Czy ostatnia wieczerza była Paschą?

ks. Tomasz Jaklewicz

GN 48/2022 |

publikacja 01.12.2022 00:00

Między Ewangeliami synoptycznymi (Mateusza, Marka, Łukasza) a Ewangelią Jana istnieje rozbieżność, której nie da się łatwo pogodzić.

Czy ostatnia wieczerza była Paschą?

U Marka czytamy: „W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: »Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?«. (…) Z nastaniem wieczoru przyszedł tam razem z Dwunastoma” (14,12.17). Podobnie jest u Mateusza i Łukasza. Z tak podanej chronologii wynikałoby, że proces i ukrzyżowanie Jezusa miały miejsce w piątek, w samo święto Paschy. Jan ujmuje rzecz inaczej. Podkreśla on, że ostatnia wieczerza nie była ucztą paschalną. Według Jana święto Paschy przypadało wtedy w szabat, dlatego uczta paschalna rozpoczynała się w piątek wieczorem. Wedle tej chronologii Jezus umarł w przededniu święta Paschy. Co ważne, umarł w chwili, gdy w świątyni zabijano baranki na ucztę paschalną. Bibliści starali się wytłumaczyć te rozbieżności, ale nie ma jednej absolutnie pewnej wersji.

Benedykt XVI uważa, że „chronologia Jana jest historycznie bardziej prawdopodobna, ponieważ proces i wykonanie wyroku śmierci w dniu świątecznym wydają się niemal nie do pomyślenia. Z drugiej strony ostatnia wieczerza wydaje się tak ściśle związana z tradycją paschalną, że odrzucenie jej paschalnego charakteru jest problematyczne” („Jezus z Nazaretu”). Sprawa wyglądałaby zatem tak: Chrystus rzeczywiście spożył ostatnią wieczerzę dzień wcześniej, niż Żydzi spożywali swoją Paschę. Podczas tej uczty zachował jednak wiele elementów żydowskiej uczty paschalnej, ale była to w istocie nowa Pascha, Pascha Mesjasza. Najbardziej uderzającą różnicą między ostatnią wieczerzą a Paschą Żydów jest to, że w wieczerniku nie było baranka. Jeśli jednak pamiętamy o słowach Jezusa wypowiedzianych nad chlebem i winem, to staje się jasne, że paschalnym barankiem jest sam Chrystus. To On jest nową ofiarą, dzięki której dokona się nowe wyjście. Nie jest to już exodus z niewoli politycznej, tylko wyjście z niewoli grzechu i śmierci. Jezus nakazuje uczniom: „To czyńcie na moją pamiątkę”, czyli ustanawia nowy obrzęd, który w przyszłości ma przypominać i uobecniać Jego ofiarną miłość. Wedle zasad Paschy żydowskiej baranek paschalny miał zostać zabity, a potem spożywany. Jezus zostaje zabity w piątek, a Ciało i Krew tego Baranka mają być odtąd spożywane podczas Eucharystii. Biblista Brant Pitre zwraca uwagę, że podczas żydowskiej uczty paschalnej pojawiał się cztery razy kielich wina, któremu towarzyszyły specjalne błogosławieństwa i modlitwy. Zdaniem tego amerykańskiego uczonego Jezus nie wypił ostatniego kielicha kończącego Paschę, ale wyszedł do Getsemani, gdzie zaczął swoją drogę na krzyż. Czwarty, ostatni kielich pojawił się, gdy konał na krzyżu. Wtedy podano Mu kielich, który dopełnił Jego Paschę. Ta sugestia jest bardzo ciekawa. Wskazuje ona na to, że Wieczernik ściśle łączy się z Kalwarią, stanowi całość. Wielki Czwartek tłumaczy Wielki Piątek i vice versa. Ostatnia wieczerza nadaje krzyżowi sens ofiarny. Krzyż jest dopełnieniem Paschy Jezusa.•

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.