I.5. Święty Antoni

ks. Jan Kochel

www.ssb.org.pl |

publikacja 24.12.2010 23:06

Tradycyjnie już - od I Niedzieli Adwentu zapraszamy do aktywnego udziału w kolejnej edycji Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel.

I.5. Święty Antoni Archiwum GN Św. Antoni

Prawie w każdym kościele na Śląsku znajduje się figura lub obraz Świętego z Padwy oraz nieodzowna skarbona z informacją „chleb św. Antoniego” lub „pomoc dla biednych”. Datki tam składane wspierają budżety parafialnych zespołów Caritas, które docierają do ludzi najbardziej potrzebujących i często nieobnoszących się ze swoimi problemami. Portugalski zakonnik, kaznodzieja i doktor Kościoła – rodem z Lizbony, zdobył największą sławę we włoskiej Padwie, gdzie – według biografów – pracował zaledwie jeden rok. Jest patronem od „rzeczy zagubionych” – trzeba przyznać często niezawodnym (skutecznym). Uważa się go również za obrońcę przed szatanem (błogosławieństwo św. Antoniego), opiekunem w sprawach trudnych oraz chroniącym przed zarazą. W ikonografii najczęściej przedstawiany jest z księgą, lilią, płomieniem lub w towarzystwie Dzieciątka Jezus.

CZYTAJ!
Łk 10,1-9

Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwu i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał.
Powiedział też do nich: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.
Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki.
Nie noście ze sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie.
Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi.
Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was.
W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu.
Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą;
uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże.

Dodaj :. odnalezione przez ciebie teksty paralelne do rozważanych fragmentów.

ROZWAŻ!

W parafialnym kościele św. Antoniego w Tworogu (diecezja gliwicka) Święty trzyma w ręku księgę – symbol nauki, z której wyłania się Dzieciątko Jezus – Wcielone Słowo. Jest to piękna ikonograficzna synteza życia wielkiego doktora Kościoła.
Antoni w piętnastym roku życia wstąpił do zakonu kanoników regularnych św. Augustyna koło Lizbony, skąd po dwóch latach udał się do klasztoru Santa Cruz w Coimbrze. W tym słynnym ośrodku studiów teologicznych zdobył staranne wykształcenie, zwłaszcza gruntowną znajomość Pisma Świętego. Męczeńska śmierć pięciu misjonarzy franciszkańskich w Afryce, których ciała przewieziono do Coimbry, wpłynęły na jego decyzję wstąpienia do zakonu franciszkanów i podjęcia pracy misyjnej w Maroku. Choroba zmusiła go jednak do powrotu i podjęcia życia pustelniczego w Monte Paolo niedaleko Forli. W 1221 r. przyjął święcenia kapłańskie i powierzono mu funkcję kaznodziei oraz wykładowcy w różnych ośrodkach franciszkańskich w Montpellier, Tuluzie i Padwie. Pełnił różne urzędy w swoim zakonie: był gwardianem, kustoszem, prowincjałem, organizował akcje charytatywne, szczególnie w Padwie. Tam też zasłynął jako znakomity kaznodzieja.

