• łukasz
    24.10.2011 08:44
    wciąż mamy szansę póki żyjemy, ale zbliżamy się do okresu gdy więcej będziemy mówić o szansach już nieżyjących
  • judyta
    24.10.2011 09:51
    "Jezus nauczał w szabat w jednej z synagog. A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w żaden sposób nie mogła się wyprostować.

    Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: „Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy”. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga. "
    Łk 13,10-13

    W piątek jedna kobieta zwróciła się do mnie bym pomodliła się za nią jak będę na dniach skupienia na ,które sama też mogła pojechać no ale raz była i jej nic się jak gdyby nie zmieniło w jej życiu.

    Jeszcze dziwniejszą rzecz usłyszałam wczoraj od swojej siostry,która w sobotę wybierając się na mszę św. z modlitwą o uzdrowienie spytała męża czy pojedzie z nią na taką mszę odpowiedział,że nie chce być uzdrowiony.

    "A tej córki Abrahama, którą szatan osiemnaście lat trzymał na uwięzi, nie należało uwolnić od tych więzów"

    Przychodzę do świątyni gdzie naucza Jezus w swoim słowie i uzdrawia swoim Słowem,ale czy jestem córką Abrahama? czy chcę by Jezus uzdrowił mnie?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg