12.10.2016

Katalogi uczynków

Miłość, pokój i radość są owocem walki duchowej, naznaczonej nie spektakularnymi zwycięstwami, ale konsekwentnym „dotykaniem palcem”.

O ile owoce Ducha zachwycają, pierwszy katalog rodzi pytanie o możliwość zbawienia. W praktyce bowiem potknąć się można o każdy z wyliczonych w nim grzechów. Przy czym nie chodzi o te wielkie, wymienione na początku. Gniew, niezgoda, zawiść, czyli negatywne emocje, owe burze na jeziorze serca wywoływane wiatrami niekoniecznie z jego wnętrza pochodzącymi.

Mroki wątpliwości rozjaśniają się, gdy na krzyżowanie ciała „z jego namiętnościami i pożądaniami” spojrzymy przez pryzmat dotykania palcem ciężarów. Zapewne miłość, pokój i radość będą owocem długiej walki duchowej, naznaczonej nie spektakularnymi zwycięstwami. Przede wszystkim konsekwentnym „dotykaniem palcem”. Mimo porażek, upadków, chwil zwątpienia. Zarówno wtedy, gdy dotykający czuje się jak „drzewo zasadzone nad płynącą wodą”, jak i wówczas, gdy bliższy mu jest obraz przez wiatr rozmiatanej plewy.

Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski