Dla ucznia Chrystusa najważniejsze miejsce w świecie ludzkich pragnień zajmuje poszukiwanie Boga i sprawiedliwości królestwa niebieskiego.
Jahwe jest naszym Bogiem, Panem jedynym.
Nie ulega wątpliwości: już żydowscy tłumacze nie do końca rozumieli pewne rzeczy. Byli w tym bardziej podobni do nas...
Zarówno Stary, jak i Nowy Testament zna słowo „bogowie” (mała litera). Może ono mieć kilka znaczeń.
„Tam Go szukali”. My też Go szukamy. Jeśli czytasz to rozważanie, to przecież w istocie Jego szukasz. Jeśli jesteś na Mszy św., to znaczy, że Jego szukasz.
Ja chciałbym szybko, już. Bóg ma czas. Dużo czasu.
Bliskość Boga, który jest na ciągłym dyżurze, uświadamia, że droga wielkopostna nie jest galopowaniem na oślep.
Niezależnie, czy czujemy się dobrze, czy źle. Stwórcy ta chwała się należy za to, że jest – i po całej ziemi ta chwała rozbrzmiewa.
On tak wiele razy rozwiązywał moje problemy, a ja nadal usiłuję swoimi siłami szukać rozwiązań
Piątek. Nie tylko dzień bez mięsa. Także mierzenia się z wystawiającymi na próbę: fałszywie oskarżającymi...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.