22.05.2025

Wykształceni

Być może apostołowie nie brylowali na salonach, nie prześcigali się w licytacji na zakres własnej strefy wpływów, ale swoje wiedzieli.

Obraz apostołów, prostych i niewykształconych ludzi, którzy po całym świecie rozgłosili Ewangelię – tak, przywykliśmy widzieć to w ten sposób. Jednak chcąc, nie chcąc, nakładamy na to jakąś współczesno-osobistą kalkę. Bo może apostołowie nie brylowali na takich czy innych salonach, nie prześcigali się w licytacji na zakres własnej strefy wpływów, ale swoje wiedzieli.

Oto tak zwany sobór jerozolimski i decyzja, która zaważyła na życiu całych pokoleń chrześcijan, także nas, z pogan. Przemawia Piotr, odwołując się do doświadczenia wiary. Przemawia Jakub, przywołując pisma proroków. Oni tę wiedzę, to wykształcenie religijne, tę mądrość w wierze mieli.

Możemy powiedzieć oczywiście, że Duch Święty ich oświecił – i to prawda. Ale świadectwo, które wówczas złożyli, nie bierze się znikąd. Niech nas więc nie zwiedzie prostota słów Jezusa, przesłanie zawarte w jednym zdaniu: „Ja was umiłowałem”, „trwajcie w miłości mojej!” (gdzie dzisiaj poza komediami romantycznymi mówi się o kochaniu!). U podstaw stoi stwórczy i zbawczy czyn Boga, Jego wybory – i konsekwencje dla nas, dzisiaj.