04.10.2014

Uznać moc Boga

Uznanie wszechmocy Bożej w postawie pokory odmieniło całkowicie życie Hioba. Otrzymał znacznie więcej, aniżeli wcześniej stracił.

Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
Ps 119

Zamilknięcie Hioba dowodzi temu, że przestał dochodzić swoich praw, szukać sprawiedliwości i zrozumienia. Korząc się przed Nim, uznał Jego wielkość i doskonałość, dopiero wtedy potrafił Mu zaufać. A to, co w chwili buntu i krzyku zamykało go na Boga, przestało być ważne, przestało przeszkadzać. Uznanie wszechmocy Bożej w postawie pokory odmieniło całkowicie życie Hioba. Otrzymał znacznie więcej, aniżeli wcześniej stracił.

Teoretycznie uznaję moc Boga, ale kiedy przychodzi trudne doświadczenie, postrzegam Go, jakby Mu mocy brakowało. Dlaczego? Bo pycha uniemożliwia mi zdrowe patrzenie na Boga, zamyka na Niego. Człowiek wówczas patrzy na wszystko wyłącznie przez swój egoizm, wpatrzony w siebie skupia się na swoich ranach i jedyne, co potrafi to ubolewać nad własnym losem. Uczniowie Jezusa  Jego mocą wyrzucali złe duchy. Tylko człowiek pokorny, uznający  wielkość Boga, może działać Jego mocą. Wtedy może doświadczyć niejednego cudu. Doświadczyć tego, o czym wcześniej nie śmiałby nawet pomyśleć.

 

Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak

 

tgdps TGD "Wszystko co mam"