Tylko jakiego czasu dotyczy czy to proroctwo. Przecież taka wiadomość była głoszona na wygnaniu w Babilonii. I potem zbudowano potem drugą świątynię na Świętej Górze (obecne wzgórze świątynne). Czy po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa nowa, trzecia (a właściwie czwarta, bo trzecią zaprojektował Herod) świątynia jerozolimska ma jakiś sens w ekonomii zbawienia? Może ma jeśli chodzi o Izraela? Pojęcia nie mam.... W apokalipsie św. Jana pisze iż antychryst ma zasiąść w świątyni Pana. Może tu chodzi o odbudowaną świątynie jerozolimską, o której głośno dziś w środowisku Żydów?
Zburzona świątynia symbolizuję koniec kultu Starego Zakonu więc raczej nie ma mowy o odbudowaniu, odbudowany jest bo nim jest Kościół katolicki Ciało Pana. A antychryst, który ma zasiąść na tronie to raczej działanie diabła a przez to skandale, które przechodzą przez Kościół i chęć jego zniszczenia. Natomiast jak w sensie szczegółowym ma to być hymm tez nie wiem.
W apokalipsie św. Jana pisze iż antychryst ma zasiąść w świątyni Pana. Może tu chodzi o odbudowaną świątynie jerozolimską, o której głośno dziś w środowisku Żydów?