06.06.2013

Z Boga

Mało to razy widziałem? Szli trzymając się za ręce. Potem długo klęczeli w kaplicy. Na koniec on nałożył na jej palec pierścionek.

Młody Tobiasz i Sara. Historia jak z bajki. Jak z tej piosenki o ukrytym w zieleni świątku, przed którym klęczeli zakochani, modląc się, „by im nie było źle”. A może jak z pielgrzymki. Mało to razy widziałem? Szli trzymając się za ręce. Potem długo klęczeli w kaplicy. Na koniec on nałożył na jej palec pierścionek.

To nie może być bajka. Ani poezja. To dopiero jest życie. Jeśli wierzymy, że ta nadająca sens życiu miłość, to podwójne wezwanie, z Boga się wywodzi i do Niego prowadzi.

 

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski

 

 

Barbara Baczsapr Ave Maria No Morro... wyk. zesp. Filipinki