21.11.2015

W duchu wdzięczności

Nie da się budować wyłącznie na sobie, na swoich pomysłach, marzeniach, bo budowla jest nietrwała...

Chwalić Cię będę, Panie, całym moim sercem,
opowiem wszystkie cudowne Twe dzieła (Ps 9, 2).

Można zwyciężać i cieszyć się z własnego sukcesu. Bo sukces ma wielu ojców, a porażka pozostaje sierotą. Natomiast można w euforii sukcesu dostrzec Boże obdarowanie i być za nie wdzięcznym. Nie da się budować wyłącznie na sobie, na swoich pomysłach, marzeniach, bo budowla jest nietrwała, a już niewielkie przeciwności powodują ryzyko zaprzepaszczenia życiowych szans, zmarnowania otrzymanych talentów.

Ludzie podstępni wpadają w pułapki, które sami zastawiają na innych. A uczniowie Pana? Otrzymują tyle miłosierdzia, na ile tylko otworzą swoje serca. I mogą ziemską rzeczywistość oglądać i przeżywać w wiecznej perspektywie – pozostają po nas nie tylko wspomnienia, ale również ślady wdzięczności, które prowadzą wprost do spotkania z Jezusem – przewodnikiem tych, którzy Mu zaufali.

Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński

Andzia1507 Alijah - Psalm 9