23.03.2021

Bez fajerwerków

Nosimy w swoim sercu tęsknotę za „normalnym życiem”, ale nie wkładamy najmniejszego wysiłku, by się zmienić.

Wydaje się, że współczesny człowiek okazuje się dość często istotą przewrotną. Dostaje coś, ale nie bardzo wie, co z tym zrobić. Przyzwyczaił się do narzekania i wcale nie próbuje tego zmienić. Nosi w swoim sercu tęsknotę za „normalnym życiem”, ale nie wkłada najmniejszego wysiłku, by się zmienić.

Wielki Post przypomina drogę z Egiptu do Ziemi Obiecanej. Jego kolejny tydzień odsłania ludzką kondycję, która w obliczu pandemii wydaje się krucha. „Trzeba jasno rozpoznać własne słabe strony, żeby dobrze się zabezpieczyć. Jeżeli nasza kondycja jest krucha, trzeba ją postawić na czymś mocnym i trwałym” – zauważa ks. prof. Michał Heller.

Codzienna wędrówka przez pustynię świata jest pozbawiona zewnętrznych fajerwerków, duchowych doznań czy emocjonalnych uniesień. W życiu duchowym chodzi bowiem o świadomość celu i wierne wpatrywanie się z wiarą w Ukrzyżowanego. To w Jego ranach jest nasze zdrowie i pomoc, by nie trwać w ciągłym narzekaniu i niezadowoleniu.

Marta Wrońska Ukrzyżowana miłość - WMU