06.04.2019

Kryteria

Jakich kryteriów użyć, by dobrze rozpoznać tego, który miał przyjść?

Prorok? Mesjasz? Są tacy, którzy słuchają Jezusa i zaczynają Mu wierzyć. Są też tacy, którzy zadają pytania, szukają odpowiedzi w Piśmie. Sprawdzają fakty. To Mesjasz, czy nie? Mamy mu uwierzyć? Co o nim wiemy?

Jakich kryteriów użyć, by dobrze rozpoznać tego, który miał przyjść?

Na pytanie Jana Chrzciciela «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść?» Jezus odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię». To odwołanie do proroka Izajasza. Kiedy indziej Jezus tłumaczył: poznacie ich po owocach. To podstawowe, najważniejsze kryterium.

Są tacy, którzy się wahają. Nie znają faktów, mówią: Mesjasz miał się narodzić w Betlejem. To uczciwe pytanie i uczciwa wątpliwość. Ale są tacy, co nie szukają i nie badają. Używają władzy, pozycji, stereotypów, by zdyskredytować. Nie słuchają ludzi, nie słuchają już nawet Prawa. Oni już wybrali.

Jakich kryteriów ja używam, patrząc na człowieka?
Jakich kryteriów używam, gdy oceniam wydarzenia?
Jakich kryteriów używam w odniesieniu do samego Boga?