• uczennica6
    02.02.2014 12:50
    Mam wątpliwości, gdy słyszę, że "bezbożnemu żyje się lepiej" albo, że "szatan jest inteligentny". Czy ktoś oddalony od Boga może żyć lepiej i do tego być inteligentny? Bezbożny (nie do mnie należy ocena, posługuję się tylko określeniem postawy człowieka)podlega takim samym prawom życia jak i ten, który wierzy, a więc jego ciało, otoczenie, wymogi życia są podobne to tego wierzącego; to, że ma pieniądze nie znaczy, że mu żyje się lepiej, gdyż on nie ma opieki Bożej, bo w nią nie wierzy. Czy taki ktoś ma lepiej? Bo w pewnym okresie może opływać w dostatki ciała? Ten dostatek materialny to pustka duchowa, płytkość, obawa przed pustką po śmierci. Jednym słowem - ograniczenie wizji życia. A czy szatan jest inteligentny, tylko dlatego, że jest silny i zły? On również podlega prawom Boga, tak jak inne duchy. Nikt, kto żyje w oderwaniu od Boga nie może być silny, inteligentny, szczęśliwy z życia, bo jest ograniczony naturą jaką sam sobie narzucił.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg