19.04.2020

Mimo drzwi zamkniętych

Skupianie się wyłącznie na sobie, może sprawić, że przegapię moment, gdy Jezus osobiście przyjdzie do mnie, mimo drzwi zamkniętych

Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» J 20

Mówimy o św. Tomaszu – niewierny, jako tym, który nie uwierzył w obecność Zmartwychwstałego pośród zgromadzonych w wieczerniku apostołów. Nie wiem, co przemawiało przez Tomasza – zazdrość, może złość, że właśnie w tym momencie był nieobecny, czy rzeczywiście trudno mu było uwierzyć, że Jezus żyje. Gdybym to ja była na jego miejscu, czy uwierzyłabym w to, że szczęście dotknęło innych, a mnie ominęło? Wypierałabym z siebie myśl, że Jezus mnie pominął.

Zbytnie skupianie się na tym, czego nie posiadam, a co mają inni, wzbudza niezadowolenie, rozgoryczenie i żal. Nieumiejętność cieszenia się szczęściem innych unieszczęśliwia. Jezus zmartwychwstał, bym i ja, i inni kiedyś zmartwychwstali. Ten fakt powinien wlewać nadzieję i radość. Koncentrowanie się wyłącznie na sobie, na własnym poczuciu zadowolenia, może sprawić, że przegapię ten moment, gdy Jezus osobiście przyjdzie do mnie, mimo drzwi zamkniętych.

Z nauczania Jana Pawła II

Na prośbę uczniów z Emaus, by pozostał «z» nimi, Jezus odpowiedział darem o wiele większym: przez Sakrament Eucharystii pozostał «w» nich. Przyjęcie Eucharystii jest wejściem w głęboką komunię z Jezusem. «Wytrwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was» (J 15, 4). Ta relacja wewnętrznego «trwania» w sobie nawzajem, pozwala nam antycypować w jakiś sposób niebo na ziemi. Czyż nie jest to największym pragnieniem człowieka? Czyż nie to było zamierzeniem Boga realizującego w dziejach swój plan zbawienia? Bóg sprawił, że serce człowieka odczuwa «głód» Jego Słowa (por. Am 8, 11), głód, który zaspokoi tylko pełne zjednoczenie z Nim. Komunia eucharystyczna jest nam dana, byśmy «sycili się» Bogiem na tej ziemi w oczekiwaniu na pełne zaspokojenie w niebie.

(List Mane nobiscum Domine 19)

 

Jednego Serca Jednego Ducha Przychodzisz Panie - Jednego Serca Jednego Ducha 2011