• helena
    25.04.2013 11:13
    Nieraz szarpię sie... swoimi niedoskonałościami,słabościami,grzesznością.
    Pomimo róznych ułomności ludzkiej...niestety tak żyjemy.
    Modlę się by było lepiej-bardzo pomaga mi modlitwa wstawiennicza na której mogę oddać Bogu to wszystko,czego w sobie nie akceptuję...najważniejsze
    On otwiera mi oczy na to co mnie otacza. Mam przestać się martwić... wcale nie jest łatwo.
    Każdy mój dzień powierzam Bogu -moje czyny,słabości i braki..uczę się kochać Boga,siebie i bliżniego...by rozpoznawać Go w codzienności .

    Pokój wam wszystkim,którzy trwacie w Chrystusie
  • feri
    26.04.2013 10:47
    te slowa trafiają do mnie, jakby na zamówienie i dla przepomnienia.
  • krismal1
    27.04.2013 23:13
    Tak ale jak tow praktyce mialoby wyglądać te puszczenie steru życia.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg