On nie jest postprawdą

„Prawda was wyzwoli”. To także słowa Pana Jezusa zapisane w Janowej Ewangelii.

1. Chciałem pisać o atmosferze smutku bliskiego rozstania, bo ona przeplata się z nutą nadziei w czytanym dziś fragmencie Ewangelii. „Niech się nie trwoży serce wasze” – mówi Pan Jezus, widząc reakcję uczniów na Jego słowa skierowane do Piotra: „Nim kogut zapieje, trzy razy się mnie zaprzesz”. To one poprzedzają perykopę o Chrystusie, który mówi uczniom o domu Ojca, gdzie jest wiele mieszkań, i o Nim, który przypomniał, że jest drogą, życiem i prawdą. Ale właśnie debata o prawdzie i czymś jeszcze zmieniła tok mego zamyślenia.

2. Słowo roku. Słownik oksfordzki za słowo roku 2016 uznał pojęcie „postprawda”. Publicysta Bogusław Wildstein, pisząc o niej, przywołał opis Friedricha Wilhelma Nietzschego, niemieckiego filozofa: „Prawda to ruchliwa armia metafor, metonimii, antropomorfizmów, które po długim użytkowaniu wydają się ludowi kanoniczne i obowiązujące. Prawdy są złudami, o których zapomniano, że nimi są, metaforami, które się zużyły i utraciły zmysłową siłę wyrazu”. I w poprzek tego staje klasyczna definicja prawdy, którą sformułował jeszcze w IV w. przed Chrystusem grecki filozof Arystoteles: prawda to zgodność sądów z rzeczywistym stanem rzeczy, którego ten sąd dotyczy. Ta definicja budowała Europę i współczesną cywilizację. Na niej oparła się teologia zakorzeniona w myśli św. Tomasza z Akwinu i długich szeregów jego następców, aż po współczesność. Na niej opierają się nie tylko filozofia czy teologia, ale też matematyka, fizyka, biologia, chemia…

3. „Prawda was wyzwoli”. To także słowa Pana Jezusa zapisane w Janowej Ewangelii. Łącząc je ze słowami, gdzie siebie nazywa życiem, prawdą i właśnie drogą, warto odczytać, w czym On jest drogą, bo o drogę pytają Go uczniowie. Pan Jezus jest drogą, czyli kimś łączącym punkt wyjścia i cel; jest pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem. Rolę pośrednika realizuje jako Bóg-człowiek. Chrystus Pan jest drogą, ponieważ zostawił swym uczniom naukę, której przestrzeganie pozwala dojść do celu, czyli do Ojca. On, Zbawiciel, jest drogą, bo wiara w Niego prowadzi do Boga Ojca. Co więcej, ta droga jest powszechna. Wchodząc na nią, a może to zrobić każdy, ma się pewność dojścia do celu. I wreszcie ta droga jest drogą jedyną, a więc w istocie prawdziwą.

4. Postprawda jest pochodną zarówno manipulacji, świadomych i nieświadomych półprawd, jak też przekłamań i kłamstw, które funkcjonują w naszej codzienności, ale też postaw subiektywistycznych, skłaniających do przekonania, że „każdy ma swoją prawdę”. Nietzsche, syn luterańskiego pastora, u kresu głosiciel ateizmu i agresywny krytyk chrześcijaństwa, wieścił śmierć Boga: Gott ist tod (Bóg umarł). Razem ze śmiercią Boga została usunięta z naszego świata metafizyczna podstawa wszelkich wartości. Nie ma prawdy ani dobra. Nie możemy się do nich więcej odwoływać, bo one umarły wraz z Bogiem. Jego system został nazwany w dziejach filozofii nihilizmem, czyli w istocie drogą donikąd. Filozof o tyle ma rację, o ile pozwolimy naszego Pana wpisać w postprawdę.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg