• gut
    29.02.2012 15:12
    Ten prześliczny materiał pozwolę sobie zostawić na piątek. :)
  • trup
    29.02.2012 15:48
    ten obraz nie przemawia , nie ma krzyża co jest istotą śmierci krzyżowej Jezusa a nie innej .tekst słaby .
  • trup
    01.03.2012 06:52
    postać Jezusa gdyby stała przed słupem do biczowanie , a jeszcze przed biczowaniem mogła by przemówić . Jezus po upadkach na golgotę i po biczowaniu jest tragiczna postacią .można co najwyżej zwrócić uwagę na to iż , głowa Jezusa jest wzniesiona ku górze - przeważnie zwisa ku dołowi . autor tekstu nie wgłębił się w postawę . brakuje korony cierniowej aby było to cierpienie Boga człowieka . dzisiaj potrzeba ,głębszych środków przekazu aby wstrząsnąć .cała reszta to pobieżne popatrzenie na temat . za dużo dzisiaj tekstów słabych , każdy chce coś powiedzieć , ale nie każdy powinien mówić - odnośnie autora .
    • gut
      01.03.2012 11:39

      Trup ale nie każdy powinien mówić - odnośnie Trupa. :)

    • gut
      01.03.2012 17:39

      brakuje korony cierniowej aby było to cierpienie Boga człowieka ukrzyżowany  a gdzie indziej napisane  jeszcze jedna uwaga Kriss66 ukrzyżowany został Jezus - człowiek, bo Chrystus jest wytworem Pawła z Tarsu, którego miał wizję. Trup albo cierpienie tylko człowieka albo cierpienie człowieka i Boga -  Ty sam sobie przeczysz  zrób coś z tym. ehh

  • gut
    02.03.2012 12:08

    Przepięknie jest to napisane, przepięknie, obraz pięknie nawiązuję do treści. To jest paradoks, że ten, Który jest dla nas Odpocznieniem - został przez nas Umęczony. Tak jak mówi Psalm; " W Jego ramionach nasze odpocznienie.

  • gut
    02.03.2012 13:24

    Niniejszy obraz i opracowanie pokazuję jak na tą kwestię zapatrywał się Kościół I wieku , który nauczał, że Krzyż zasadniczo oznacza Samego Jezusa Chrystusa a Chrystus Samym sobą wskazuję-oznacza Jego Krzyż na którym umarł. Figura Mojżesza, który miał wyciągnięte ręce jak Jezus na krzyżu podczas wojny Izraelitów.Teologia Chwały jak uczył Pierwotny Kościół pokazuję Chrystusa na Krzyżu pełen chwały, majestatu, radości, że dzięki Niemu, dzięki Jego Śmierci mamy dostęp do życia wiecznego, Sam Chrystus jest naszym Życiem jak mówił a jak potwierdza te słowa Pismo św, w Lamentacjach : Pomazaniec Pański - nasze tchnienie. To nauczanie miało wyraz we wszystkich aspektach Życia Pierwszych Chrześcijan także na poziomie symboli znaków, które dla Pierwotnego Kościoła miały ważne miejsce takim wyrazem była cześc mianowicie oznaczanie znakiem Krzyża ścian domu wywodzi się z teologii judeochrześcijańskiej , z początku krucyfiks był malowany na wschodniej ścianie z powodu takiego, że to byli żydzi nawróceni na chrześcijaństwo, jednak z czasem kiedy chrześcijaństwo "rozlało" się na tereny Imperium Rzymskiego zwyczaj malowania krucyfiksu na wschodniej ścianie zanikł ale pozostał sam zwyczaj czynienia krucyfiksu na jakiejkolwiek ścianie. Stąd wywodzi się praktyka zawieszania krucyfiksu w domach, urzędach przez katolików. Benedykt XVI piszę w książce Duch Liturgii Akt duchowy musi się ze swej istoty i ze względu na cielesno-duchową jedność człowieka wyrazić koniecznie w geście ciała... bo czysta duchowość nie odpowiada istocie człowieka." .  A kontekście życia Pierwszych chrześcijan papież piszę, że nie tylko karty Pisma św. które mówią o życiu Pierwszych chrzescijan są listem Duch Świętego do nas ale Samo Życie Pierwszych Chrześcijan jest Żywyn Listen Duch Świętego do nas. Z Krzyża Chrystusa można wydobywać bardzo głębokie, diamentowe treści jak i z życia Pierwszych chrześcijan.

Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg