04.06.2012

Ukochany

Dziedzicami nie stajemy się biorąc w posiadanie pole. Dziedzicami czyni nas miłość.

Na grzech, nieprawość, wszelkie zło, Bóg ma tylko jedną odpowiedź. Ukochany. „Miał jeszcze jednego, ukochanego syna. Posłał go jako ostatniego do nich…” Gdy zaczyna brakować środków i argumentów, pozostaje ten jeden – ostateczny. Miłość pozornie wiecznie przegrywająca.

Choćbyśmy tysiąc razy zabili miłość dziedzictwo nigdy nie będzie nasze. Bo dziedzicami nie stajemy się biorąc w posiadanie pole. Dziedzicami czyni nas miłość. Dziedzic bierze w posiadanie miłość.

Posiadać miłość? Odziedziczyć miłość? Tak, Ukochany oddaje się w posiadanie. Miłość oddaje się w posiadanie. Ale o tym nie wiedzą zapatrzeni w pola…

 

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski