliwych, otrzymując władzę panowania nad wszechświatem. W hymnie brak wzmianki na temat zmartwychwstania - posługuje się on przeciwieństwami: uniżenie/wywyższenie; niewolnictwo/panowanie

”darował Mu”: Bezinteresowność Chrystusa otworzyła drzwi zwycięskiej łasce Bożej, która może swobodnie działać tam, gdzie poddaje się jej ludzka wola.

”imię ponad wszelkie imię”: Paweł zwlekał z powiedzeniem tego wprost aż do nadejścia punktu kulminacyjnego (w. 11), było jednak oczywiste, że "imieniem" tym jest Kyrios, "Pan"; z czasem w chrześcijańskich kopiach LXX zaczęto zastępować nim imię yhwh, którego nie wolno było wymawiać. Ponieważ sam Bóg "darował" mu imię Kyrios, Jezus może je nosić, nie narażając na szwank radykalnego monoteizmu.


10-11. Iz 45,23 ("przede Mną się zegnie wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie") odnosi się do ostatecznego podporządkowania wszystkich narodów Bogu. Jest wymowne, że Paweł odnosi ten język do Jezusa (szczególnie wraz ze starotestamentowym Bożym tytułem "Pan", w w. 11). "Istoty niebieskie" oznaczają przypuszczalnie anioły, które władają pogańskimi narodami (zob. komentarz do Ef 1,19-23). Grecy czcili bogów niebieskich, ziemskich, morskich i podziemnych. Tradycyjna mitologia grecka uważała, że w podziemnym świecie przebywają cienie zmarłych. Paweł ogłasza, że wszystkie te byty muszą uznać władzę Chrystusa, ponieważ jest On wywyższony ponad nimi. Często przyklękano przed władcą lub bóstwem, okazując mu w ten sposób cześć.

”aby na imię Jezusa”: Wymienienie „Jezusa” jednoznacznie oznacza teraz godność i władzę uniwersalnego Pana

”zgięło się każde kolano”: Aluzja do Iz 45,23, hymn przenosi na wywyższonego Chrystusa uniwersalny hołd eschatologiczny składany jedynie Bogu (por. Rz 14,11).

”istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych”: Potrójne wyliczenie podkreśla uniwersalny charakter owego hołdu.

”że Jezus Chrystus jest Panem”: Punkt kulminacyjny hymnu zawiera wczesnochrześcijańskie wyznanie wiary(zob. 1 Kor 12,3; Rz 10,9). Ten, który w postawie bezinteresownego posłuszeństwa przyjął postać ubezwłasnowolnionego niewolnika, teraz dzięki Bożemu powołaniu i urzędowi sprawuje władzę nad światem (1 Kor 3,21-23; Rz 14,9). ”ku chwale Boga Ojca”: Ostatecznym celem wszystkich opisanych wydarzeń było ponowne poddanie wszechświata pod panowanie Bożej suwerennej władzy, ku Jego chwale. Rola Chrystusa i Jego wywyższenie mają charakter instrumentalny i są owemu nadrzędnemu celowi podporządkowane (zob. 1 Kor 15,28; Rz 6,10-11).

Wniosek: Pawłowe autorstwo hymnu pozostaje kwestią otwartą (por. poetycki charakter takich fragmentów, jak 1 Kor 1,20-25; 13,1-13). W swej pierwotnej formie hymn dokonuje teologicznej lokalizacji "opowieści" o Jezusie w ramach całościowego Bożego planu eschatologicznego, zmierzającego do odzyskania wszechświata, ukazując, że posłuszeństwo Chrystusa w wymiarze historycznym było już niejako zapowiedziane w Jego przedwiecznym życiorysie. Chociaż nie można całkowicie wykluczyć aspektu naśladowania Chrystusa w znaczeniu etycznym, Paweł raczej cytuje hymn, by wezwać Filipian do kierowania się w życiu bezinteresowną postawą (phronein), która powinna być w nich dobrze ugruntowana, ponieważ znajdują się "w Chrystusie". W ten sposób ich życie podda się rytmowi, zasięgowi i ostatecznemu zwycięstwu tego samego Bożego planu.

Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu,
Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000
:.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Uwielbiamy Cię, Chryste, i błogosławimy Ciebie,
bo przez Krzyż Twój święty świat odkupiłeś.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA
Krzyż narzędziem zbawienia

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Jezus powiedział do Nikodema: „Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego.
A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony”.
J 3,13-17

13. Mowa nawiązuje do Janowych twierdzeń, że Jezus jest jedynym źródłem wiedzy na temat nieba,

”nikt nie wstąpił do nieba”: Słowa te zaprzeczają twierdzeniom wizjonerów powiadających, że posiadają widzę o niebie (np. 1 Hen 70,2; w 71,1 czytamy o wstąpieniu Henocha do nieba, gdzie utożsamia się go z postacią Syna Człowieczego z Dn 7,14). Wypowiedź na temat Syna Człowieczego w J 1,51 obiecuje wierzącym ujrzenie Jezusa zasiadającego w niebie.


14-15. Pierwsza z trzech wypowiedzi na temat Syna Człowieczego odnosi się do wywyższenia Jezusa. Aluzja do Lb 21,9-11 może być typologią stworzoną w Kościele Janowym. Mdr 16,6-7 przez wydarzenie to rozumie zwrócenie się Izraela ku Torze i Bogu jako Zbawicielu. Janowy związek między wiarą a posiadaniem życia wiecznego pojawi się w opowiadaniu w w. 15. 53

Słowo „wywyższyć" to kolejna gra słów G 3,3-4): Jezus powraca do nieba przez krzyż, „wywyższony" jak wąż na pustyni, który przyniósł uzdrowienie Izraelitom (Lb 21,4-9; na temat „wywyższenia" zob. komentarz do J 12,32-33).

Komentarz: Bóg posłał Syna, by udzielić życia wiecznego (3,16-21). Ewangelista przerywa opowiadanie mową o posłaniu Syna, który ma przynieść życie światu. W Janowej teologii eschatologia dokonana jest wyraźnie związana z wiarą w Syna, uniknięciem sądu i posiadaniem życia wiecznego (por. J 12,46-48). Niektórzy egzegeci wskazywali, że w tekście można się też dopatrzyć starotestamentowej typologii. Oprócz prologu Janowego (J 1,14.18) tylko w tych wersetach czytamy o Synu jako monogenez, „Jednorodzonym". Być może nawiązuje się w nich do Izaaka jako „jedynego syna", którego Abraham miłował, lecz gotów był złożyć go w ofierze. Chociaż Czwarta Ewangelia nie koncentruje się na śmierci Jezusa jako ofierze, wyrażenie „(Bóg) Syna swego Jednorodzonego dał" (w. 16) może być rozumiane jako aluzja do wydania Jezusa na śmierć (por. Ga 1,4; 2,20; Rz 8,32).


16-18. Czasy użyte w greckim oryginale wskazują następujące znaczenie: „Oto jak Bóg umiłował świat - dał swojego Syna". Określenie „Syna swego Jednorodzonego" znaczy też „szczególnego, umiłowanego"; było ono często stosowane w literaturze żydowskiej w odniesieniu do Izaaka, by podkreślić ogrom ofiary Abrahama gotowego poświęcić jedynego syna. Życie wieczne to dosłownie „życie w przyszłym świecie". Użyty przez Jana czas teraźniejszy („ma życie wieczne") wskazuje na to, że człowiek, który zaufał Jezusowi już teraz w jakiś sposób zaczął doświadczać nowego życia.
Mimo pojawiających się w starożytnej literaturze żydowskiej wzmianek o Bożej miłości w stosunku do ludzkości oraz podkreślania szczególnej Bożej miłości do Izraela, nic nie może się równać z ta ofiarą, szczególnie w przypadku „świata", przez który Jan zwykle rozumie tych, którzy nie okazują jeszcze posłuszeństwa Bożej woli. Stary Testament podkreśla również bezmiar miłości Bożej (zob. np. Wj 34,6-7; Pwt 7,7-8; Sdz 10,16; Iz 63,9; Oz 11,1-4.8-11; por. Iz 16,11 ;Jr 48,36).

Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
:.

Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu,
Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000
:.

Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004  

II CZYTANIE

Choć istniał on w postaci Bożej,
nie uważał, że równość w Bogu to coś,
co należy posiąść siłą.
Przeciwnie, ogołocił siebie,
przybierając postać niewolnika,
stawszy się takim jak ludzie.
A kiedy objawił się jako człowiek,
uniżył siebie jeszcze bardziej,
stając się posłusznym aż do śmierci -
śmierci na palu jak zbrodniarz!
Dlatego Bóg wyniósł Go na miejsce najwyższe
i dał Mu imię ponad wszelkie imię,
aby dla uczczenia imienia danego Jeszui
zgięło się każde kolano -
w niebie i pod ziemią
i aby każdy język przyznał,
że Jeszua Mesjasz jest Adonai
ku chwale Boga Ojca.

