19.11.2016

Życie: nasza przyszłość

Grozi nam niepewność? Czy raczej upadamy przez pychę, sądząc, że nasza duchowa głębia, bogactwo wiary nas ocalą?

Zdarzy się to czy tamto, będzie tak albo inaczej. Prędko nam się niekiedy ta możliwa przyszłość w głowie układa, znamy wszystkie odpowiedzi, z łatwością podsuwamy rozwiązania – ba, nawet zawiedzeni jesteśmy, gdy nasze proroctwo dotyczące choćby czyjegoś upadku ziszcza się zbyt wolno. Czy grozi nam niepewność, pytanie z niepokojem o przyszłość? Czy raczej upadamy przez pychę, sądząc, że nasza duchowa głębia, bogactwo wiary nas ocalą?

Oto zrobiliśmy wszystko „jak trzeba”, a Bóg nam się wymyka. Wydawało się nam, że wszystkie nici trzymamy w ręku, że ufamy przecież. A tu Apokalipsa znów wieści czas próby i klęskę nawet najpotężniejszych. Przypomina, że życie ocalić może tylko Bóg.