07.12.2012

Otworzyć oczy wiary

To wiara powoduje, że z mojego serca płynie żarliwe wyznanie: Ulituj się nade mną, Synu Dawida.

 

„Oto nasz Pan przyjdzie z mocą
i oświeci oczy sług swoich”.

Jezus przywrócił wzrok dwóm niewidomym z dzisiejszej Ewangelii, ale dopiero w momencie, gdy wiara proszących okazała się wytrwała. W ten sposób głosi dobrą nowinę o królestwie, i z mocą uzdrawia. Dwaj niewidomi przedstawiając swoją prośbę już wierzą, że Jezus jest Synem Dawida, oczekiwanym Mesjaszem.

Wiele w życiu dzieje się „według mojej wiary”. Ona daje mi siłę, wpływa istotnie na codzienne decyzje i wybory. To wiara powoduje, że z mojego serca płynie żarliwe wyznanie: Ulituj się nade mną, Synu Dawida. Wtedy mogę inaczej spojrzeć na kolejny Adwent mojego życia, bo moje oczy widzą dalej i wyraźniej. W duchu wiary otwieram oczy na potrzeby i cierpienia innych. Jezus daruje mi światło, które świeci w ciemności i przez ciemność prowadzi. Dzięki temu moja wiara może stawać się życiem, a nie tylko dodatkiem do codzienności.

Tak, Panie! Wierzę, że możesz otworzyć moje oczy i umocnić moją wiarę.

Rachunek sumienia:

1. Co znaczy dla mnie wierzyć Bogu?
2. Czy nie obawiam się ryzyka wiary?
3. Czy dostrzegam potrzeby innych?
 
 
Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński
 
 

everheart31 Otwórz me oczy o Panie - Góra Św. Anny