27.07.2011

Promieniowanie

Czasem trudno nam zobaczyć Boga wprost. Przesłaniają Go doświadczenia, rany, ból. Czasem można Go zobaczyć tylko w twarzy człowieka, który z Nim się spotkał.

Gdy Mojżesz zstępował z góry Synaj z dwiema tablicami Świadectwa w ręku, nie wiedział, że skóra na jego twarzy promieniała na skutek rozmowy z Panem.

Światło Boga na jego twarzy zobaczyli inni. W tym świetle rozpoznali Boga samego.

Czasem trudno nam zobaczyć Boga wprost. Przesłaniają Go doświadczenia, rany, ból. Czasem można Go zobaczyć tylko w twarzy człowieka, który z Nim się spotkał.

I czasem on sam – jak Mojżesz – nie wie, że na sobie niesie znak spotkania, i że staje się tym znakiem dla innych. Nie musi wiedzieć . Nie o niego chodzi, tylko o Boga, który przez człowieka pozwala się spotkać. Boga, który chce być poznany. Boga, który wie, że nie każdy będzie potrafił z nim rozmawiać wprost.