(Flp 2,6-11)

6-11. Komentarze do tych wersetów oparłem w przeważającej mierze na książce Ralpha P. Martina, The Epistle of Paul to the Philippians (Tyndale Commentary Series, Eerdmans, Grand Rapids, Michigan 1959); jest on również autorem monografii poświęconej tym sześciu wersetom. Osobliwe słowa greckie użyte w tym fragmencie sugerują, że być może Sza'ul cytuje tutaj aramejski lub hebrajski hymn śpiewany przez Żydów mesjanicznych w Izraelu podczas świętowania Pesach i podczas komunii (por. list Pliniusza Młodszego cyt. w. J 1,1-18K). Jego dwie części mówią o zstąpieniu Jeszui (w. 6-8) i Jego wstąpieniu na górę (w. 9-11). Każdą z tych części można podzielić na kolejne: o preegzystencji Jeszui (w. 6-7a), Jego życiu na ziemi (w. 7b-8), Jego obecnym wywyższeniu (w. 9) i Jego przyszłym panowaniu nad wszechświatem (w. 10-11).

6. Choć przed swym wcieleniem Jeszua, drugi Adam (Rz 5,15-18; 1 Kor 15,45-49), istniał - podobnie jak pierwszy Adam na obraz Boży - w postaci Bożej (Rodzaju 1,26-27; 2 Kor 4,4; Kol 1,15; Żm 1,2), to w odróżnieniu od tego pierwszego (Rodzaju 3,5-7) i w odróżnieniu od szatana (Mt 4,1-10zKK) nie uważał, że równość Bogu to coś, co należy posiąść siłą. Określenie "nie należy posiąść siłą" może oznaczać rezygnację z tej równości z Ojcem, którą - jako Syn Boga - już wcześniej posiadał. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że chodzi tu o powstrzymanie się przed objęciem tego, co jeszcze do Niego nie należało, mianowicie - władzy nad wszystkimi bytami stworzonymi, w tym ludźmi, którzy z powodu swego grzechu potrzebowali Jego śmierci za nich, aby mieć prawo do uczestniczenia w tej Jego władzy. Dlatego postawił On wolę Ojca ponad własną (Mt 26,39; Żm 10,7, cyt. Psalm 40,9 [8]), obierając drogę posłuszeństwa i cierpienia w zamian za obiecaną nagrodę (w. 8-11; Żm 2,6-14; 5,8; 12,2). Preegzystencja Mesjasza była ideą znaną w rabinicznym judaizmie (J 1,1-18zKK), nie ma więc podstaw do spekulacji, jakoby Sza'ul czerpał z pogańskich koncepcji człowieka niebiańskiego, który zstąpił z nieba i wypełnił misję odkupienia ludzkości. Tanach w stopniu więcej niż wystarczającym dostarcza uzasadnienia dla tego fragmentu - w materiale o Adamie (Rodzaju 2,4-3,22) i o Cierpiącym Słudze Adonai (Izajasz 52,13-53,12); nie ma potrzeby szukania wyjaśnień we wpływach hellenistycznych czy gnostyckich. Większy problem stanowi dla judaizmu Mesjaszowa równość Bogu; na ten temat - zob. w. 9-11K.

