Bóg jest kochającym Ojcem: "jakże bardzo On zabiega o każdego człowieka jakby o skarb największy, jak o dobro niepowtarzalne, jak miłujący o umiłowaną".
Starożytny człowiek żyjący na Bliskim Wschodzie miał mocne doświadczenie znaczenia ojca w społeczności rodzinnej.
Tylko miłość tłumaczy to, że Ojciec na mnie czeka, że nieustannie wychodzi mi naprzeciw. Tylko miłość tłumaczy chęć bycia z kimś.
To, co dzieje się między Bogiem a człowiekiem do końca pozostanie tajemnicą obojga. Chyba że człowiek, jak Paweł, rąbka tej tajemnicy zechce uchylić.
Uczta to radość – każde spotkanie z Bogiem miłosierdzia i doświadczenie przemieniającej mocy miłości uwzniośla...
Bóg ma wystarczające pokłady pokarmu, by mnie nasycić.
Jak to właściwie jest? - zastanawia się ojciec Leon...
Dla jednych Bóg jest siwym staruszkiem, który patrzy gdzieś za daleka na ziemię, dla innych złowrogim stróżem prawa. Jeszcze inni widzą w Bogu miłosiernego Ojca.
Wiara umożliwia nam widzieć w Bogu Ojca, a w ludziach braci. Mówi Jezus: „Ojciec mój i Ojciec wasz”.
Prawie stuletniemu Abrahamowi Bóg przypomina, że będzie niezwykle płodny i będzie ojcem narodu.
Świadomość bycia kochanym… To naprawdę dodaje skrzydeł.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.