Jeśli człowiek działa rozsądnie, pewne rzeczy dzieją się naturalnie. Najpierw zarabia pieniądze i stara się jak najwięcej zaoszczędzić – można powiedzieć, że „służy mamonie”, bo o nią zabiega. Jednak po latach pieniędzy jest na tyle dużo, że ich właściciel zaczyna dostawać całkiem pokaźne odsetki – wtedy „mamona służy jemu”, dając mu premię czy dodatkową pensję. Zatem nie ma co kombinować – kto nie krzywdzi innych, ma prawo się bogacić. Pozdrawiam.
Najpierw zarabia pieniądze i stara się jak najwięcej zaoszczędzić – można powiedzieć, że „służy mamonie”, bo o nią zabiega.
Jednak po latach pieniędzy jest na tyle dużo, że ich właściciel zaczyna dostawać całkiem pokaźne odsetki – wtedy „mamona służy jemu”, dając mu premię czy dodatkową pensję.
Zatem nie ma co kombinować – kto nie krzywdzi innych, ma prawo się bogacić.
Pozdrawiam.