7-8. Teolodzy spierają się co do tego, z czego dokładnie ogołocił siebie Jeszua, aby tego dokonać. Teoria kenozy głosi, że zrezygnował On z przymiotów Boga - wszechwiedzy, wszechmocy, wszechobecności, a nawet ze świadomości swego wiekuistego jestestwa - aby stać się istotą ludzką. W moim przekładzie starałem się wrazić trzy aspekty, które obejmowało to ogołocenie się:
(1) Zrezygnował ze swej "równości Bogu" (w. 6), co może - ale nie musi - oznaczać, że miał już wcześniej te przymioty Boga czy też że jeśli je miał, to w pełni z nich zrezygnował.
(2) Przyjął natomiast postać (to samo słowo greckie co w w. 6) niewolnika, Sługi Adonai (Izajasz 52,13-53,12), stawszy się takim jak ludzie - z wyjątkiem tego, że był bez grzechu (Rz 8,3; Żm 2,7.14). "Słowo stało się człowiekiem i mieszkało wśród nas" (J 1,14); abstrahując od Jego cudów i od Przemienienia (Łk 9,32), Jego chwała sprzed Wcielenia (J 17,5.24) pozostawała zakryta.
(3) Dopełnił tego ogołocenia, kiedy uniżył siebie jeszcze bardziej, stając się posłusznym aż do śmierci - śmierci na palu jak zbrodniarz, co było skrajnym poniżeniem. "Duszę swą wylał aż na śmierć" (Izajasz 53,12). Jedynie dla kogoś bezgrzesznego śmierć może być aktem posłuszeństwa, nie zaś z góry przesądzonym końcem (Rodzaju 2,17; Rz 5,12-21K).
Określenie "posłuszny aż do śmierci" może oznaczać zstąpienie jeszcze głębiej do świata podziemnego i posłuszeństwo sięgające dobrowolnego poddania się w jakimś stopniu demonicznej mocy śmierci (Dz 2,27.31; Rz 10,6,8; 1 Kor 15,54-57; Ef 4,8-10; Żm 2,14-15; 1 Ke 3,19).
Śmierć wskutek stracenia na palu jak zbrodniarza, dosłownie "śmierć krzyżowa" (zob. Mt 10,38K). Pod dwoma względami był to rodzaj śmierci najbardziej upokarzający z możliwych. W warunkach rzymskich taką śmierć rezerwowano tylko dla zbrodniarzy, którzy nie byli obywatelami Rzymu - posiadanie obywatelstwa dawało nawet skazańcom prawo do lepszego traktowania podczas egzekucji. W warunkach żydowskich na ofierze ukrzyżowania ciążyło w dodatku przekleństwo (Powtórzonego Prawa 21,23, cyt. w Ga 3,13 w związku z Jeszuą) - dla Żydów ukrzyżowanie było zatem "zawadą" (1 Kor 1,23), utrudniającą uznanie Jeszui za Mesjasza. Bezgrzeszny Zbawiciel poniósł na sobie (Mt 27,46) przekleństwo oddzielenia od Boga, spowodowane przez ludzki grzech (Izajasz 59,2), usuwając w ten sposób barierę oddzielającą ludzi od Boga, jak o tym naucza Rz 5,9-11. Śmierć Jeszui przypomina coś, co w tradycji żydowskiej określa się mianem śmierci 'al kiddusz Ha-Szem, męczeńskiej, "dla uświęcenia imienia [Bożego]", a zarazem jest czymś odmiennym. Na ten temat - zob. Dz 7,59-60K.

9-11. Ponieważ Jeszua był "posłuszny aż do śmierci" (w. 8), po swoim upokorzeniu został wynagrodzony wywyższeniem (por. Jego własną naukę w Mt 18,4; 23,12; Łk 14,7-11; 18,9-14). Bóg wyniósł Go na miejsce najwyższe, po swojej prawicy (Psalm 110,1; zob. Mt 22,44K), gdzie wraz z Ojcem ma On udział w "chwale, czci, sławie i mocy" (Ap 5,13). Ponadto Bóg dał Mu imię - czyli charakter i władzę - ponad wszelkie imię (w. 9). W w. 10-11 Sza'ul odsłania niesamowity fakt - że to imię ponad wszelkie imię to Adonai! Stwierdza poza tym, że nadchodzi dzień, gdy każdy język to przyzna - anielski (w niebie), ludzki (na ziemi) i demoniczny (pod ziemią). Jeszua Mesjasz jest Adonai (gr. kyrios). Jak wyjaśniono w Mt 1,20K, greckie słowo kyrios może mieć wiele znaczeń - od Tentagramu (JHWH, Jehowa, imię własne Boga, w NTPŻ oddawane słowem Adonai) przez "Pan" w sensie Boga jako władcy wszechświata, "pan" na określenie panującego człowieka aż po "pan" w zwrotach grzecznościowych. Ponieważ w w. 10 cytuje się w stosunku do Jeszui Izajasza 45,23, który w swoim kontekście odnosi się do JHWH, uważam, że według tego wersetu Jeszua Mesjasz jest JHWH, nie zaś tylko Panem w bardziej ograniczonym sensie. W jakim jednak sensie jest Jeszua Adonai? Nie chodzi o to, że Ojciec jest Jeszuą ani że Jeszua wyczerpuje w sobie całą treść imienia JHWH (ostatnia linijka w. 11 pokazuje, że ani jedno, ani drugie nie może wchodzić w rachubę), ale że istnieje pewna intymna tożsamość, jedność czy też zjednoczenie Syna i Ojca. Zob. podobną naukę w J 1,1zK; 18zK; 10,31zK; Kol 2,9; sam Jeszua mówi więcej o tym bliskim utożsamianiu się, kiedy modli się do Ojca (Jochanan 17). Cokolwiek by o tym powiedzieć, zawsze łatwo to wypaczyć i twierdzić, że nie daje się to pogodzić z Tanach, a zatem i z judaizmem. Bez wątpienia każdy, kto (1) traktuje Ojca i Syna odrębnie, (2) twierdzi że obaj oni są JHWH, i (3) trzyma się Sz'ma ("JHWH jest jeden" - Powtórzonego Prawa 6,4) w najlepszym razie naciąga sens języka poza jego zwykłe granice - wszakże nie w większym stopniu niż Bóg, gdy szóstego dnia Stworzenia powiedział: "Uczyńmy człowieka na nasz obraz" (Rodzaju 1,26). Ponieważ sam Bóg przekracza ludzkie ograniczenia, nic dziwnego, że Jego natury nie sposób wyrazić w pełni za pomocą zwykłego zastosowania języka. Choć "Tora używa języka codziennego" (B'rachot 31a') i nie ma w niej znaczeń ukrytych przed wzrokiem zwykłych czytelników, to fakt, że Bóg przekracza ludzkie ograniczenia, oznacza, iż wykracza On poza to, co jest w stanie o Nim powiedzieć ludzki język. Czytelnik jest zmuszony do wyboru pomiędzy zgłębianiem sensu słów "Jeszua Mesjasz jest kyrios" a odrzuceniem ich i narzuceniem Bogu własnych ograniczeń.

