22.01.2013

Chrześcijańska nadzieja

W codziennym życiu kotwica symbolizuje nadzieję. Nie wystarczy ją tylko zarzucić i czekać bezczynnie.

„Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał
tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei aż do końca” (Hbr 6, 11).

Oprócz wielu ważnych elementem wyposażenia statku, szczególną rolę odgrywa kotwica. Służy ona do wykonywania różnych manewrów, takich jak: zaczepienie o dno, hamowanie, a przede wszystkim bezpieczne zacumowanie przy brzegu. W codziennym życiu kotwica symbolizuje nadzieję. Nie wystarczy ją tylko zarzucić i czekać bezczynnie. Potrzebna jest aktywna współpraca.

Naszą kotwicą jest Chrystus, niezawodny dawca nadziei. Od Niego płynie nieustanne wezwanie, byśmy „naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic”.

Mam być gotowy nie tylko do poszukiwania motywów nadziei, ale również do świadectwa nadziei, która jest we mnie od momentu chrztu. Wszystko w celu nieustannej tęsknoty za spotkaniem z Nim. Nadzieja pomoże mi to, bym nie przeceniał swoich zdolności, nie szukał przebaczenia bez nawrócenia, nie popadał w rozpacz i nie dążył w życiu wyłącznie do ziemskich celów, zapominając o łączności z Bogiem.

 

Czytania mszalne rozważa ks.Leszek Smoliński

 

Paweł Kunysz Nadzieją moją jesteś Panie