Antoni jest autorem kilku rozpraw w formie kazań, m.in. Sermones dominicales (1229) oraz Sermones In solemnitatibus seu sanctorales (1230). Bronił w nich nauki o jedności Boga i bóstwie Chrystusa. Częstym tematem jego kazań były Eucharystia, męka Pana Jezusa i mariologia, a ponadto zagadnienia moralne, temat pokuty, pojednania, czystości i pokory oraz osiągnięcie doskonałości, którą – według Antoniego – może zapewnić człowiekowi miłość (por. EK, t. I, 660n).
Zmarł w Arcella koło Padwy 13 czerwca 1231 r. Natychmiast po śmierci zainicjowano jego kult, który szybko rozpowszechnił się we Włoszech, a po kanonizacji w 1232 r. rozwijał się w całym Kościele katolickim. Do dziś centrum kultu znajduje się w Padwie, gdzie mieści się słynna bazylika pod jego wezwaniem. W Polsce na przełomie XVII/XVIII w. wzniesiono kilkanaście kościołów i konwentów franciszkańskich pod patronatem św. Antoniego (np. Warszawa, Łagiewniki k. Łodzi, Lublin, Sokal, Sambor, Przeworsk, Toruń, Bydgoszcz). Na Śląsku czczony jest zwłaszcza w Rybniku, Chorzowie, Siemianowicach Śląskich, Syryni, Luboszycach k. Opola, Tworogu, Zdzieszowicach.
Szukając światła Słowa, które rozpromieniło życie Antoniego, trzeba sięgnąć do Ewangelii Łukasza – piewcy miłosierdzia Bożego. Święty chętnie przywoływał w swoich dziełach i kazaniach teksty biblijne, z których starał się wydobyć sens alegoryczny i moralny. Antoni chętnie stosował augustyńską regułę, która głosi, że „Nowy Testament jest ukryty w Starym, natomiast Stary znajduje wyjaśnienie w Nowym” (por. Quaestiones In Heptateuchum 2,73: PL 34,623). Niezrozumiałe fragmenty Starego Testamentu Antoni wyjaśniał ludowi tekstami z Nowego Testamentu. Wierny był przy tym misji głoszenia żywego orędzia Ewangelii; docierał do prostego ludu żarem swego przepowiadania i autentycznym zaangażowaniem w działalność charytatywną. Właśnie tego żądał Mistrz od swoich uczniów, których „po dwóch wysyłał [ich] przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał” (Łk 10,1).
Antoni w towarzystwie swoich braci franciszkanów, często bez trzosa, sandałów…, docierał do różnych środowisk, głosząc „pokój i dobro”! Szczególnie przejęty był wezwaniem Jezusa, by nauczać z mocą w wyznaczonych miastach, uzdrawiać tam chorych oraz przepowiadać im rychłe nadejście Królestwa Bożego (10,8-9). Święty Padewski nie zapominał też o potrzebie modlitwy o nowych robotników – żniwiarzy w Winnicy Pańskiej (10,2). Przykład jego życia pociągał na drogę powołania, wielu po wpływem jego nauczania odmieniło swoje życie, liczni do dziś szukają u niego wsparcia i opieki.
Wielką popularność zdobyło liturgiczne responsorium Si quaeris śpiewane ku czci św. Antoniego. Wychwala ono słowa i czyny, które świadczą o wierności ewangelicznemu wezwaniu: „Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki” (10,3).

Warto zatem zapytać:
* Jak dzisiejsi powołani realizują swoją misję głoszenia, uzdrawiania i docierania do tych, którzy zagubili żywy sens swojej wiary?
* Co to znaczy dziś „być posłanym”?
* Czy dzisiejsi kaznodzieje są zwiastunami pokoju? Jak bowiem należy interpretować słowa Ewangelii: „Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: «Pokój temu domowi». Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was” (Łk 10,5n)?

MÓDL SIĘ!

Święty Antoni, sławny sługo i przyja­cielu Jezusa Chrystusa,
Tyś dostąpił zaszczytu piastowania Go na rękach.
Pełen radości nosiłeś Go w swoich ramionach
i dziś cieszysz się z Nim w niebieskiej krainie.
Składany Bogu dzięki za wszystkie łaski i dobro­dziejstwa,
którymi nas obdarzyłeś.
Obieramy sobie Ciebie dzisiaj
za patrona, orędownika i wiernego ojca.
Postanawiamy nigdy Cię nie opuścić
ani nie pozwolić, by ktoś miał ubli­żyć Twej sławie,
lecz zawsze Cię czcić i kochać.
Prosimy Cię, weź nas w opiekę
i pomagaj we wszystkich czynnościach,
zwłaszcza w godzinę śmierci, gdy lęk przed wiecznością nas ogarnie.
Nie opuszczaj nas wtedy, lecz bądź nam pociechą,
orędownikiem i gwiazdą przewodnią w drodze do Ojca. Amen.

(Modlitwa członków Bractwa św. Antoniego w Tworogu)

Dodaj :.własną modlitwę zrodzoną ze spotkania z żywym Słowem.


ŻYJ SŁOWEM!

W parafii Tworóg reaktywowano niedawno działalność Bractwa św. Antoniego, istniejącego tam od ponad 200 lat. Członkowie bractwa gromadzą się na modlitwie, podejmują działalność charytatywną, ale troszczą się również o swoich zmarłych współbraci, zamawiając w ich intencji Msze wotywne. Święty z Padwy jest bowiem szczególnym orędownikiem w godzinie śmierci.
 

Dodaj :.twój dobry czyn, który zrodził się ze Słowa