10-11. Wytłuszczono cytat z Iz 45,23.


EWANGELIA

Jeszua powiedział do Nakdimona: "Nikt nie wstąpił do nieba. Jest tylko ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy. Jak Mosze wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy, aby każdy, kto pokłada w nim ufność, mógł mieć życie wieczne.
Bo Bóg tak ukochał świat, że dał swego jedynego i niepowtarzalnego w swoim rodzaju Syna, aby każdy, kto pokłada w nim ufność, miał życie wieczne, nie doznał zaś zupełnej zagłady.

(J 3,13-17)

14-15. Tak jak Izraelici zostali ocaleni przed plagą węży, gdy wpatrzyli się w węża miedzianego, wywyższonego przez Moszego (Liczb 21,6-9), tak wszyscy ludzie zostają ocaleni od śmierci wiecznej, męki i oddzielenia od Boga, jeśli wpatrzą się duchowymi oczyma w osobę Mesjasza Jeszui, wywyższonego w swojej śmierci na palu. Por. 8,28zK; 12,32.

16. Ten chyba najsłynniejszy i najczęściej cytowany werset Nowego Testamentu zawiera w pigułce całą prawdę Bożą, która w osobie Jeszui Mesjasza przyszła do wszystkich: i Żydów, i nie-Żydów. Naucza on, że: (1) Bóg kocha swe stworzenie - świat; (2) kochać to znaczy dawać, kochać wiele znaczy dawać wiele, a Bóg ukochał świat tak bardzo, że dał to, co było Mu najdroższe; (3) Jeszua był zawczasu w pełni świadomy tego, że umrze jako ofiara złożona przez samego Boga; (4) Jeszua wiedział, że jest wyjątkowym w swoim rodzaju Synem Bożym; (5) przeznaczeniem człowieka, który polega sam na sobie i nie ufa Jeszui, jest całkowita zagłada (gr. apollymi - "być zniszczonym, zgubionym, zatraconym"), polegająca nie na wygaśnięciu świadomego istnienia, ale na wiecznym cierpieniu, które jest nieuniknionym skutkiem grzechu; (6) przeznaczeniem człowieka, który pokłada ufność w Jeszui, jest życie wieczne - nie tylko w przyszłości, ale już teraz, polegające nie tylko na przetrwaniu poza grób, czego doświadczy każdy (5,28-29; Ap 20,4-5.12-15), ale i na pozytywnym życiu w Jeszui (1,4; 11,25-26). Złożenie ufności w Jeszui to nie tyle intelektualne uznanie pewnej prawdy, co nade wszystko zawierzenie, oddanie się, zaufanie, wiara i poleganie na Jeszui będącym w pełni człowiekiem, w pełni utożsamiającym się z nami, a zarazem w pełni Bogiem, w pełni utożsamionym z Bogiem.

17. Świat podlega potępieniu i w końcu jego grzeszność zostanie potępiona. Ale Pierwsze Przyjście Jeszui nie miało służyć temu celowi. W Dniu Sądu to On będzie Sędzią, który potępi świat (5,27).

------------------------------------

Adonai - Pan, Jahwe
Mosze - Mojżesz
Nakdimon - Nikodem