05.10.2012

Odczytać Słowa Boga

Dlaczego z taką trudnością przychodzi mi odczytywać, co Bóg mówi do mnie w codziennych sytuacjach? Nie ma we mnie przyzwolenia na to, by dokonywała się Jego wola?

Jam mały, cóż Ci odpowiem? Rękę przyłożę do ust Hi 40,4

Słowa Jezusa, które dziś kieruje do nas, budzą grozę i przerażenie. Mieszkańcy Korozain, Betsaidy nie wyciągnęli nauki płynącej z tego, czego byli świadkami. Nie uznali w Jezusie Mesjasza, choć widzieli Jego cuda. I wokół mnie każdego dnia dokonują się rzeczy niezwykłe i cudowne. Nie wykorzystuję ich jednak, by dostrzec w nich Boga, by usłyszeć Go. Nie staram się w nich odnaleźć Bożej obecności. Przecież i ja kiedyś mogę usłyszeć Jezusowe „Biada”, gdy nadal będę głucha na Jego słowa, które kieruje do mnie także poprzez wydarzenia i ludzi.

Dlaczego z taką trudnością przychodzi mi odczytywać, co Bóg mówi do mnie w codziennych sytuacjach? Nie ma we mnie przyzwolenia na to, by dokonywała się Jego wola? Zbyt wielka jeszcze pycha i pewność, że sama wiem, co dla mnie jest dobre, zamykająca mnie na znaki czasu? Obawa przed zranieniem i samotnością, która nie pozwala mi realizować w życiu woli Bożej, bo nie ma we mnie zgody na cierpienie? To wszystko stanowi przeszkodę, by w pełni zaufać, by dać się Bogu prowadzić.

Przenikasz i znasz mnie, Panie Ps 139,1

 

Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak

 

martunia910729 Modlitwa modlącego się- Joanna Lewandowska