28.07.2013

Na targowisku

Doskonale wiemy, jak wygląda targowisko, z którego dochodzi gwar ludzkich głosów, skupiających się na mniej lub bardziej udanych zakupach.

„Otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym wołamy: Abba, Ojcze!” (Rz 8,15).

Doskonale wiemy, jak wygląda targowisko, z którego dochodzi gwar ludzkich głosów, skupiających się na mniej lub bardziej udanych zakupach. Swoistą transakcję z Bogiem prowadzi również Abraham, biblijny ojciec wiary. Ma ona głęboki sens, gdyż ujawnia wiele ważnych prawd. Z jednej strony pokazuje, na czym polega Boża sprawiedliwość – jej przejawem jest polecenie Boga, by Lot schronił się uciekając z miasta, skazanego przez swój grzech na zagładę. Z drugiej strony, pokazuje sposób, w jaki Abraham rozmawia z Bogiem. To targowanie się ujawnia wiarę i nieustępliwość, które charakteryzują modlitwę błagalną.

Wierząc w Bożą sprawiedliwość i będąc nieustępliwym mogę prosić Tego, który dzięki posłannictwu swojego Syna „Darował nam wszystkie występki, skreślił zapis dłużny obciążający nas nakazami”. Wznoszę więc swoje puste dłonie i szeptam dobrze znane mi słowa najdoskonalszej modlitwy „Ojcze nasz”. Dzięki niej doświadczam, że Ojciec niebieski „nie daje często tego, czego chcemy, aby dać nam to, czego chcieć powinniśmy” (św. Augustyn).

Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński

 

XelkaElli Wiem że jesteś tam - Ania Wyszkoni