25.10.2011

Trudna to mowa

Może można się przeuczyć? Przekombinować, próbując po ludzku zrozumieć Boga? Bo jak po ludzku pojąć że nasze zbawienie już się dokonało, a jednocześnie cały czas się staje?

Trudna to mowa – mówili słuchacze Jezusa. I dziś często wydaje się, że nauczanie Kościoła jest zbyt trudne by je pojąć. Tymczasem Jezus wielbi Boga, że tajemnice Królestwa objawił prostaczkom. Nieuczonym.

Może można się przeuczyć? Przekombinować, próbując po ludzku zrozumieć Boga? Bo jak po ludzku pojąć że nasze zbawienie już się dokonało, a jednocześnie cały czas się staje? Jak nie dzielić, nie rozgraniczać, nie upraszczać?

Cierpień teraźniejszych nie można równać z chwałą… - pisze święty Paweł. Nie, nie pomniejsza cierpień. I wtedy, gdy pisał te słowa, i dziś są one niewyobrażalne. Pula cierpień świata rośnie. Ale tym bardziej nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie chwały, która je wszystkie przekroczy…

Królestwo Boga. Już jest a jednocześnie ciągle się staje. Jak? W przypowieści o ziarnku gorczycy znika z pola widzenia jedno stwierdzenie: to w swoim ogrodzie gospodarz posiał ziarnko, które stało się drzewem. W swoim ogrodzie, w swoim sercu i swoim życiu mamy zasadzić ziarnko wiary, nadziei i miłości. By stało się drzewem i by całe stworzenie mogło się schronić w jego cieniu i uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych.

Królestwo Boga w was jest – mówił Jezus. Kto chce pojąć, niech pojmuje.