• Estera
    20.06.2011 12:31

    "Bóg rzekł do Abrama: „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą, a tym, którzy tobie będą złorzeczyli, i Ja będę złorzeczył. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi”.

    Rdz 12,1-9

    Dziękuję Ci Boże za to wezwanie, błogosławieństwo, jak pięknie w nim ŻYĆ.

    Ogromna moc dobra, które mnoży się przez dzielenie z drugim wbrew matematycznej logice.
    Wyruszyć z ziemi rodzinnej, to odstąpić od naszych logicznych kalkulacji, by pozwolić na prowadzenie Ducha.
    Potrzeba wiary.

    Boże proszę o wiarę i miłość, by nie ustać w drodze, którą mnie prowadzisz do Siebie.


  • mama
    20.06.2011 19:43
    Czy stać nas na szczodrość wobec Tego, który nas stworzył, ocalił od grzechu, obiecał wieczne szczęście? Czy modlitwa jest odpowiedzią na łaskę?
    Wraz z modlitwą w parze powinny isc i czyny. Czy sama modlitwa jest wystarczającą odpowiedzią na łaskę? Wlasnie
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg